ani, dzieki za posrednictwo

, facet do mnie osobiscie sie nie odezwal. Za to zadzwonil mily czlowiek z Gdanska, kt tez zainteresowany jest dziewczynka. Sam ma juz 10-cio miesieczna kotke dla ktorej chce towarzystwa. Moze trafi tez tu na forum? Licze na to

Musze porozmawiac powaznie z TZ-tem i wspollokatorka, jako ze powoli wszyscy zakochujemy sie na zaboj w tych maluchach

... To oni podejma ostateczna decyzje, bo

to oni beda sie maluchami zajmowac. Strasznie im jestem wdzieczna za cala pomoc.
Za pare godzin wyjezdzam

, ale jestem pewna ze relacje beda
A teraz uwaga:
Chlopczyk robi siusiu i kupke do kuwetki!!!!!! :dance:

Najpierw kopie sobie w zwirku (niezbrylajacym) a potem robi co trzeba!! Jest genialny i cudowny

Malutka na razie tylko kopie (i jeszcze nie trafia) ale uwazam ze w najblizszych dniach pojdzie w slady brata. Tak samo z jedzeniem- dziewczynke trudno przekonac do miseczki, z palca tez nie chce zlizywac, placze rozpaczliwie za butelka. Za to jak sie juz dorwie to ssie jak szalona, czyli apetyt ma. Mysle ze najwazniejsze teraz jest to zeby nabrala sily. Po zastrzykach wyglada na to ze jej zatrucie minelo (odpukac), mamy z nia jezdzic na kontrole (ale to juz nie ja

)