Czy Rudolf Nerkowiec ?????

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 23, 2007 5:48

dziekuje za rady
Jutro jednak zgłosze sie do wet na badania kontrolne. Pomimo, że Rudolfinek bardzo sie stresuje i przestaje mu lecieć krew po wkłuciu to wole sprawdzic teraz niz zebym potem żałowała. Sprawdzę tez jeszcze raz mocz . Może uda się zrobic USG a jesli nie to napewno na nie sie umówie na inny termin. Tyle rzeczy juz się dowiedziałam tu na forum przez te kilka dni ...DZIEKUJE tym którzy dziela sie swoja widza i doświadczeniem.

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Pon lip 23, 2007 7:56

Wczoraj Rudolfinek mało zjadł R.C. Renal-a i to w czasie zabawy, sam nawet nie powąchał :( . Czy do momentu kiedy przyślą mi Trovet i Hillsa( u mnie w miescie nie ma ) mogę go karmić sparzoną piersią z kurczaka posypaną Ipakitine :?:
Muszę cos wymyslec do chwili wyczucia smaków mojego Rudolfinka .

Obrazek

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Pon lip 23, 2007 17:28

Dzisiaj, do teraz zjadł juz 3/4 swojej porcji RC Renal( karmimy go z mężem na zmiane , dając chrupkę po chrupce :D , zobaczy dwie w ręce to nawet nie powącha, skubaniec jeden :roll: , wieczorkiem kawalątek kurczaka posypanego Ipakitine( mam nadzieję, że nie zaszkodzi) . Jutro może rano uda mi sie złapac mocz , teraz mało siusia . Dawniej przy normalnym jedzonku w kuwecie były 3-4 wielkie kule a teraz tak tylko popryskane . Tak myśle, że to wina zamiany karmy mokrej na suchą., ale narazie mam tylko taką dla nerkowców, jak tylko zobaczę co polubi moje Rudolfinki wtedy mam nadzieje, ze się wszystko unormuje .

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Wto lip 24, 2007 10:03

Są wyniki moczu :cry: złe , gorsze

GLU NEGATIVE
BIL NEGATIVE
KET NEGATIVE
SG 1.005
pH 8
PRO 100 mg/dL
URO 0.2 E.U./dl
NIT NEGATIVE
BLO NEGATIVE
LEU LARGE

przy SG za malo skali podobno i dlatego pokazało 1,005
czekam na poludnie jak będzie moja wet , co dalej ??? :cry: :( :cry: :cry:

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Wto lip 24, 2007 11:36

telefon wykonany
Zmniejszyć fortecor do 1/4 na dobę

W czwartek o 18stej jesteśmy umówieni na USG . Zastanawiam się nad zrobieniem po raz kolejny nie tylko biochemii ale również całej morfologii- chyba będzie pełniejszy obraz .
Czy jeszcze jakieś badanie powinnam zrobić ?????

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Wto lip 24, 2007 12:13

Gdzie Ty chodzisz do weta? Do kogoś w Myszkowie? Byle nie do Jarka Dziwisińskiego... :?
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Wto lip 24, 2007 12:22

W Myszkowie była dwa razy , na samym początku ale wet chciał pobierać krew w narkozie więc natychmist zrezygnowaliśmy. Jeździmy teraz do Dąbrowy Górniczej , polecana przez wiele osób i bardzo dobrze wyposażona lecznica . Jak narazie , dobra informacja, dobry kontakt ze zwierzakami( tylko bardzo długie kolejki), i z właścielami tez :). Ogolnie moge polecić
Ostatnio edytowano Wto lip 24, 2007 12:27 przez uska3, łącznie edytowano 1 raz

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Wto lip 24, 2007 12:24

Teraz doczytała nazwisko....strzal w 10tkę

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Wto lip 24, 2007 12:29

Ty chyba żartujesz??? Do niego??? Na miłość Boską, dziewczyno, Ty poszukaj kogoś, kto wie, co robi!

Wiesz, że on miał nielegalne schronisko dla psów? Że one tam ginęły z brudzie i smrodzie??? Wiesz, że źle zdiagnozował kotkę przyjaciółki mojej mamy i kota odeszła na jej rękach w wielkich cierpieniach? Piekna, młoda rosyjska niebieska. Nie wiesz, bo skąd... Sprawa w sądzie to chyba do dziś się toczy. O mój Boże ten człowiek nie jest wart złamanego grosza!
Kiedyś leczył nasze koty. Nasza zaufana wetka mówiła, że ona go uczyła na Akademii i że możemy jego zapytać o poradę... A potem... potem nas przepraszała, że poleciła nam takiego kogoś.

