Nooo, jesteśmy z powrotem

.
Aziczek był idealnie grzeczny

, wetka powiedziała że po tym pobieraniu krwi zmieniła zdanie o kotach

.
Utoczyłyśmy z Aziczka dwie fiolki krwi

, wyniki będą po 15-tej.
Martwi mnie że krew była wyjątkowo wodnista

, trudno mi będzie doczekać do popołudnia.....