Berbecie- czas szukać domków - uciekamy z tego wątku;)

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 23, 2007 8:47

cieszę się bardzo, że maluszki zdrowe i coraz śliczniejsze :)

cortunia

 
Posty: 1390
Od: Wto lis 07, 2006 17:36
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin wreszcie

Post » Wto lip 24, 2007 18:22

nie dawaliśmy jeszcze ogłoszeń, bo Berbeciątka nie zaszczepione a tu wczoraj zadzwonił telefon. Telefon był w sprawie Fridy, więc ja tłumaczę, ze ogłoszenie jest bardzo stare, ze kotuś już większy, ze chętnie wyślę zdjęcia. I wysłałam. Telefon zadzwonił po chwili
"Proszę Pani a czy my byśmy mogli zaadoptować Ernesta? Bardzo nam zależy, wszyscy go pokochaliśmy, miała być czarna kotka ale Ernest nas zauroczył"
Można, można.
Tylko trzeba poczekać trzy tygodnie.
Ernest za 3 tygodnie zamieszka w Warszawie, na Tarachominie. W towarzystwie kota i suni kotolubnej. Ostrzegałam, ze to miziak nie z tej ziemi, ze potrafi zamęczyć człowieka mrucząc, ze na 100% na sunie nasyczy.
Ale Pani była uparta.
Ernest ma dom :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 24, 2007 18:46

:dance: :D
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 29, 2007 11:04

Maluchy zostały wczoraj zaszczepione i pochwalone (podobno :wink: ) wyrosły. My tego jakby nie zauważamy bo nie mamy szansy. Kot w locie zlewa się z otoczeniem więc jego długości i wysokości ocenić poprawnie się nie da :wink: W każdym razie mamy cztery przemieszczające się z prędkością światła szkodniki, które każdy swój dzień zaczynają od miski z kurczasiem i drapania mojej ukochanej kanapy :wink:
Ponieważ mamy gorąca nadzieję, że choroba poszła precz, to wklejam w końcu rozliczenie wydatków na maluchowych.
Dzięki pomocy forumowiczów uzbieraliśmy kwotę 1879 zł :1luvu:
dodatkowo 260 zł otrzymaliśmy od Fundacji Medor ze Zgierza (rozliczyliśmy się za pomoca faktur 100 zł za wapno, 160 zł wydaliśmy na leki: wit. D3, 2 op. Cocarboxylasum, dalacin C, Groprinosin 50 tabl, vit. B )

Z pieniążków otrzymanych od forumowiczów wydaliśmy w sumie 1150 zł (zastrzyki i codzienne wizyty (antybiotyki, witaminy i inne podawane w lecznicy), zylexis, 2* rtg, badania w kierunku niedoboru, pełna morfologia i biochemia Ernesta, testy maluszków i ponowna kuracja antybiotykowa, szczepienia oraz 4kg opakowanie acany dla maluszków)
zostało nam 729 zł - pieniążki te przeznaczymy na ponowne zaszczepienia maluszków a resztę na koty tymczasowe, które przebywają i będą przebywać u nas (na opieke weterynaryjną). Z tej kwoty 100 zł chciałam przekazać dla Gosi bs na jedzenie dla maluszków, które przebywają u niej.
Bardzo wszystkim jeszcze raz dziękuję, bez Was nie miałabym możliwości leczenia małych. One żyją dzięki Waszej pomocy :1luvu:
Dziekuję też z całego serca dr Ewie, za poświęcenie w leczeniu Berbeciątek i wszystkim tym, którzy nas wspierali psychicznie. :1luvu:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie lip 29, 2007 11:36

Maluszki, ciekawa jestem jak wyrosłyście :) Magija, chyba pora kociastym zrobić ogłoszonka z nowymi fotkami? I po malu zacząć szukać? Co Ty na to? :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie lip 29, 2007 11:49

mokkunia pisze:Maluszki, ciekawa jestem jak wyrosłyście :) Magija, chyba pora kociastym zrobić ogłoszonka z nowymi fotkami? I po malu zacząć szukać? Co Ty na to? :)


no oczywiście, wracaj babo bo bez ciebie nie wyrabiamy :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 30, 2007 10:26

Magija, jak dobrze czytać dobre wiadomości od Ciebie :D

:ok:
Nie wiadomo dlaczego wszyscy mówią do kotów "ty", choć jako żywo żaden kot nigdy z nikim nie pił bruderszaftu. [M. Bułhakow]

Myszeńk@

 
Posty: 6257
Od: Pon lis 13, 2006 10:19
Lokalizacja: Łódź - okolice Parku Staszica :-)

Post » Wto lip 31, 2007 7:32

Magija pisze:no oczywiście, wracaj babo bo bez ciebie nie wyrabiamy :wink:


Ale naprawdę nie musiałaś moich kotów namawiać, żeby pomogły nam w tym powrocie :twisted: :twisted: :twisted:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Śro sie 01, 2007 22:19

Berbecie jestescie juz pooglaszane gdzie sie da..wiec pakowac manatki i do domow :D
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie sie 05, 2007 22:27

a my już jesteśmy zdrowe - wszystkie! o!
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
więc nic tu po nas, uciekamy szukać domu na kociarnię :wink:
Obrazek

Magija

Avatar użytkownika
 
Posty: 15173
Od: Sob cze 05, 2004 11:34
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510, Manuelowa i 152 gości