na początku przepraszam bardzo ze sie nie odzywałam tyle czasu. Z chęcią skorzystałabym z Waszego towarzystwa podczas wizyty u weta z kotkiem, tym bardziej, że pojawił się następny problem

Kiciuś chyba nie jest mlody, odkąd go wzięłam do domu bardzo dużo pije wody i mleko tez lubi ale od dwoch dni wydaje mi się jakby mało sikał, od wczoraj praktycznie wcale... Wczesniej zasikal mi juz łóżko buty, dywany, więc zamknęłam go w łazience, zasikał swoje posłanie i od tej pory jakby nic, tylko pije, nie wiem czy dawac mu wodę bo teraz wszystko wypił już

Do uszu dostałam maść 6 lipca (oridermyl) smaruję mu uszy codziennie od dwoch tygodni ale guzy nie zniknęły wcale, może ze świerzbem troche lepiej, ale codziennie ma brudne uszy...
A co do weta Jarosława Michalskiego i kliniki Fila tez uwazam ze jest dobra jezdzilam tam z moja kicia prawie rok czasu co dwa tygodnie albo co tydzien przez cale miasto, lekarz na pewno jest dobry i ludzie go lubia, z tym że niestety przykro mi z powodów osobistych nie mogę i nie chce jechac do niego... Chyba ze ktos by tam mogl pojechac za mnie wtedy ok...