Sonia i Otis - część II.Nowiuśkie foty str.96

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 07, 2007 20:12

O tym, że Otisek wiecznie głodny jest, Iza wspominała - ale jak ostatnie wydarzenia wskazują, jest także wiecznie spragniony :lol: .
Mantra na szczęście:
Zdrowy Otis :ok: ,
Zdrowy Otis :ok: ,
Zdrowy Otis :ok: ,
Zdrowy Otis :ok: ,
Zdrowy Otis :ok: ,
Zdrowy Otis :ok: ,
Zdrowy Otis :ok: ,
Zdrowy Otis :ok: ,
Zdrowy Otis :ok: ,
Zdrowy Otis :ok: !
:ok: :ok: :ok:
Obrazek

Domino76

 
Posty: 3301
Od: Śro paź 05, 2005 8:41
Lokalizacja: Wrocławianka mieszkająca w Opolu

Post » Wto sie 07, 2007 20:23

Ja przepraszam, że tak wtrące nie na temat, ale:

Izuś, dzięki Ci wielkie, jesteś :aniolek: Napisałam do sanktuarium bł. Karoliny i ksiądz mi odpisał, że mają obrazy z jej wizerunkiem i bardzo chętnie mi je wyślą :D :spin2:

Bardzo Ci dziękuję za ten pomysł, nie wiem jak się odwdzięczę
Po prostu Ania jestem :wink:

DamaKier

 
Posty: 898
Od: Pon gru 26, 2005 23:02
Lokalizacja: ze schroniska

Post » Wto sie 07, 2007 20:45

DamaKier pisze:Bardzo Ci dziękuję za ten pomysł, nie wiem jak się odwdzięczę


Pomódl się za mnie do bł. Karoliny :P

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto sie 07, 2007 20:48

Domino76 pisze:O tym, że Otisek wiecznie głodny jest, Iza wspominała - ale jak ostatnie wydarzenia wskazują, jest także wiecznie spragniony :lol: .


To pragnienie jest takie naciągane...wypije wszystko, co smakiem lub zapachem choć trochę przypomina jego ulubione jedzonko :lol:
Mam gorszy problem...nie ma karm leczniczych w wersji light...nie mogę też za bardzo obcinać racji pokarmowych karmy leczniczej, bo ma leczyć...nie zjadł jeszcze 400 gr karmy, a boczki już mu się zaokrągliły 8O o matko...w takim tempie wyhoduję wkrótce monstrum 8O

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto sie 07, 2007 20:54

Moze mu dawaj porcje z dolnej granicy dawki do jego wagi. Masz tam taka tabele?
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Wto sie 07, 2007 21:02

mojemu kiciorowi na kryształy pomogła sucha karma Trovet, Hils i Royal nie pomagał.....i po Trovecie jakoś nie tył....dawałam 60 g na dziennie i nic więcej....
jest leczniczy lihgt Hils rd....ale to tylko karma odchudzająca....
Obrazek

kicior

 
Posty: 227
Od: Sob sty 08, 2005 22:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 07, 2007 21:03

Mam, i tak daję...55 gr dziennie...co z tego....ta karma ma 26% tłuszczu 8O Mam tylko nadzieję, że to nie do końca życia :roll:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto sie 07, 2007 21:03

izaA pisze:
DamaKier pisze:Bardzo Ci dziękuję za ten pomysł, nie wiem jak się odwdzięczę


Pomódl się za mnie do bł. Karoliny :P


Za całą Twoją rodzinę się pomodlę 8)
Po prostu Ania jestem :wink:

DamaKier

 
Posty: 898
Od: Pon gru 26, 2005 23:02
Lokalizacja: ze schroniska

Post » Wto sie 07, 2007 21:08

izaA pisze:Mam, i tak daję...55 gr dziennie...co z tego....ta karma ma 26% tłuszczu 8O Mam tylko nadzieję, że to nie do końca życia :roll:


po jakimś czasie kryształy zginą.....ale trzeba trzymać się diety, żadnego mięcha i ryby i innych przyjemności.....niestety czasem powracają....
Obrazek

kicior

 
Posty: 227
Od: Sob sty 08, 2005 22:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto sie 07, 2007 21:13

izaA pisze:
Domino76 pisze:O tym, że Otisek wiecznie głodny jest, Iza wspominała - ale jak ostatnie wydarzenia wskazują, jest także wiecznie spragniony :lol: .


