Bura... i inni - potrzebny DT dla trzech maluchów - Kraków

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 22, 2007 14:35

Ale super wieści. Bez bolących zębów i jajek (a co !) powinno mu być lepiej na świecie. Wiedział co robi włażąc do klatki (dwa razy).
Długiego i zdrowego życia życzymy ci kotku :ok: :ok: :ok: a Ewie i Tomkowi skutecznego wietrzenia garażu :twisted: .

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 22, 2007 18:50

Ja tez ci zycze Burasku dobrego, dlugiego zycia :ok:

I potwierdzam - Zenek jest bosski 8)

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 22, 2007 19:25

Dobrze, że chłopak dzisiaj jedzie, bo pewnie mielibyśmy kolejnego oswojonego osiedlaka. Już wcina miamorka w obecności Tomka, który hałasuje w garażu. Co prawda nie wychyla nosa z klatki, ale je bez większych oporów.

A obecność Burego dziwnie pozytywnie wpłynęła na burasięta. W piątek jak Cykor poczuł zapach na moich obsikanych butach, to natychmiast mnie pokochał. I od tego momentu nastąpił niesamowity przełom, do tego stopnia, że nawet Piórek dzisiaj pozwalał sie normalnie głaskać, jak spał wypuszczony z łazienki. Będą z niego ludzie! Reszta łazi za mną z ogonami w górze i stale się czegoś domaga - głaskania, jedzenia, zabawy, normalnie szok. 8O

Będziemy domkom dawać próbkę zapachu z kuwety Burego w szczelnym opakowaniu, terapeutycznie :wink: :mrgreen:
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Nie lip 22, 2007 22:46

Bury już na swoim :wink:
Na pożegnanie zjadł jeszcze jednego miamorka (szkoda, że nie mogliśmy go zaopatrzyć w plecaczek z prowiantem :( ). Po otwarciu transportera nie zastanawiał się ani chwili, od razu prysnął w krzaki. Postawiłam tam jeszcze miseczkę z wodą, jakiś zwierz może skorzysta.
W transporterze zostawił nam pięknie woniejący sioor, na pożegnanie :wink:
Powodzenia Bury Kocurze, tato Piórka!
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pon lip 23, 2007 6:58

Ja delikatnie zwracam uwagę, że to nie jest watek Zenka i proszę go tu nie chwalić, bo jeszcze zrezygnuje z diety odchudzającej i co ja wtedy zrobię. Więcej już nie dam rady nosić.
Ale dobrze, że Bury "znormalniał". Dobry apetyt raczej może świadczyć o tym, że i z buzią jest lepiej. Tatą już więcej nie będzie :twisted: .
Ja to bym jednak na miejscu nowego domku zrezygnowała z "prezentu" w woreczku - jest powalajacy.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Pon lip 23, 2007 8:01

Sylwka pisze:Ja to bym jednak na miejscu nowego domku zrezygnowała z "prezentu" w woreczku - jest powalajacy.


Ale za to jaką może mieć moc dydaktyczną.
"Proszę państwa, kocurka koniecznie należy wykastrować, bo w przeciwnym wypadku..." :twisted:

No cóż, Blenderek ma już niczego sobie pomponiki :D
A piłeczki od Cioci Sylwki już gdzieś poginęły pod szafkami, muszę zrobić poszukiwania.
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Pon lip 23, 2007 17:22

Dzisiejsze wieści: Blenderek już chyba ma domek.
Dzisiaj rozmawiałam z Panią - nasze słodkie kociątko spodobało się na zdjęciach. Domek jest z polecenia naszej zakoconej znajomej. Jak wszystko pójdzie dobrze, to w przyszłym tygodniu nasz bohater pojedzie na Śląsk. Pani chciałaby, żeby kocio przyjechał, jak będzie miała urlop, żeby mieć dużo czasu na integrację Blenderka z nowym miejscem.

