Puss, bardzo ciężko jest radzić w takich sytuacjach

Chyba nikt oprócz Ciebie nie jest w stanie podjąć takiej decyzji. Nikt też nie poradzi "powinnaś zrobić tak a tak".
Powiedz mi, ile minęło od zrobienia testu na FIV? Wypadało by go powtórzyć po 6-8 tygodniach. Czy rozmawiałaś z wetem o Interferonie?
Sytuacja jest tyle lepsza /o ile tu można mówić w ogóle o lepszości/, że wirus FIVa jest zupełnie nieodporny na warunki zewnętrzne, poza kotem nie jest w stanie przetrwać kilku minut. Więc jeżeli Twoje koty nie pogryzły się, czy intensywnie nie wylizywały się z Domisią, to teoretycznie nic złego nie powinno się stać.
Bardzo chciałabym Ci jakoś pomóc, być bliżej Was....