Franio, Tosia i Tymianek. Pędzelek['] /dużo fot

[Ais]

A bo Tośka to jest w ogóle odmiana tri pod tytułem czwórkolor - biało-rudo-czarno-bura, przy czym rude jest czasem jak marchewa, a w innych miejscach jak spłowiała wiewióra
A, i przepraszam, kolorystyki dopełnia różowy nos

[Ais]

Wczoraj tak się skupiłam na zdjęciach, że zapomniałam że w sumie są njusy kotowe u nas

Od czasu mojego powrotu z drugiego wyjazdu, pewnie żeby zadać kłam słowom Kicorka Pędzel zrobił się prze-prze-miziasty i to nachalnie

Bez pytania, bez ostrzeżenia i na chama wskakuje mi na kolana gdy siedzę przy biurku (a jeśli jestem w domu i nie myję się akurat, nie śpię ani nie nakładam do misek, to zazwyczaj siedzę przy biurku...), staje tak w rozkroku i każe sie głaskać Barankuje moją klatę wydatną, moje dłonie, i - najchętniej - brzeg biurka. I włącza ten swój zdezelowany traktor. Spędzony na podłogę, wraca natychmiast
Czy ja jeszcze muszę pisać jak ja kocham tego kota, tę baryłę, gruchę pokraczną?

Za to Tośka z Frankiem weszli w fazę - "nawet się lubimy, pobawilibyśmy się.... ale w sumie wolimy się bić, wiec rozoram ci kochanie nosek, a ty mi wyrwij parę kłębów sierści. I powrzeszczymy sobie. Ty wrzeszcz, ja powarczę. Już nie? No dobra, to ja cię teraz powącham tylko i se pójdę....."
Też ich kocham, dupki moje kochane, chociaż jak Tosia nie przestanie drapać drzwi wyjściowych to zaraz ....

[smil]

No nie wiem, jak można takimi słowy (grucha pokraczna? baryła?) nazywać tak dostojnego Króla Pędzla
A Francesco mój kochany słodko się wygrzewa
Tosia rozkoszna

Wsystkie tsy nasłonecnione koty cud-mniut

[Kicorek]

Pędzelek jest milutki, chce wykorzystać razem spędzany czas

[Akineko]

Pędzel zrobił się prze-prze-miziasty i to nachalnie

Hehe, jakbym o Buboleum czytała
Zdjecia ślicze

Glaski dla trójcy

[Ais]

A w ogóle to gupia duża tak się zajęłą soba, że przegapiła ważną datę - 5 sierpnia minęły 3 lata odkąd Franio ze mną mieszka....

Miał około 4 miesięcy, za sobą piwniczne życie, pobyt w DT i nieudaną adopcję - aż trafił do mnie....

Taki byłem malutki i chudziutki : (zdjęcia kiepskie bo skanowane w małej rozdzielczości - po kliknięciu się powiększą)










A teraz jestem groźnym tłustym tchórzem, najukochańszym guuupkiem na świecie....

[smil]

Franiutku,
najlepsze życzenia rocznicowe

I całuski od Pikasi

[Beata]

wszystkiego najkocienszego

[justin888]

Wszystkiego naj naj najcudniejszego na dalsze wiele lat wspólnego życia!!!!
Franio z małej chudzinki zrobił się kawał pięknego kocura

A baryła, grucha pokraczna jest jedną z najpiekniejszych gruch świata niewatpliwie
Pozdrawiam serdecznie

[Ais]

Dziękujemy za wszystkie życzenia

[safiori]

Wszystkiego najlepszego z okazji takiej ładnej rocznicy i życzę dalszych tak udanych lat spędzonych razem.

A co do Pędzelka to to to on nie klucha grucha itp...tylko kochany kiciołek

[Kicorek]

O! Wszystkiego najlepszego! Samych tłustych lat!

[Ais]

A co do Pędzelka to to to on nie klucha grucha itp...tylko kochany kiciołek

z wyglądu to raczej kociołek

ale i tak wszyscy się rozczulają na jego widok - toczącego się dostojnie i kołyszącego zalotnie bioderkami

[smil]

A co do Pędzelka to to to on nie klucha grucha itp...tylko kochany kiciołek

z wyglądu to raczej kociołek

ale i tak wszyscy się rozczulają na jego widok - toczącego się dostojnie i kołyszącego zalotnie bioderkami

Oj no bo Francesco jest rozczulający
Ja tam nie dostrzegam, żeby on był grooby ,
ale to pewnie przez to, że jest wysoki
zresztą, Ty przecież też nie widzisz, jakim tłuściochem jest Pikaśka

[Ais]

Oj no bo Francesco jest rozczulający
Ja tam nie dostrzegam, żeby on był grooby ,
ale to pewnie przez to, że jest wysoki
zresztą, Ty przecież też nie widzisz, jakim tłuściochem jest Pikaśka

Francois jest istotnie rozczulający, ale kociołkiem nazywam Pędzla Który też jest rozczulający na swój toczący się sposób