Plaskata konsekwencja uwieńczona budyniem.Zdjecia

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 07, 2007 22:23

moś pisze:Myslisz ze moze miec maly numer buta? :roll:

Tak mi się zamarzyło. :mrgreen:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Śro sie 08, 2007 7:52

i nastepny wątek zeszedł na swaty :twisted:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Śro sie 08, 2007 7:55

Co tu się dzieje??? Przypominam, że to wątek plaskatych :!: :!: :!: :twisted: :wink:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Śro sie 08, 2007 8:34

Mos jest moja :evil: nie dziele się ..a koty tez mi sie podobają i pies w posagu ..samo marzenie :D
wiem ile ma lat kiedys pisała :wink: ja no starsza jestem ale no w koncu tesciowa może byc starsza o te 5-6 lat ..no nie? :lol:
Obrazek
szybko ogladać bo musze wykasować..a jak jakiś czas nie bede sie pojawiała to znaczy ze mój syn jest matkobójcą.. :cry: Obrazek

te nogi troszke złota wygrały :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 08, 2007 8:44

Coś więcej o Marcinie, ma 22 lata, skończył trzeci rok żywienia człowieka (jak siostry :lol: ) i za miesiąc jedzie do Łodzi studiować kolejny kierunek - produkcję filmową. Pasjonuje się tańcem indyjskim - jako chyba jedyny facet w Polsce tańczy Bollywood, i tańcem w ogóle...rózne rodzaje, oprócz klasycznie towarzyskiego. Film jest jego drugim życiem...jako wolontariusz pracuje na wiekszych festiwalach filmowych w Polce, w tym roku dostał nawet akredytację na Gdynię. W przyszłym roku wybiera się do Karlovyh Varów. Z racji tej pasji - zaczyna kolejne studia. Ma bardzo zdrowe podejście do życia, jest poukładany, jak na młodego człowieka, nadal mieszka z rodzicami, choć ma własne mieszkanko wewnątrz ich domu :wink: pokój na piętrze i całe poddasze z wejściem przez pokój. Pracuje z moim tatą w Gościńcu, jest wspólnikiem. A...studiuje dziennie, ale...no...inaczej podchodzi do wykładów niż siostry :wink: Ja w jego wieku byłam już żoną, a on wciąż szuka...ma mnóstwo koleżanek, przyjaciółek i towarzystwo do wspólnych pasji, ale...ta jedna jedyna jeszcze się nie zjawiła. Miał, bedąc bardzo młodym chłopcem, miłość na śmierć i życie, ale jej zazdrość zniszczyła wszystko, co tam już między nimi było...rozstali się dość dawno...

Moś, sorry za OT :twisted:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro sie 08, 2007 9:00

varia pisze:
izaA pisze:Wygląda...chyba już kiedyś go pokazywałam na forum...
Obrazek

jakby co...wciąż szuka żony, ale wybredny jakiś :lol:

Wyglada jak młody Wojewódzki. :twisted:

Opowiedz o nim coś więcej. 8)


A mi się skojarzył z młodszym Przemkiem Sadowskim.
Obrazek

Ayane

 
Posty: 1381
Od: Pon lis 27, 2006 20:14
Lokalizacja: Chorzów

Post » Śro sie 08, 2007 9:09

dorcia44 pisze: Obrazek


te nogi troszke złota wygrały :D

Mhm, mhm ale ma fajną pupkę. :mrgreen:
Dorciu ja chyba jeszcze do Ciebie przyjadę ale tym razem nie po kota tylko po syna. :twisted: :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Śro sie 08, 2007 9:10

Moś obudzić się bo wątek na złą drogę schodzi :!: :!: :!:
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Śro sie 08, 2007 9:27

Obudzilam sie i przywoluje do porzadku :twisted: A nogi mojego wirtualnego przyszlego - wymiataja wszystko. NIE KASOWAĆ :twisted:
Teraz musze was na jakis czas opuscic bo PKO mnie wzywa ale jak przyjde to przeanalizuje wypowiedz Izy. 8) Tu wsz Moś pisal - do zobaczenia :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Śro sie 08, 2007 10:22

[quote="maggia"][quote="dorcia44"]
Obrazek


Malo co a córka by mi zemdlała z wrażenia :lol: :lol: :lol:
Padło tylko słowo
Mama niezłe ciacho ,a jakie mam zgrabne nogi :lol:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Śro sie 08, 2007 12:06

:D
ma smierdziel takie nogi o jakich ja mogłam tylko marzyc..i to chłopak :? :wink:
Maggia przyjedz więcej takiej gafy nie popełnie :oops:
a duzo synowych fajnie bedzie miec.....

