Denis, Muff. Po remoncie!!!! Fotki- str. 69!

[FreEp]

Jak mowilem, procz smutnej wiadomosci we wtorek, wyjazd byl udany- a pogoda naprawde byla idealna (choc 1 dnia bylo naprawde za goraco i glownie siedzialem w cieniu ).
Prawie codziennie grille, oczywiscie w towarzystwie slodkiego "burasia" i jego czarno-bialego brata Poczatkowo krówek spogladal na nas z odleglosci, codziennie ja zmniejszajac, a pod koniec wyjazdu dawal sie juz glaskac i mruczal na kolanach Niestety, cyfrowka wariowala przez caly wyjazd (stad niewiele fotek), a tak bardzo chcialem Wam pokazac rewelacyjne, zezowate i zielone oczy krowka. Po prostu sie w nich zakochalem
Pewnego wieczoru podczas grilla, kociaki działkowe wcinaly acane. Buras byl tak zadowolony, najedzony i w ramach wdziecznosi upolowal dla nas polna mysz i przyniosl ja nam pod nogi Naszczescie mysz byla tylko wyćmukana, wiec ja szybciutko zlapalem i schowalem w bezpieczne miejsce stodoly... Z jednej strony dla mnie, mieszczucha, to makabra, z drugiej bylem zadowolony, ze kot okazal mi swoja wdziecznosc
Grzybow w lesie na poczatku tygodnia sporo- starczylo na gulasz dla 3 osob i na jajecznice nastepnego dnia. Pysznosci- szkoda, ze skonczylo sie to rewolucja zoladkowo u mnie
Jak juz pisalem, fotek jak na lekarstwo, wyjezdzamy najprawdopodobniej w poniedzialek wieczorem, albo we wtorek rano i siedzimy conajmniej do soboty/niedzieli. Na poczatku sierpnia wyjazd nad morze (lub na mazury), we wrzesniu prawdopodobnie do Paryża (ale nad tym jeszcze pomyslimy). Remont sypialni i przedpokoju przekladamy gdzies na sierpien- kiedy- nie wiemy. Jak bedzie sie nam chcialo

Kilka fotek działkowych- wiecej w nastepnym tygodniu :

Rewelacyjna ćma, wygladajaca zupelnie jak kawalek ulamanego patyka brzozy Niesamowita jest mimikra u owadow...




Ulubione miejsce Deniska na dzialce. Kot nieruchomy. Wyjatek- swidrująca na lewo i prawo koncowka ogona


Z nowego aparatu jestem bardzo zadowolony- aczkolwiek jeszcze sporo czasu minie zanim opanuje wszelkie "sztuczki" i odkryje jego mozliwosci
Narazie ograniczam sie do trybu auto i boskiego supermakro
Ciesze sie, ze firma "krzak" jednak nie oszukala nas i dalo sie zalatwic cala sprawe "normalnymi" metodami

A oto efekt wieczornej zabawy :

[Dorota]

Ulubione miejsce Deniska na dzialce. Kot nieruchomy. Wyjatek- swidrująca na lewo i prawo koncowka ogona

Cma tez niezla.

Jeszcze fot!

[FreEp]

Jeszcze odrobinke
U nas strasznie wieje... Boje sie, po tym co dzieje sie ostatnio w Polsce...

[Dorota]

Jeszcze odrobinke
U nas strasznie wieje... Boje sie, po tym co dzieje sie ostatnio w Polsce...

Toz to moj Mruczus!

A w Olsztynie burza.

[FreEp]

U nas pozniej tez straszna burza, balem sie, zeby drzewa nie runely
Zamowilismy pizze i czekam jak ten pies z ozorem na ziemi, taki glodny jestem

Faktycznie, zupelnie jak Mruczus wyglada. Niby taki slodki, minka niewiniatka, a 1000 pomyslow na sekundke Dobrze, ze nie mam podlogi do lakierowania

[Dorota]

Pizzy to Wam nie zazdroszcze.

Znow musze kawalek parkietu podlakierowac,
bo Kokodacznosc zrobila w nocy siku pod
drzwiami. No i namoklo. Tylko najpierw podsusze

[FreEp]

Pizzy to Wam nie zazdroszcze.

Znow musze kawalek parkietu podlakierowac,
bo Kokodacznosc zrobila w nocy siku pod
drzwiami. No i namoklo. Tylko najpierw podsusze

Wiesz, to tylko parkiet... Ale tak czy siak, widac, ze ja bardzo kochasz- i to jest piekne!
Ja nie wiem, czy poradzilbym sobie z kotka, ktora ma problemy z trzymaniem moczu...

