Hy hy... Koniec wakacji!

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 03, 2007 9:24

zestresowany tymczas to nic.. zestresowani rezydenci to dopiero :(
ratunku..

właśnie bm nie doczytała jak Pluszon i Koć na krówka?

cortunia

 
Posty: 1390
Od: Wto lis 07, 2006 17:36
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin wreszcie

Post » Pt sie 03, 2007 9:55

Się obudził malaczek

Obrazek

Obrazek

Z zainteresowaniem obserwował jak przy drzwiach tarasowych miziałam Pluszona.
Ale jak weszłam na taras nawiał do transporterka :crying:
Dobrze, że juz tylko "szybko", a nie "histerycznie" i że nie usiłował w panice wiać przez szyby.

No to posiedziałam i pogadałam z transporterem :roll:

Kupy nie widze. Ani nie czuje.
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 03, 2007 10:24

widać trzyma na specjalną okazję... :twisted:
Obrazek

Fri

 
Posty: 6301
Od: Śro sty 25, 2006 17:02
Lokalizacja: wpół do Wisły ;) wpół do Brdy ;P

Post » Pt sie 03, 2007 10:29

cortunia pisze:jak Pluszon i Koć na krówka?


Pluszon durak ze skóry wychodzi, żeby sie dostać na taras do nowej zabawki...

Obrazek

Jak wchodzę na taras, siedzi po drugiej stronie szyby i piłuje japę, że też chce :roll:

Koć widać pamięta, że na tarasie złe się lęgnie...
Od czasu do czasu podchodzi sprawdzić co tam z wyrazem niesmaku i lekkiego zaniepokojenia na paszczy :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 03, 2007 10:38

redaf pisze:
lekkiego zaniepokojenia na paszczy :twisted:


Boi się biedna, że coś złego małemu zrobisz :twisted:

progect

 
Posty: 5771
Od: Nie lis 28, 2004 21:36
Lokalizacja: Kraków Bronowice teraz już Smardzowice

Post » Pt sie 03, 2007 11:05

redaf pisze:Się obudził malaczek

Obrazek

Skoro zobaczył redaf i nie uciekł - znaczy, że jest odważny malec. :mrgreen:
Może trochę nieśmiały, jeżeli chodzi o bliższe stosunki, ale będzie dobrze. :ok:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pt sie 03, 2007 12:15

Po dwóch godzinach Gostek wylazł z transportera.
Pożarł nową porcję gerberka.
Jak weszłam na taras - nawiał za doniczkę :crying:
Pogadałam z doniczką.
Idę do pracy.
Pogadam z nim za 9 godzin.
Podkradnę kociarstwu kawałek wieczornego sznycla, może to będzie argument :roll:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 03, 2007 12:45

redaf, ty raz gadasz z transporterkiem, drugi raz z doniczka.Niepokoje sie o ciebie :roll:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pt sie 03, 2007 12:54

moś pisze:redaf, ty raz gadasz z transporterkiem, drugi raz z doniczka.Niepokoje sie o ciebie :roll:

Widziałam redaf 2 dni temu, wyglądała jak zawsze 8)
Ale przyznam, że też się zaniepokoiłam, kiedy się okazało, że doniczka jej odpowiada 8O
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 03, 2007 14:20

redaf, mozemy sie zamienic, chcesz?
Wezme gostka, a oddam 5 maluchow, ktorym sie zdaje, ze jestem ich mamą.
Gadają do mnie cały czas, jak tylko widzą, że nie śpię to gnają do mnie tyralierą, chwili spokoju.

machniom?
Prawdziwi mężczyźni nie jedzą miodu, oni żują pszczoły.

sibia

Avatar użytkownika
 
Posty: 8129
Od: Śro gru 07, 2005 17:15
Lokalizacja: Praga Północ (okolice trójkąta bermudzkiego)

Post » Pt sie 03, 2007 15:36

redaf pisze:Obrazek


Pluszonku... :love: bo Cię łapka rozboli... :roll:

Gretta

Avatar użytkownika
 
Posty: 35235
Od: Wto lip 18, 2006 12:53
Lokalizacja: "wesołe miasteczko" (Trybunalskie)

Post » Pt sie 03, 2007 21:59

Takie zdjęcie mi się jeszcze przed pracą zrobiło.
Prawie same odbicia, wiem :roll:
Gostek przed chwila siedzący na luzaku, jak mnie zobaczył - momentalnie w dołkach startowych.

Obrazek

Poszłam przed chwilą na taras.
Pogadałam z doniczką.
Pogłaskałam takie coś co za nią się ukrywało.
Ofukało mnie i pacło łapą. :crying: :crying: :crying:
Zostawiłam mu wołowinkę. 8)
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt sie 03, 2007 22:13

redaf pisze:Zostawiłam mu wołowinkę. 8)

z dopiskiem "kocham Cię. redaf" :wink:

będzie dobrze, jeszcze będzie spał z Tobą w łóżku 8)
albo doniczka :twisted:
Obrazek

dakota

 
Posty: 8376
Od: Wto lis 16, 2004 15:06
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Pt sie 03, 2007 22:56

Może on tylko takiego niedostępnego zgrywa, cobyś nie pomyślała, że łatwy jest. :wink:

Obrazek

PS. Pozdrów doniczkę, jak będziecie znowu rozmawiać. :twisted:

varia

 
Posty: 13824
Od: Sob sty 31, 2004 22:28

Post » Pt sie 03, 2007 23:07

varia pisze:Pozdrów doniczkę, jak będziecie znowu rozmawiać. :twisted:

Opowiem doniczce na dobranoc bajkę o cioci varii :twisted:
Obrazek

redaf

 
Posty: 15601
Od: Śro sty 25, 2006 21:32
Lokalizacja: Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 38 gości