bubor pisze:Dopiero teraz postanowiłem zasięgnąć waszej opini w kilku kwestiach
Czy mieszanie ze sobą suchych karm nie jest błędem , czy nie lepiej karmić kota jednym rodzajem suchego ? Kropcia była przyzwyczajona do
Puriny Pro Plan , po pewnym czasie zaczołem jej mieszać tą karmę z Biomilem a gdy dostałem w prezencie paczkę Acany zaczołem i ją mieszać z pozostałymi . Jak ostatnio zauważyłem Kropcia zostawia coraz więcej Puriny natomiast pierwsza jest wyjadana Acana .
Ostatnio jak byłem u Weta z Kropcią i pytał mnie czym ją karmię to po mojej odpowiedzi stwierdził że Acana to karma z niskiej półki i w zamian polecał by mi Royal Canin

. Kropcia generalnie je suche ale rano i jak wrócę z pracy to daje jej mokre z saszetek , po małej łyżeczce .
Do tej pory mieliśmy Miamor , Hills , Animonda i z mojego punktu widzenia ( wizualnego

) ta ostatnia prezentuje się najlepiej , pierwszy raz widziałem w mokrym kawałeczki warzyw ( słownie 4 wielkości pół cm , ale zawsze ) , Hills miał spore kawałeczki ładnie wyglądającego "mięska " a Miamor wyglądał jak posiekana pasztetowa

, Kropci każda wersja smakowała choć największe wzięcie miał Hills z kawałkami morskiej ryby oraz Animonda - mix drobiowy z krewetkami .
Powiedzcie czy w/g was w miarę prawidłowo karmie Kropcie ? , może coś zmienić ?
nie jest bledem
ktos kiedys napisal, zeby nie mieszac karm roznych firm, bo mozna czegos tam dac za malo, a cos tam przedawkowac
zasadniczo nie mozna - bo niezaleznie od mieszania z czymkolwiek sklad i ilosc zawartych w karmie witamin i mineralow, zmianie nie ulegnie ( nie zsumuje sie cudownym sposobem

)
jezeli bedziemy mieszac dwie kiepskiej jakosc karmy - mieszanka cech szlachetnosci nie nabierze, ale jezeli do karmy nedznej jakosci dodamy dobra - uzyskana mieszanka na pewno bedzie wzbogacona, czy to przez zwiekszona ilosc miesa, czy przez dodatek witamin
czasem robienie takiej mieszanki wynika z wybrednosci kota, ktory preferuje okreslony smak, a karmy mniej smakowitej czy pachnacej jesc nie chce, chocby byla najlepsza na swiecie
z tego co piszesz wynika ze kupujesz miamora w puszeczkach 80g pasztet - zamiast niego mozesz kupic 100g puszki zawierajace czyste mieso - cena podobna - jakosc wyzsza
hill'sa karmy mokre zarowno w puszkach jak i saszetkach, sa dosc nedznej jakosci - mozesz zamienic na bozite, choc jest to karma w dosc duzych opakowaniach i srednio sie oplaca dla jednego kota (chyba, ze jest wyjatkowo "zyrty"

)
animonda z opisu wyglada na linie rafine - odpowiednik whiskasa - jakos podobna - zdecydowanie lepsza jest linia vom feinsten select
jezeli chodzi o sucha karme, to mozesz dawac dalej acane, jezeli malej smakuje lub przejsc na orijena lub felidae
a na marginesie - zapytaj weta skad przekonanie o wyzszosci rc nad acana - niech wymieni Ci choc dwa racjonalne powody (oprocz kasy jaka dostaje za dystrybucje) dla ktorych uwaza, ze karma zawierajaca 16 % miesa ma byc odpowiednia dla miesozercy
