mokkunia pisze:A tego Krówka to Georg zabrał do Łodzi ze sobą?![]()
na szczęście nie


mokkunia pisze: Klemens, Ty się odmelduj jak się czujesz. Doktor Alek dziś o Ciebie pytał
Klemensio super



Slonko_Łódź pisze: Zachciało się pieczystego I co? Upiekliście ?
Etam, to była próba otrucia


agnes_czy pisze: Mały balkonik na 8 kocich ogonów i 32 kocie łapki I w dodatku cały za siatką, tak że ani kotek, ani myszka, ani ptaszek się nie przeciśnie. A jeszcze czasam Duża się próbuje wcisnąć...
U nas w domciu to mamy tylko pół balkonu


Nie będzie fotek


ale boję się znów odkładać na porządny aparat: za pierwszym razem jak już miałam całą sumę to Georgowi przeponę trzeba było łatać, za drugim - wszystkie oszczędności i jeszcze trochę pochłonęły operacje Klemensa...