nie wiem ale ona ma w sobie taka niewinnosc i jednoczesnie łobuzierski pysiek jest taka...tego nie da sie opisac no i od malenkosci od narodzin miec,,, ahh serce by mi sie krajalo (wiem cos o tym bo oddawałam dwa persy z rodowodem po mojej kotce, ryczałam potem kilka tygodni )
Ostatnio edytowano Nie lip 22, 2007 22:41 przez kasia essen, łącznie edytowano 1 raz