Mantra nadziei... Bunia odeszła [']

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie sie 05, 2007 14:09

dziewczyny,. myślę, ze pieniążki bezpośrednio do Matahari :D Po stokroć dziękuję, tymczas na 100% dojdzie do skutku, chyba, że stałby się cud i Bunia znalazłaby dom. Myślę, ze również wsparcie w "naturze" okaże się bardzo dobrym pomysłem, nie każdy m,może sobie pozwolić na wsparcie finansowe, za to puszeczkę każdy posiada w zapasie :wink:
Femko - to bardzo duża suma - dzięki. Ja jak pisałam mogę ją wieść juz w tym tygodniu po wtorku, ale niestety nie dam, rady sama pokryć kosztów dojazdu, mogę to zrobić w połowie.
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 05, 2007 14:10

Madzia, to ja coś dorzucę do tego transportu, ok?
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Nie sie 05, 2007 14:13

Magija, pomoc w finansowaniu Buni w DT musi być zagwarantowana długofalowo. To nie jest kotka bardzo adopcyjna (raczej przewiduję problemy ze znalezieniem dla niej domu). Więc może naprawdę lepiej zająć się dopływem stałych środków przez cały czas tymczasowania. Jest czas na zorganizowanie tego, bo przecież Bunia już jutro nie opuści schronu.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie sie 05, 2007 14:19

dziewczyny, jasne, bardzo jestem wdzięczna, powiem szczerze, że liczyłam na cud i na to, ze ona już znajdzie dom docelowy. Fotki z wczoraj mnie rozwaliły, ona już nie da rady czekać :(
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 05, 2007 16:12

Magija pisze:dziewczyny, ustaliłam z Matahari, że Bunia moze poejchac do niej do domku tymczasowego, później wróciłaby do Łodzi.

Magija? Czy to jest to o czym myślę?

Dziewczyny, są pieniążki na badania krwi i testy. Te 170zł spokojnie powinny na to wystarczyć. Koteczkę trzeba będzie też podleczyć, potem odrobaczyć i zaszczepić. Nie wiem jak u niej wygląda kwestia sterylki. No i najważniejsze - te ząbki. Pytanie czy coś z nimi będzie musiało też być robione.

Ile miesięcznie Bunia będzie potrzebowała na jedzonko, żwirek? Chodzi mi o same koszty utrzymania, nie licząc leczenia weterynaryjnego?

Magija, ile musimy uzbierać na transport?

Matahari, jakiego żwirku używają Twoje kociaste? (to tak dla tych, którzy chcieli by dary przekazać w naturze :)
Co do jedzonka, to myślę, że Bunia przede wszystkim będzie jadła mokre jedzonko, z suchym trzeba będzie spróbować, czy będzie sobie w stanie sama poradzić bez ząbków.
Ja także chciałabym pomóc i przekazać coś dla Buni (pieniążki na wyprawkę lub dary w naturze).

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie sie 05, 2007 16:15

a ja poprosze o konto- na jedzonko wplace :)
Matahari pisz PW ;)

Bunia jedzie do domu tymczasowego tralalalala

Etka

 
Posty: 10169
Od: Nie wrz 24, 2006 11:25
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie sie 05, 2007 16:32

Postaram się o jakiś bazarek,ale nie wcześniej niż wtorek-środa.

Antypatyczna

 
Posty: 7753
Od: Czw wrz 07, 2006 9:45

Post » Nie sie 05, 2007 17:08

mokkunia pisze:
Magija pisze:dziewczyny, ustaliłam z Matahari, że Bunia moze poejchac do niej do domku tymczasowego, później wróciłaby do Łodzi.

Magija? Czy to jest to o czym myślę?

Dziewczyny, są pieniążki na badania krwi i testy. Te 170zł spokojnie powinny na to wystarczyć. Koteczkę trzeba będzie też podleczyć, potem odrobaczyć i zaszczepić. Nie wiem jak u niej wygląda kwestia sterylki. No i najważniejsze - te ząbki. Pytanie czy coś z nimi będzie musiało też być robione.

Ile miesięcznie Bunia będzie potrzebowała na jedzonko, żwirek? Chodzi mi o same koszty utrzymania, nie licząc leczenia weterynaryjnego?

Magija, ile musimy uzbierać na transport?