Kociama a gdzie zdjęcie córci? :lol:
moj jak by to zobaczyl to po mnie... :strach:


czy ja robie za Jente? czyli swatke :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43979
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 08, 2007 12:11

izaA pisze:Coś więcej o Marcinie, ma 22 lata, skończył trzeci rok żywienia człowieka (jak siostry :lol: ) i za miesiąc jedzie do Łodzi studiować kolejny kierunek - produkcję filmową. Pasjonuje się tańcem indyjskim - jako chyba jedyny facet w Polsce tańczy Bollywood, i tańcem w ogóle...rózne rodzaje, oprócz klasycznie towarzyskiego. Film jest jego drugim życiem...jako wolontariusz pracuje na wiekszych festiwalach filmowych w Polce, w tym roku dostał nawet akredytację na Gdynię. W przyszłym roku wybiera się do Karlovyh Varów. Z racji tej pasji - zaczyna kolejne studia. Ma bardzo zdrowe podejście do życia, jest poukładany, jak na młodego człowieka, nadal mieszka z rodzicami, choć ma własne mieszkanko wewnątrz ich domu :wink: pokój na piętrze i całe poddasze z wejściem przez pokój. Pracuje z moim tatą w Gościńcu, jest wspólnikiem. A...studiuje dziennie, ale...no...inaczej podchodzi do wykładów niż siostry :wink: Ja w jego wieku byłam już żoną, a on wciąż szuka...ma mnóstwo koleżanek, przyjaciółek i towarzystwo do wspólnych pasji, ale...ta jedna jedyna jeszcze się nie zjawiła. Miał, bedąc bardzo młodym chłopcem, miłość na śmierć i życie, ale jej zazdrość zniszczyła wszystko, co tam już między nimi było...rozstali się dość dawno...

Moś, sorry za OT :twisted:

Za młody. :crying: :crying: :crying:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Śro sie 08, 2007 13:01

varia pisze:
izaA pisze:Coś więcej o Marcinie, ma 22 lata, skończył trzeci rok żywienia człowieka (jak siostry :lol: ) i za miesiąc jedzie do Łodzi studiować kolejny kierunek - produkcję filmową. Pasjonuje się tańcem indyjskim - jako chyba jedyny facet w Polsce tańczy Bollywood, i tańcem w ogóle...rózne rodzaje, oprócz klasycznie towarzyskiego. Film jest jego drugim życiem...jako wolontariusz pracuje na wiekszych festiwalach filmowych w Polce, w tym roku dostał nawet akredytację na Gdynię. W przyszłym roku wybiera się do Karlovyh Varów. Z racji tej pasji - zaczyna kolejne studia. Ma bardzo zdrowe podejście do życia, jest poukładany, jak na młodego człowieka, nadal mieszka z rodzicami, choć ma własne mieszkanko wewnątrz ich domu :wink: pokój na piętrze i całe poddasze z wejściem przez pokój. Pracuje z moim tatą w Gościńcu, jest wspólnikiem. A...studiuje dziennie, ale...no...inaczej podchodzi do wykładów niż siostry :wink: Ja w jego wieku byłam już żoną, a on wciąż szuka...ma mnóstwo koleżanek, przyjaciółek i towarzystwo do wspólnych pasji, ale...ta jedna jedyna jeszcze się nie zjawiła. Miał, bedąc bardzo młodym chłopcem, miłość na śmierć i życie, ale jej zazdrość zniszczyła wszystko, co tam już między nimi było...rozstali się dość dawno...

Moś, sorry za OT :twisted:

Za młody. :crying: :crying: :crying:

Właśnie. :crying: :crying: :crying:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30822
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro sie 08, 2007 13:03

No co ja poradzę, kobitki, no co? My trochę inne pokolenie jesteśmy...Marcin wielokrotnie, niby w żartach, to podkreśla :wink:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Śro sie 08, 2007 13:16

No i przyszlam, weszlam i co widze? Krzyzyki zamiast zdjęć dlugonogiego :evil: A prosilam :roll:
Iza, twoj braciszek bardzo mi sie podoba z racji wspólnego z nim zainteresowania. Ja uwielbiam kino, naprawde.Kiedys pasjami chodzilam na DKF-y. Ale teraz to i czasu brak na zwykle póście do kina, ech. Tylko kino domowe zostalo ale to nie to co wielki ekran. I obowiazkowo kronika filmowa przed seansem. Tylko w kinie przeraza mnie teraz wszechobecny zapach popkornu, straszne. Choc naglosnienie duzo lepsze niz wiele lat temu, wiadomo.I bilety drogie jak cholera, .Ja kiedys musialam iśc do kina przynajmniej raz na tydzień a teraz.. bym zbankrutowala. :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 71 gości