syndrom trzeciego jajnika?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 23, 2007 6:20 syndrom trzeciego jajnika?

Wiem dobrze, że już był ten temat poruszany na tym forum, ale sytuacja u mojej kotki jest dosyć dziwna. Myszka była sterylizowana prawie 1,5 roku temu. Do tej pory nigdy nie zdarzyło jej sie mieć rujki, aż tu nagle po takim czasie zachowuje się tak jakby właśnie ją miała. Czy to możliwe, że przez tyle czasu nie było takich objawów i nagle są?
MYSZKA Obrazek

AgniesiaLODZ

 
Posty: 41
Od: Pt lut 24, 2006 16:27
Lokalizacja: łódź

Post » Pon lip 23, 2007 10:09

Mojej Chou tez nagle "odbilo" po paru miesiacach. Miauczy, prawie nic nie je, wypina sie, siusia po katach.. Trwa to kilka dni.

Yzalbe

 
Posty: 929
Od: Wto lis 18, 2003 16:12

Post » Pon lip 23, 2007 10:35

Moja koteczka po sterylizacji jest rok.Najpierw długo był spokój,ale tego roku w lutym dostała rujkę.Co jakiś czas się nadstawia i wygina.Czyli jest to jednak możliwe.Mi wet powiedział,że najlepszy byłby zastrzyk hormonalny,jak już objawy rujki sie skończą.
Obrazek
Mini[*]-22.10.2009r.nigdy Cię aniołku nie zapomnę.
Bibi[*]-03.11.2009r.Małe,radosne słoneczko,bądź szczęśliwa.
Lili[*]-06.11.2009r.Czekaj na mnie moja wesoła koteczko.
Izzi[*]-07.11.2010r.Zasnęłaś o wiele za szybko.Przyjdę smyku do Ciebie,czekaj na mnie.

kotek72

 
Posty: 2223
Od: Pt sty 13, 2006 20:20
Lokalizacja: Toruń

Post » Pon lip 23, 2007 15:59

Miauczy, prawie nic nie je, wypina sie, siusia po katach..

moja Myrka je normalnie a nawet chyba więcej, więc raczej nie chora...miejmy nadzieje, że to się skończy, bo w domu jak z dzieckiem - spać nie można
MYSZKA Obrazek

AgniesiaLODZ

 
Posty: 41
Od: Pt lut 24, 2006 16:27
Lokalizacja: łódź

Post » Pon lip 23, 2007 20:09

a czy można ją jakoś uspokoić, ale nie farmakologicznie?, może ktoś zna jakieś fajne sposoby
MYSZKA Obrazek

AgniesiaLODZ

 
Posty: 41
Od: Pt lut 24, 2006 16:27
Lokalizacja: łódź

Post » Pon lip 23, 2007 20:16

AgniesiaLODZ pisze:a czy można ją jakoś uspokoić, ale nie farmakologicznie?, może ktoś zna jakieś fajne sposoby

termometrem :oops: ale lepiej, zeby to wet robil, mozesz kotce zrobic krzywde :(

Beata

 
Posty: 31551
Od: Nie lis 03, 2002 18:58

Post » Pon lip 23, 2007 22:37

Byle jak zrobiona sterylka u głupiego weta. NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK TRZECI JAJNIK.!!!! Jest tylko niekompetencja lekarza. A zastrzyki hormonalne i tabletki to prosta droga do złosliwego raka sutków. Nie dajcie się na to namówić. Ja nie wiedziałam i przez zastrzyki straciłam 2 koty!

Zakocona

 
Posty: 6992
Od: Czw lut 03, 2005 22:19
Lokalizacja: Gliwice

Post » Sob lip 28, 2007 12:25 Re: syndrom trzeciego jajnika?

AgniesiaLODZ pisze:Wiem dobrze, że już był ten temat poruszany na tym forum, ale sytuacja u mojej kotki jest dosyć dziwna. Myszka była sterylizowana prawie 1,5 roku temu. Do tej pory nigdy nie zdarzyło jej sie mieć rujki, aż tu nagle po takim czasie zachowuje się tak jakby właśnie ją miała. Czy to możliwe, że przez tyle czasu nie było takich objawów i nagle są?



Zakocona ma rację. Syndrom 3. jajnika to jakiś mit. Spaprana sterylka i już. Trzeba na USG sprawdzić, czy przypadkiem jeden jajnik lub fragment jajnika nie został. Na 90% tak własnie jest.


Gdzie robiłaś sterylkę? Czy przypadkiem nie Pod Koniem? Bo oni w takich przypadkach jedyne, co oferują, to zastrzyki hormonalne. Nie mają zwyczaju sprawdzać, czy sterylka dobrze zrobiona.


p.s.
identyczny cyrk przechodziłam z Femką.
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Wto wrz 04, 2007 22:37

Mamy rujkę 4 raz tego lata. Dziś dostałyśmy Proverę. ale czy ktoś wie czy taką resztkę jajnika można usunąć? Wet powiedział, że to może być tak malutkie, że nie do znalezienia
MYSZKA Obrazek

AgniesiaLODZ

 
Posty: 41
Od: Pt lut 24, 2006 16:27
Lokalizacja: łódź

Post » Śro wrz 05, 2007 8:57 Re: syndrom trzeciego jajnika?

Femka pisze:Zakocona ma rację. Syndrom 3. jajnika to jakiś mit. Spaprana sterylka i już. Trzeba na USG sprawdzić, czy przypadkiem jeden jajnik lub fragment jajnika nie został. Na 90% tak własnie jest.


http://www.vetserwis.pl/sterylizacja_kot.html

Syndrom tzw. trzeciego jajnika to wyjątkowa sytuacja, jaka zdarza się czasami u suk i kotek. Nie do końca wiadomo, co jest tego przyczyną, ale zdarza się, że mimo sterylizacji u kotki pojawiają się objawy rui. Zjawisko to nie jest skutkiem niedbałości chirurga, który czegoś tam nie usunął, jak często uważają właściciele zwierząt. Podejrzewa się, że przyczyną jest występowanie u niektórych kotek, gdzieś w jamie brzusznej mikroskopijnej ilości takich samych komórek, jak te, które znajdują się w jajnikach. Komórki te produkują estrogeny i wywołują w ten sposób ruję. Mimo tych objawów, kotki są bezpłodne i nie ma żadnej możliwości, aby zaszły w ciążę.

Nie ma możliwości odnalezienia i usunięcia tego "trzeciego jajnika", dlatego jedynym sposobem na powstrzymanie rui u takich kotek jest podawanie preparatów hormonalych.
Obrazek
Obrazek
Jeszcze żaden nieśmiertelny bóg nie przeżył śmierci swoich wyznawców.
NAUKA O KLIMACIE.PL

genowefa

Avatar użytkownika
 
Posty: 18789
Od: Pon wrz 18, 2006 13:34
Lokalizacja: Warszawa-Ursus

Post » Śro wrz 05, 2007 9:31

Dziękuję Genowefo, uspokoiłaś mnie. Dziś podałam pierwsza dawkę Provery no i zobaczymy co będzie. Oby wszystko było ok
MYSZKA Obrazek

AgniesiaLODZ

 
Posty: 41
Od: Pt lut 24, 2006 16:27
Lokalizacja: łódź




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot] i 82 gości