Mia - kuperek - już ok

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 20, 2007 17:06

Ale ona dzielna, ja wysiadam przy takim upale, a ona sie za zabawe bierze :D

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

Post » Nie lip 22, 2007 9:59

i co tam u naszej dzielnej dziewczynki?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie lip 22, 2007 15:55

Nasza dzielna dziewczynka pojadła i sjestuje, jak to zwykle po południu.
Skoro świt były szalone gonitwy, była i zabawa w wodzie, ale pilnowałam, żeby już panierki nie było :evil: .
Myślalam, że Mia już wyrosła z grzebania w doniczkach, więc mały beniaminek wrócił na dostępne miejsce, ale po kilku minutach już ziemia była na dywanie :twisted: .
I tyle se postał.
Mia ostatnio lubi plątać się w firankę i szaleć w niej. Firanka mocna - wytrzymuje, ale żabki nie.
Kicia, choćby spała najmocniej, to jakimś dziwnym sposobem wie, że właśnie nakładam szynkę na chleb. I w sekundzie jest. Okazało się, że to złodziej kanapkowy. Jak to śmiesznie wygląda, jak kot biegnie z plasterkiem w pysku :ryk: .
Szkoda, że człowiek nie ma aparatu na zawołanie w takich chwilach...
No a kuperek dalej się trzyma. Oby tak dalej.

wrona

 
Posty: 389
Od: Wto mar 20, 2007 18:02
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Nie lip 22, 2007 21:50

Oj tak kot kradnacy wedline z kanapki wyglada przekomicznie, zwłaszca jak paraduje z tym przez pół pokoju.
Ja tu widze, ze Mija pełna zycia jest, chetna do zabawy :D .

dryncia

 
Posty: 1285
Od: Śro lut 01, 2006 17:23

Post » Pon lip 30, 2007 11:34

pourlopowe glaski dla Mii przesyłam :wink:
jak sie ma koteczka?
jak tam poszukiwania domku?
no i dawac mi tu jakies fotki :twisted: :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 30, 2007 12:43

Mia ma się dobrze i kuperek się trzyma.
nie radzę sobie z szukaniem domku :cry: , jeszcze nie zaczęłam
zdjęć już nie będzie, TŻ z aparatem wyjechał

wrona

 
Posty: 389
Od: Wto mar 20, 2007 18:02
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto lip 31, 2007 8:10

Beda, beda, w takim razie ja Was nawiedze i pstrykniemy nowe 8)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 31, 2007 15:57

Dzisiaj mialo być wielkie sprzątanie.
Poszlam jak zwykle rano do blokowych. Chcę wracać i nagle słyszę syczenie, burczenie. Karmię z piwnicy przez okienko, więc niewiele widzę ale myślę sobie pewnie na takiego kocurka z parteru, co sobie wychodzi na spacery. A tu nagle w okienku pojawia się mała szara kocinka i miau. No to ja ją łap, do piwnicy do miski , pojadła. Nie ucieka, nie syczy . No i oczywiście wzięłam do domu. Kicia prześliczna. Ma ok 2 miesiące, już u weta byłyśmy -odpchlona, wygląda na zdrową no i straciłam pół dnia patrząc jak się z Mią dogadają. Mia oczywiście syczala, burczała- młoda też. Bałam się czy jej krzywdy nie zrobi ale wszystko delikatnie przebiegło. Młoda nie zachowuje się jak dzikus wpuszczony na salony. Do kuwety Mii ładna kupa, pierwsze kroki z lazienki do kuchni- do misek oczywiście. Zjadła co Mia miała :roll: .jakąś chwilę temu zasnęła na mnie, Mia obok w kocykowym grajdolku. No i ryzyk fizyk- położyłam małą przy Mii i śpią :!: :!: :!: przytulone. A ja nie mam aparatu :cry: . Ale SkaskaNH ma przyjść dzisiaj albo jutro i zrobi zdjęcia :D

wrona

 
Posty: 389
Od: Wto mar 20, 2007 18:02
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Wto lip 31, 2007 19:02

Kasia, tak jak pisalam na PW, jutro wieczor sie wpraszam na sesje foto :)
Potwierdzam - maluch jest przecudny, szarosrebrny z ciemniejszym pyszczkiem, czyli tak jakby syjamowaty w wersji szarej. W ogole nie wiadomo skad sie toto wzielo, bo jest totalnie wyluzowanym oswojonym dzieciakiem. Z pewnoscia nie jest blokowym dzikusem. Widzialam tez jego (a raczej jej) lapki z zaschnietym blotem - stad przypuszczam, ze na pewno jakis czas sie błąkała po osiedlu.

No i o ile Kasia i Mia nie zakochaja sie po uszy, to zapraszam domki do ustawiania sie w kolejce ;)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 31, 2007 21:04

no to sie porobiło :D
czekam na fotki i ciesze sie,ze Mia nie okazała sie potworem dla maluszka.

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Wto lip 31, 2007 21:37

Potworem to ona nie jest na pewno :love:
Chociaz rano slyszalam co nieco, jak wyrazala swoja opinie na temat tego szarego czegos w lazience :twisted:

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 01, 2007 19:46

wrona, czytam i jestem cały czas z wami PW dostałam, ale nie mam jak odpisac, mój komputer w naprawie w z doskoku jestem na Forum...trzymajcie się cieplutko.....mysle o was....nieustająco
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Śro sie 01, 2007 21:12

No to ja tak na goraco, po dzisiejszej sesji foto:
prosze bardzo, jaka nowa kolezanke maja Kasia i Mia:


Obrazek

Tak sobie ziewam:
Obrazek

Juz sie razem bawimy:
Obrazek

Mia pilnuje maluszka:
Obrazek

I jeszcze - dla swoich fanek - Mia solo:
Obrazek

CDN... ;) chociaz nie mam takiego talentu jak TZ Kasi... no coz, moze kolejne beda lepsze ;)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw sie 02, 2007 6:48

Kasia dziękuję :lol:

wrona

 
Posty: 389
Od: Wto mar 20, 2007 18:02
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw sie 02, 2007 7:41

Nie ma za co :) Polecam sie jako fotograf - amator 8)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 53 gości