Jestem szczęśliwa, że Ryś ma taki cudowny domek.
Mam nadzieje, że pozostałe pręguski też.
No cóż zostalam bez kociakow. Pręguski juz w domach, Pralinka pojechala dzis do nowego domku.
Ale mi smutno troche.
Pewnie znajdzie sie jakas sierotka do przytulenia