A ten parkiet obsikany gdzie jest? Moze zamiast parkietu gres/terrakote polozyc?

[Dorota]

Siusnela tuz przy drzwiach.
Problem w tym, ze zrobila to w nocy,
wiec "fugi" zdazyly nasiaknac.
A przy wejsciu - wiadomo - lakier jest
najbardziej zdeptany.

Nie wymienie tego parkietu na nic innego.
A Kokodaczke wystawie na Kocim Bazarku

[izaA]

Uciekłeś mi z powiadamiania, ale odkopałam /ikonka z satysfakcją /

U nas w lesie też takie ćmy mieszkają, jedna przyleciała nocą pod nasze drzwi wejściowe...wszyscy ją pooglądaliśmy
Ty po sesji, a my po pierwszej części remontu...zapraszamy na fotki do naszego wątku albo do remontowego na koci-łapci A kiedy wy ruszacie z sypialnią?

[skaskaNH]

O, nowe fotki To zdjecie ćmy mi sie bardzo podoba: na pierwszy rzut oka nie wpadlabym na to, ze to jest ćma, a poza tym widac, ze masz dar patrzenia, umiesz zauwazac takie detale - i to jest naprawde wazna umiejetnosc. Nowy aparat trafil we wlasciwe rece

Ale nie musiales pisac o pizzy zglodnialam a ponadto najlepsza pizze frutti di mare jadlam jakies 600km od miejsca zamieszkania

[czarna.wdowa]

mi też znikły powiadomienia ale twarda jestem i się dokopałam
piękne zdjęcia chociaż odnoszę wrażenie że kolega ma dziwną fascynację robalami

[FreEp]

piękne zdjęcia chociaż odnoszę wrażenie że kolega ma dziwną fascynację robalami

Zboczenie z dziecinstwa Fascynuja mnie wrecz niesamowicie i uwazam, ze sa piekne (nie wszystkie oczywiscie )

a poza tym widac, ze masz dar patrzenia, umiesz zauwazac takie detale

Dar patrzenia to mial jeden ze znajomych profesorow z uczelni mojej mamy- z odleglosci 10 metrow widzial juz gasienice cmy/motyla/chrzaszcza Ja bylem tylko marnym uczniem

Ty po sesji, a my po pierwszej części remontu...zapraszamy na fotki do naszego wątku albo do remontowego na koci-łapci A kiedy wy ruszacie z sypialnią?

Gdzies w sierpniu, teraz wyjezdzamy na dzialke, po powrocie szukamy noclegu i nad morze (lub mazury) i gdzies tak od polowy sierpnia zaczynamy... I niestety (stety) nie tylko sypialnia- malujemy jeszcze przedpokoj i zmieniamy terrakote- ta obecna jest strasznie niefunkcjonalna

A Kokodaczke wystawie na Kocim Bazarku

A jaka cena minimalna? Startujemy od 1 zlotowki?
---

Parszywy dzien prania juz za nami, teraz zabieram sie, za, fuj, prasowanie. Klimatyzacje podkrecilem na maksa- moze sie nie ugotuje nad zelazkiem
Moje kochanie na allegro zamowilo wczoraj min. bardzo fajny "daszek" na dzialke, aby mozna sie bylo skryc przed sloncem. Narezcie nie bede musial lezec przy stodole, krainie czerwonych mrowek, odpornych na wszelkie trutki

Zmykam prasowac i pakowac sie- byc moze dzisiaj wieczorem, albo jutro rano wyjezdzamy Jak ja kocham wakacje

Po powrocie tysiac fotek dodam- nareszcie mam sprawny aparat !

[Dorota]

A Kokodaczke wystawie na Kocim Bazarku

A jaka cena minimalna? Startujemy od 1 zlotowki?

Moze byc
Tylko ze to ja doplacam

[FreEp]

I za chwile wyjezdzamy- nie moge sie juz doczekac mojej ukochanej, parszywej wsi
Po powrocie tona fotek- to moge obiecac I byc moze wejde na strych- przez kilka dni chlodniej, nie ugotuje sie tam sprzatajac
Wakacyjne pozdrowienia i do zobaczyska kochani forumowicze !

[tanita]

Denisek jak zwykle ma mądrą minkę