no to szybciutka relacja ze schronu (fotorelacja bedzie wieczorem

)
niestety przybyły nowe koty, maluszki i duze dorosłe-domowe
2 czarne kocury(do kastracji) -niesamowicie przestraszone, jeszcze błyszczące,w obróżkach z dzwoneczkami na szyi
-roczny kocurek ,,Żabka,,-bez ogonka
-3letni ,,Maluch,,
oba całkowicie domowe
biało-czarna koteczka oddana przez pania która sie przeprowadza do Warszawy
czarny chyba kocur-wcisnięty perzerazony w sam róg klatki
jeden maluch-podrostek taki 3 miesieczny-cudny, pomieszany z syjamem gdzies tam, biały, z burym ogonkiem, małymi beżowymi plamkami(bardzo małymi) z pięknymi błękitnymi oczkami
3 maluchy czarno-dymno-pregowane
i jeszcze 2 maluszki-jeden czarny,jeden biało-bury
na kociarni stare towarzystwo
Gniotka dostała stronholda na karczek
Czarny chłopczyk i Rysia(chuda koteczka świezo po wyjeciu szwów posterylkowych) zasmarkane totalnie, odwazyłyśmy sie dac je na leczenie do klatki-dzis dostały pierwszy zastrzyk
całe mnóstwo miziastych cudnych kotów-bez swojego domu