Cassey ma dom.

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Czw lip 19, 2007 9:30

Carmella jak już pisałam w innym watku mamy w rodzinie duże serce.Mężczyzn u nas dostatek :) -dwóch synów i mąż. Mieszkam na 94 m2 i zmieści się dwoje a nawet troje kotów , więc nie należałoby ripostować moich marzeń co do ragdollków- nie uważasz? wiesz ,że na forum wiele kotków szuka nowego domku ,mnie jednak zapadła w serce tylko Kaśka lecz jeżeli mówisz,że ona nie lubi innych kotów to może ja spasuję bo i tak w przyszłości będę miała ragdusia lub brytka :wink:

galka

 
Posty: 67
Od: Wto lip 10, 2007 16:51
Lokalizacja: rybnik

Post » Czw lip 19, 2007 9:36

Iburg dzięki :) popytam bo wybieram się na Krzyżową z Sonia.Co do moskitiery to mam pozakładane w oknach tylko nie sprawdzają się jako zabezpieczenia dla kotów.

galka

 
Posty: 67
Od: Wto lip 10, 2007 16:51
Lokalizacja: rybnik

Post » Czw lip 19, 2007 9:39

Napisałam to, bo trochę pisałaś tu, trochę tam. Niby z zainteresowaniem, ale jednak nie do końca.

Kasia u mnie teraz na koty warczy, ale jesienią kiedy już się zadomowiła była dość dominująca. To była taka trochę walka z charakterną Polą.
Piszę to wszystko, by uczciwie przedstawić charakter kotki. Żeby kiedyś ktoś znów jej nie oddał. W pierwszym domu kotka mieszkała z inną kotką, ale na temat tamtych relacji nie mogę za wiele powiedzieć. U mnie mieszkały na początku w jednej łazience i żadna krew się nie lała.
Ostatnio edytowano Czw lip 19, 2007 18:44 przez carmella, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw lip 19, 2007 11:47

To taka kochana i grzeczna kicia.

Wysłałam maila do znajomych. Zero reakcji, tak jakby maili nie sprawdzali.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Czw lip 19, 2007 12:10

No właśnie. Ja też wysłałam maile do znajomych z prośbą o rozesłanie ich dalej i nie mam żadnej odpowiedzi :(
Zła jestem :evil:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Czw lip 19, 2007 15:12

Kasiu, w górę!!!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lip 19, 2007 16:39

Goście by chcieli
goście niestety nie mogą

choć

Kasia ich oczarowała -przepiękna Buraska prężąca ogonek przy głaskaniu

Goście się zbulwersowali i :evil: i Obrazek kiedy zobaczyli co "opiekunowie" u których nic jej nie brakowało z nią zrobili....
Kasia jest strasznie zapasiona...

Kasia ma czas do jutra...potem hotelik...prosze o jakiś domek tymczasowy...to niekłopotliwa kicia
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw lip 19, 2007 18:53

Biedna kicia, taka śliczna :-( Bardzo mi przykro, że nie mogę pomóc :-(

Lisabeth

 
Posty: 1184
Od: Śro wrz 21, 2005 20:24
Lokalizacja: Rzeszów

Post » Czw lip 19, 2007 20:00

Tak mi przykro że nie moge pomóc. A buraski są takie piekne. MOże jednak znajdzie się ktoś kto ja pokocha na całe życie. Albo chociaz domek tymczasowy, żeby jednak nie szla do klatki.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Czw lip 19, 2007 20:10

Galka, koty po pewnym czasie jakos dochodzą do porozumienia. U mnie przy każdym kocie byly syki , wrzaski troche futra fruwalo ( krew się nie lała). Teraz jest spokój czasami tylko ktos kogos goni. Jedne gogadyway sie wcześniej inne dłużej jedne sie lubia a drugie tylko tolerują.
Więc jeżeli Kasia zapadla Ci w serce to bym się nie zastanawiala że w przyszłości chcesz mieć jeszczeragdola ( one raczej spokojne ) czy brytka. Ale to Twój wybór, a dla koci najważniejsze żeby to był ostatni jej domek, żeby już więćej szukac nie musiała. Chyba że aż tak bardzo jej nie chcesz. Bo jak chodzi o zabezpieczenie domu to jeżeli planujesz inne koty to i tak bedziesz musiala to zrobic.
A ja moge powiedzieć tylko tyle że buraski sa cudne, maja cudowne oczy, a kasia ma takie jak mój Odis.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt lip 20, 2007 7:04

Nic się nie zmieniło?
:(

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 20, 2007 8:02

Nie wiem

Nie oddam jej do hoteliku. Ona jest bardzo grzeczna i spokojna w domu. Nie zrobię jej tego.
Gdybym umiała powiedzieć, za jaki czas kotka ma szansę na wyprowadzkę byłoby mi łatwiej pertraktować.

Wczoraj było zupełnie ok, nawet Bonnie jakoś już się nie boi i wszystkie 4 koty leżakowały na balkonie.
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt lip 20, 2007 8:20

:ok:

mahob

Avatar użytkownika
 
Posty: 12523
Od: Czw lut 15, 2007 12:44
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 20, 2007 8:47

Tak mi przykro że nie moge pomóc. Mogę jedynie podnosić. Może jednak ktos zakocha się w Kasi.
Obrazek
Obrazek

Iburg

 
Posty: 5024
Od: Wto sty 04, 2005 21:52
Lokalizacja: Rybnik

Post » Pt lip 20, 2007 11:44

Carmello, mnie też jest smutno, że nie mogę pomóc. Tym bardziej, że Ty nam ciągle pomagasz. Przy okazji dziękuje Ci bardzo za ostatnią wpłatę na Zdrojowe. Wiem, że teraz samej Ci nielekko, również finansowo. Ja jednak wierzę głęboko w Twoją szczęśliwą Gwiazdę, która sprawia, że jeśli tarapaty - to tylko chwilowe, i zawsze kończące się szczęśliwie. Na pewno i tym razem tak będzie!
Szkoda tylko, że nie mogę mieć w tym swojego udziału. Ale trzymam :ok:

---

jola.goc

 
Posty: 1738
Od: Śro mar 31, 2004 13:25
Lokalizacja: dolny Górny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: ewar i 25 gości