Mruczek i Mruczylla W NOWYM DOMU

[genowefa]

Bajka dzięki

Mruczki jutro idą do weta, mam nadzieję, że wreszcie zgodzi się je zaszczepić, ja chyba oszaleję z tym szczepieniem

[genowefa]

wibrysko na dogomanii nie założę im wątku, gdyż ta strona doprowadza mnie do szału, a ja nie lubię takich stron. Albo nie mogę się tam zalogować, a jak już się zaloguję to nie mogę pisać, pewnie wynika to z tego, że mało używam tego konta i wszystko się tam pierdzieli. Nie zamierzam się po raz kolejny tam rejestrować, ponieważ to wszystko tak maksymalnie user-unfriendly, że chyba tylko prawdziwi dogomaniacy mogą to znieść

[wibryska]

napisz mi proszę na pw Twój adres e-mail i nr tel.
najwyżej ja założę (ale jeszcze nie wiem kiedy )
i podam link do tego wątku


takie koty muszą znaleźć wspaniały domek

[genowefa]

Trochę mi dzisiaj złość przeszła na tą całą dogomanię, wieczorem jeszcze raz spróbuję. Pamiętam, ze jak poprzednio próbowałam tam coś napisać to też miałam klika podejść

[wibryska]

czasem są awarie na dogomanii ale trzeba to przeczekać
warto tam kiciuchy ogłosić

[genowefa]

Niestety uszki nadal się paskudzą, u Mruczka na czarno, u Mruczylki na żółto, może to być wosk, ale niestety trochę dużo tego dlatego dzisiaj był pobrany wymaz z uszek obu kotów. Niestety wniosek jest taki i wetka się z tym zgodziła, że uszy były mocno zaniedbane już zanim Mruczki trafiły do schroniska (gdzie były tylko 10 dni). Nie muszę chyba dodawać, że Mruczki dalej nie są zaszczepione. Wyniki wymazu pod koniec przyszłego tygodnia.
U weta Mruczek jak zwykle był aniołem , a mała bestia nasyczała strasznie na Panią Dochtór i profilaktycznie zawinęłyśmy besyjkę w ręcznik
Ech ten Mruczek... chłopak do kochania normalnie, no...
Mruczki teraz odreagowują wizytę u weta: Mruczek śpi przed monitorem, a Mruczylka u mnie na kolanach

EDIT: Zapomniałabym, Mruczki wreszcie wyraźnie przytyły Mruczylka prawie 3,5 kg a ważyła poniżej 3 kg, Mruczek prawie 4,3 kg wreszcie, bo w najgorszym czasie ważył trochę ponad 3,6 taki wielki kocur

Zdjęcia na stronę dwunastą, tym razem Mruczylka w roli głównej:




I Mruczek tylko dla dorosłych

[BAJKA-BB]

Nieustająco podziwiam

[Mała1]

ech, no rzeczywiście ciagnie sie to leczenie uszek baardzo długo.
Zdjecia mi sie niestety chwilowo nie otwierają, ale juz wiem ,ze jak zwykle sa cudne
Zajrze znów

[BAJKA-BB]

Słodziaki, hop na górę, po domek...

[wibryska]

dobrze, że Mruczyllasy przytyły
teraz jeszcze uszka do wyleczenia i mogą iść do nowego domu
kto może im taki wspaniały dom ofiarować ?

[genowefa]

Witajcie Kochane Cioteczki,

Stała nam się straszna krzywda - zostawili nas samych na prawie całą dobę Wczoraj Duża nałożyła jakoś tak dziwnie dużo jedzenia na miseczki i o jakiejś niezwyczajnej porze, ale w to mi graj zjadłem wszystko. Trochę dużo tego było, więc mi się trochę ulało ale to nic myślę sobie, wrócą to posprzątają i dadzą nowe. A ich nie ma, i nie ma a do jedzenia zostały tylko te wstrętne chrupy, przecież nie będę jadł takiego świństwa
Jak wreszcie wrócili to musiałem nadrobić. Po pierwsze jedzenie, wreszcie coś normalnego, nawet zasmakował mi ten kurczak, który mi się ostatnio przejadł. Po drugie chodzenie po klawiaturze, jest taka fajna i miękka Po trzecie ocieranie się o wszystko: o winogrona, o monitor, o szklanki z napojami, które uwielbiam barankować, ale one się potem przewracają i Duzi są bardzo źli, że się rozlało Po czwarte całuski noskiem. No i w trakcie punktów jeden, dwa, trzy i cztery mruczenie Dobrze się spisałem, no nie? A wiecie co mnie za to spotkało: Duży się wychyla i pyta Dużą czy ma ochotę na kotleta, a Ona mówi: "Nie! Chyba, że z Mruczka!"

pozdrawiam
Mruczek

[wibryska]

no biedne kociska
i takie oto słodkie bezproblemowe pręguski czekają na dom

[genowefa]

Podbijcie proszę od czasu do czasu:
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=6474294

Ta dogomania mnie po prostu rozwala: nie można napisać "hop!" bo odpowiedź jest zbyt krótka

[wibryska]

Podbijcie proszę od czasu do czasu:
http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?p=6474294

Ta dogomania mnie po prostu rozwala: nie można napisać "hop!" bo odpowiedź jest zbyt krótka

ja proponuję, zebyś napisała w tytule jak tutaj na miau:
Mruczek i Mruczylla szukają domu - FILMIK i dużo fotek
no i dopisz na początku, że to słodkie nierozłączne pręguski

[BAJKA-BB]

Mruczku, biedaku... Tyle krzywdy na jednego małego, bezbronnego kotka... Nie daj się chłopaku
Genowefo, nie można kota straszyć przerobieniem na kotlet, ze stresu jeszcze jąkąć się zacznie