Matahari, jakiego żwirku używają Twoje kociaste? (to tak dla tych, którzy chcieli by dary przekazać w naturze :)
Co do jedzonka, to myślę, że Bunia przede wszystkim będzie jadła mokre jedzonko, z suchym trzeba będzie spróbować, czy będzie sobie w stanie sama poradzić bez ząbków.
Ja także chciałabym pomóc i przekazać coś dla Buni (pieniążki na wyprawkę lub dary w naturze).


Co do tego żwierku (bo nie wiem czy mam dzis wejdzie na forum) to ogony używają benka compact czy uniwersal (takiego pomaranczowego z kotem krolikiem i jeszcze jakis gryzoniem). tak informuje tylko :)

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sie 05, 2007 17:16

Matahari.. jesteś niesamowita... :king: :1luvu:
Poproszę na pw o namiary i numer konta - razem z tż-tem wesprzemy Bunie finansowo.

Patr77

 
Posty: 2341
Od: Wto wrz 12, 2006 0:05
Lokalizacja: Ottawa/Poznań

Post » Nie sie 05, 2007 18:02

Matahari...jesteś wielka! :king:
Podaj mi, proszę, swój nr konta na pw; z radością wesprę Bunię w miarę moich możliwości.

bromba

 
Posty: 1183
Od: Śro maja 17, 2006 16:26
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie sie 05, 2007 18:48

Tiris pisze:Co do tego żwierku (bo nie wiem czy mam dzis wejdzie na forum) to ogony używają benka compact czy uniwersal (takiego pomaranczowego z kotem krolikiem i jeszcze jakis gryzoniem). tak informuje tylko :)

Czyli tu musi być ten:Obrazek

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie sie 05, 2007 19:13

jakbym cos pomogła ewentualnie...to 17 sierpnia jade z Łodzi nad morze przez Bydgoszcz. Wiem, ze to jeszcze kupa czasu, ale tak tylko piszę...

:roll:

modliszka

 
Posty: 523
Od: Wto lut 14, 2006 19:12
Lokalizacja: pabianice

Post » Nie sie 05, 2007 19:48

mokkunia pisze:
Tiris pisze:Co do tego żwierku (bo nie wiem czy mam dzis wejdzie na forum) to ogony używają benka compact czy uniwersal (takiego pomaranczowego z kotem krolikiem i jeszcze jakis gryzoniem). tak informuje tylko :)

Czyli tu musi być ten:Obrazek


Dokladnie ten... w krakvecie kosztuje 10 zl za 10 litrową pake :)na tyle kociastych najbardziej sie oplaca i wcale nie jest gorszy od innych benków :)

Tiris

 
Posty: 2490
Od: Pon paź 16, 2006 0:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie sie 05, 2007 21:19

modliszka pisze:jakbym cos pomogła ewentualnie...to 17 sierpnia jade z Łodzi nad morze przez Bydgoszcz. Wiem, ze to jeszcze kupa czasu, ale tak tylko piszę...

:roll:


To w sumie 10 dni, zobaczymy, dzięki dziewczyny, dzięki dziewczyny!
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 05, 2007 22:12

mokkunia pisze:
Magija pisze:dziewczyny, ustaliłam z Matahari, że Bunia moze poejchac do niej do domku tymczasowego, później wróciłaby do Łodzi.

Magija? Czy to jest to o czym myślę?

Dziewczyny, są pieniążki na badania krwi i testy. Te 170zł spokojnie powinny na to wystarczyć. Koteczkę trzeba będzie też podleczyć, potem odrobaczyć i zaszczepić. Nie wiem jak u niej wygląda kwestia sterylki. No i najważniejsze - te ząbki. Pytanie czy coś z nimi będzie musiało też być robione.

Ile miesięcznie Bunia będzie potrzebowała na jedzonko, żwirek? Chodzi mi o same koszty utrzymania, nie licząc leczenia weterynaryjnego?

Magija, ile musimy uzbierać na transport?

Matahari, jakiego żwirku używają Twoje kociaste? (to tak dla tych, którzy chcieli by dary przekazać w naturze :)
Co do jedzonka, to myślę, że Bunia przede wszystkim będzie jadła mokre jedzonko, z suchym trzeba będzie spróbować, czy będzie sobie w stanie sama poradzić bez ząbków.
Ja także chciałabym pomóc i przekazać coś dla Buni (pieniążki na wyprawkę lub dary w naturze).


plan jest taki, ze Bunia tu wróci, do mnie, będzie szukać najlepszego domku pod słońcem.

na transport potrzebuje mniej więcej 100zł
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], MB&Ofelia i 124 gości