Hopki galopki ...małolat w rodzinie

[novena]

No to czekam

[agiis-s]

letnie fotki
[img=http://img372.imageshack.us/img372/2373/zielonaszko322a2007003bg3.th.jpg]

[agiis-s]

[agiis-s]

[novena]

Tylko tyle

Ale muszę przyznać,że Ryśka wypiękniała

[agiis-s]

mamunia ją dopieszcza...

[agiis-s]

Ryńcia chora - młody coś najwidoczniej przywlókł jednak

Bylismy u weta - pan doktor pochwalił że szczepiona, zaaplikował zastrzyki trzy i nakazał odstawienie michy. Jutro znowu zastrzyki
Kociasta posmutniała, nawet pozwala się nosić na rękach...mam nadzieję że wszystko dobrze będzie. Wet dobry, polecony przez kociarę znajomą....

[agiis-s]

[agiis-s]

leczymy leczymy...Ryśka na widok samochodu wyciąga pazury i przyczepia się do pierwszego stałego elementu jaki napotka. Dzielnie znosi wizyty w gabinecie ale gada z wetem nieustannie.
Martwię sie o malucha....

[agiis-s]

Koniec zastrzyków - dietkę trzymamy...ale wydaje się wszystko ok
Ryśka mnie nie lubi - kojarzę się jej z panem wetem który mówił " o HRABINI idzie, już ją słychać"


mały zdrowy .... znaczy się szczęściarz z tych kilku procent, które nie chorują...
Mieszka u mnie, myślę że to już nie tymczas tylko dom całkowicie stały....
Mąż zrejterował i poddał się proponując poduszkę kotu na komputer...bo mu twardo..

[agiis-s]

[agiis-s]

małolat został w domu ...to było do przewidzenia

moja Fiona jest święcie przekonana że ma szczeniaka - wylizuje gościa i uczy przyzwoitych psich zachowań jak bieg w kierunku drzwi na dźwięk dzwonka...

[agiis-s]