Nie ma kogoś innego w Myszkowie?

A w Dąbrowie kto? Molicki? Ta sama sytuacja. Kolejna sprawa w sądzie za zaniedbania. Znajoma znalazła wycieńczoną sunię w lesie przywiązaną do drzewa. Odchowała, wyleczyła. Minął ro, czy dwa. Pies miał ropomacicze. Krwotok podczas operacji, Molicki wyciągnął za nogi z gabinetu martwego psa i oddał właścicielce! A moją Misię jak zoperował? Sunię? Niepotrzebnie ją męczył, żeby tylko zainkasować gotówkę. Przerzuty poszły momentalnie! Odchodziła w męczarniach...

Może jechać ciut dalej do Katowic do Czogały? Albo Mikołów Mirka Lewicka?
Ostatnio edytowano Wto lip 24, 2007 12:33 przez dora750, łącznie edytowano 2 razy
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Wto lip 24, 2007 12:30

Ciezar zeby byl wiarygodny musi byc refraktometrem, po nocy, najlepiej na czczo i nie po piciu. W upal i zdrowym kotom ciezar niski wychodzi wiec u nerkowcow jeszcze sie obniza.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Sa dwie Mamy i jedno Slonce/chociaz kazda inaczej kocha/Marta ma podrapane od "zabawy" rece, Ania- mruczacego na kolanach kota.

nan

 
Posty: 3267
Od: Śro lis 12, 2003 19:54
Lokalizacja: Warszawa-Mokotow

Post » Wto lip 24, 2007 12:43

Mocz lapany po nocy na czczo , ale był 3 godz w lodówce i do tego 1,5 w podróży.
Jak pisałam na poczatku mojego tematu w Myszkowie byłam 2 razy i właściwie straciłam 5 dni ( tez ich mi szkoda ) , tam juz nigdy więcej nie pójde i nikt kogo znam , bo wszystkim odradzam .
W DG chodzę do Przychodni "Kuciński, Merta, Wolski" , jak dostąd nie słyszałam złej opinii , i będąc czestym bywalcem spotykam ludzi z okolic DG , Sosnowca, Katowic a nawet Piekar , więc teraz nie zmieniam . Ale jeśli tylko coś mi nie bedzie pasowało to oczywiście i takiej ewentualności nie wykluczam .

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Wto lip 24, 2007 12:45

uska3 pisze:Mocz lapany po nocy na czczo , ale był 3 godz w lodówce i do tego 1,5 w podróży.
Jak pisałam na poczatku mojego tematu w Myszkowie byłam 2 razy i właściwie straciłam 5 dni ( tez ich mi szkoda ) , tam juz nigdy więcej nie pójde i nikt kogo znam , bo wszystkim odradzam .
W DG chodzę do Przychodni "Kuciński, Merta, Wolski" , jak dostąd nie słyszałam złej opinii , i będąc czestym bywalcem spotykam ludzi z okolic DG , Sosnowca, Katowic a nawet Piekar , więc teraz nie zmieniam . Ale jeśli tylko coś mi nie bedzie pasowało to oczywiście i takiej ewentualności nie wykluczam .


I chwała Bogu :D

Kciuku za zdrówko :ok:
ObrazekObrazek
Obrazek

dora750

Avatar użytkownika
 
Posty: 6854
Od: Wto cze 25, 2002 21:30
Lokalizacja: Wielka Brytania

Post » Wto lip 24, 2007 12:49

dziękuje , ja i moje rude "nieszczęście" :)
czekamy do czwartku , a dzisiaj próbujemy kupione u wetki saszetki RC dla nerkowców( oby zasmakowały)

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Śro lip 25, 2007 6:15

zasmakowały :) jadl aż mu się uszy trzęsły, oby tak dalej.

Jutro USG i kontrolne badanie krwi ( biochemia i morfologia ), juz jestem cała spięta ale trzymam się .

Czy można coś jeszcze zasugerować lekarzowi przy takim wysokim ph a niskim cięzarze , jednocześnie wysokiej kreatyninien a moczniku w normie ( coś do zakwaszenia moczu , jakieś kroplówki , itp) ???

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

Post » Śro lip 25, 2007 10:58

Może jednak ??

uska3

 
Posty: 255
Od: Wto lip 03, 2007 7:48
Lokalizacja: Myszków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], luty-1, puszatek i 320 gości