To pragnienie jest takie naciągane...wypije wszystko, co smakiem lub zapachem choć trochę przypomina jego ulubione jedzonko :lol:
Mam gorszy problem...nie ma karm leczniczych w wersji light...nie mogę też za bardzo obcinać racji pokarmowych karmy leczniczej, bo ma leczyć...nie zjadł jeszcze 400 gr karmy, a boczki już mu się zaokrągliły 8O o matko...w takim tempie wyhoduję wkrótce monstrum 8O


Ja mam ten sam problem z Jeżem. Dobrze robi mu jedzonko sensitive stomac, ale niestety, ma 20% tłuszczu.
Mam do wyboru albo ładne kupki albo kontrola wagi :? Narazie wybieram to pierwsze.
Liczę na to, że jeśli to ja będę mu wydzielała jedzenie a nie moja mama, u której nigdy nikt nie może być głodny, przynajmniej uda się zrzucić to, co przybrał przez miesiąc mojej nieobecności.
Muszę sobie kupić wagę kuchenną, ale ciągle mam inne wydatki.
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 07, 2007 21:17

kicior pisze:
izaA pisze:Mam, i tak daję...55 gr dziennie...co z tego....ta karma ma 26% tłuszczu 8O Mam tylko nadzieję, że to nie do końca życia :roll:


po jakimś czasie kryształy zginą.....ale trzeba trzymać się diety, żadnego mięcha i ryby i innych przyjemności.....niestety czasem powracają....


Niestety nie czasem...
Pierwsze badanie moczu mojej Kreski: 26.07.2006
To była pierwsza próba diagnozy posikiwania, które zaczęło się dużo wcześniej, ale było wciąż zwalane na karb behawiorystyki.. Więc cieżko powiedzieć kiedy te problemy się zaczęły.
Rok już z tym walczymy ze zmiennym szczęściem.
Nie liczę, który nawrót kryształów mamy teraz.

IzaA wie, że ja tak pesymistycznie podchodzę do tematu, więc mam nadzieję, że jej to nie załamie :wink:
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 07, 2007 21:40

Nie ty jedna Agatko walczysz, nie ty jedna...w świetle dzisiejszego dnia...nie jestem już taką optymistką...zaczynam się cieszyć z większego sioo, głaszczę Otisa po każdej wizycie w kuwecie...Otis lubi każde jedzenie, więc nie mam problemów z tym, że mało zje lub, że woli coś innego...te kropelki jogurtu nie powinny zaszkodzić, podaję je do dużej ilości wody, żeby pił...po prostu...tak lepiej niż wciskać strzykawką :(
Do wieczornej przekąski oralowej (5 chrupek) dostał jeszcze 40 ml...czyli wypił 300ml w ciągu dzisiejszego dnia...:dance: Iza King...jednak dałam radę wlać wiadro wody w kota :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto sie 07, 2007 21:50

DamaKier pisze:
izaA pisze:
DamaKier pisze:Bardzo Ci dziękuję za ten pomysł, nie wiem jak się odwdzięczę


Pomódl się za mnie do bł. Karoliny :P


Za całą Twoją rodzinę się pomodlę 8)


Dzięki :P

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Wto sie 07, 2007 21:54

W leczeniu kryształów jest najważniejsza konsekwencja... Jak tak sobie patrzę wstecz na to nasze roczne leczenie, krysyzy pojawiały się tam, gdzie pańcia odpuszczała: albo nie dałam parę dni pasty, albo zmieniłam dietę, albo nie trzymałam się ścisłości tej diety.
Teraz też, na miesiąc zabrakło biomilla, który najlepiej Kresce utrzymuje kwasowość moczu. Leki przeciwdziałające zapaleniu pęcherza daję zawsze i tu nie ma żadnych wpadek, więc to udało nam się opanować.
Także jeśli będziecie BARDZO konsekwentni w diecie, powinno udać się to szybko opanować.
Może po pewnym czasie, ze względu na ilość tłuszczu w karmie, uda wam się przejść na zywkłą karmę + uropet...
No, ale narazie niech chłopak zdrowieje.
Agata & Kreska & Jeż
Obrazek Obrazek

agacior_ek

 
Posty: 3023
Od: Pon wrz 05, 2005 9:23
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 07, 2007 21:55

agacior_ek pisze:
kicior pisze:
izaA pisze:Mam, i tak daję...55 gr dziennie...co z tego....ta karma ma 26% tłuszczu 8O Mam tylko nadzieję, że to nie do końca życia :roll:


po jakimś czasie kryształy zginą.....ale trzeba trzymać się diety, żadnego mięcha i ryby i innych przyjemności.....niestety czasem powracają....


Niestety nie czasem...
Pierwsze badanie moczu mojej Kreski: 26.07.2006
To była pierwsza próba diagnozy posikiwania, które zaczęło się dużo wcześniej, ale było wciąż zwalane na karb behawiorystyki.. Więc cieżko powiedzieć kiedy te problemy się zaczęły.
Rok już z tym walczymy ze zmiennym szczęściem.
Nie liczę, który nawrót kryształów mamy teraz.

IzaA wie, że ja tak pesymistycznie podchodzę do tematu, więc mam nadzieję, że jej to nie załamie :wink:


a może zmiana karmy leczniczej....ja też prawie rok "walczyłam" z kryształami.....
Obrazek

kicior

 
Posty: 227
Od: Sob sty 08, 2005 22:36
Lokalizacja: Bydgoszcz

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 92 gości