Domek niewychodzący, z psicą, podobno bardzo przyjazną i dwójką dzieci. Pani bardzo pozytywnie odebrała zasadę podpisywania umowy adopcyjnej i późniejszych kontaktów między nami a domkiem. Mam podesłać linki do Kociego ABC i przykładów zabezpieczenia okien.
Jesteśmy dobrej myśli :)
Oczywiście Blendera zamierzamy odwieźć osobiście, oby tylko pogoda nie była jakaś koszmarna, bo nie mamy klimy w aucie, a nie zaryzykuję gotowania kota w blaszance :wink:
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Wto lip 24, 2007 7:10

Hurrraaa !!! To taki niewiarygodnie słodki misiek. Przypuszczam, że lobbowaliście za dwupakiem. Szkoda, że nic z tego nie wyszło.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto lip 24, 2007 11:09

Super, tak sie ciesze :dance2:
I trzymam mocno za reszte Burasiatek :ok:
Wydrukowalam pare ogloszen, po poludniu podejde do lecznic, moze akurat...

skaskaNH

Avatar użytkownika
 
Posty: 21090
Od: Pt lut 03, 2006 0:21
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 25, 2007 8:53

Na Kociarni już wiszą nowe fotki, tutaj też wrzuciłam, może ktoś zajrzy i się zakocha. A jest w kim 8) :

Blenderek (co prawda zaklepany, ale nowe zdjątka nie zaszkodzą :wink:) :
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Chineczka skromniutko, przysypia sobie po szaleńczej zabawie:
Obrazek

Cykorek. Szczuplutki, delikatny, wdzięczny. jak panienka:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Kuśtyczka. Pełen luz. Orkiestra tusz, wszystkie światła na scenę!
Obrazek
Obrazek

Piórek. Kiedyś ktoś mnie doceni... Kiedyś ktoś mnie pokocha...
Obrazek
Obrazek
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Śro lip 25, 2007 8:58

Martwię się. W sprawie kociaków do tej pory NIKT się ze mną nie kontaktował a maluszki rosną i z każdym tygodniem będzie trudniej o domek. Opieka nad nimi cały czas jest na Ewy głowie. U mnie musiałyby być zamknięte w łazience gdy ja jestem w pracy, a to by je raczej cofnęło w "rozwoju". Do tego Zenek tylko łazi i warczy jak widzi inne koty. Bura się nie złapała i zapewne powolutku rośnie jej brzuch a ja 4-tego wyjeżdżam na ponad tydzień. Przechowanie jej w mojej łazience wchodzi w grę pewnie dopiero po moim powrocie. Nie tak miało być.
Domki odezwijcie się.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 25, 2007 9:00

O są fotki !!!

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 25, 2007 9:21

Fotek będzie więcej, tylko muszę je obrobić, a czasu nie starcza na to wszystko. Wczoraj cały dzień biegałam z aparatem za kociakami. A jeszcze mam terminowe zlecenie do zrobienia..

Na domiar złego zepsuł sie rower, co radykalnie zmniejszyło możliwości objazdu po lecznicach, sklepach zoo, co miał zrobić TŻ. Teraz wyjechał na kilka dni, a ja mogę najwyżej autobusem i na nogach. :(

Mam nadzieję, że domek Blenderka wypali. Robi się u nas trochę problem, bo Gacek jest zestresowany sytuacją i cały dzień spędza w ogrodzie, a pogodna się popsuła. Na noc burasięta zamykamy do łazienki, żeby kota spokojnie przespała noc, a rano histerycznie chce wyjść na zewnątrz i przesiaduje pod tarasem. Nawet na Asicę reaguje już nerwicowo.
Martwię też o Myśkę. Widać, że jest bardzo przejęta maluchami, czuwa nad nimi, chociaż im nie matkuje - no i pogorszył jej się oddech z tego napięcia. Wróciłam do dawania theowentu, ale zamykam dzieciaki na dłużej w łazience w ciągu dnia.
Dzieciaki naprawdę powinny już wędrować do domków, dla dobra rezydentów...

I jakby było mało, Honza ma ropnie przy wszystkich ułamanych kłach. Na razie daję mu zastrzyki, sama, bo TŻa nie ma. W poniedziałek jesteśmy umówieni na usuwanie tych kłów - i znowu będzie kolejny kot zamknięty w domu.. ech... :(
Zanim odrobaczysz, poczytaj:
viewtopic.php?t=86719
i zanim nafaszerujesz kota metronidazolem, sprawdź, czy nie ma zwyczajnie alergii na gluten...

Nordstjerna

 
Posty: 3012
Od: Czw lip 06, 2006 20:52
Lokalizacja: Kraków ProKOCIm

Post » Śro lip 25, 2007 9:31

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro lip 25, 2007 12:00

I jeszcze: tu i tu.

Sylwka

 
Posty: 6983
Od: Pt lut 11, 2005 10:52
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 607 gości