


I ide spac... TŻ juz spi, wszystkie dwa koty juz tez spia, wiec pojde za ich przykladem.
Dobranoc!
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Karolka pisze:dora750 pisze:Moja Pandora też cierpiała na anginę, która przeszła w zapalenie krtani. Zachrypła, a potem już w ogóle nic nie gadała.
Dokładnie Nuśka tak ma. Czyżby dopadło krtań? Dora, czym to wyleczyłaś?
Dziękuję dziewczyny za kciuki i ciepłe myśli. Nuśce się na pewno przydadzą.
varulv pisze:hmm... w jakis szczegolnyh przypadkach chorob wirusowych podawanie antybiotykow moze miec sens... ale ogolnie? trzeba by wiedziec z jakimi bakteriami sie walczy. tych lagodnych, ktore moga nagle zaatakowac oslabiony organizm jest multum i lepiej nawet nie probowac ich wszystkich wytepic [bo sie nie uda... i nawet lepiej by sie nie udalo - bo nagly brak tych 2 kg bakterii uniemozliwilby normalne funkcjonowanie organizmu]...
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Katzi_, puszatek i 205 gości