BYTOM-Maluchy śmietnikowe-już w nowych domkach :)

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt lip 13, 2007 19:06

no to czekamy na wieści

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt lip 13, 2007 19:13

Kociak wszedł do klatki na gołębie i karmiciele go złapali :dance: :dance2: :balony: Kosztowało mnie to pół litra ale warto było, mały trochę dziczy ale w transporterze siedzi grzecznie z braciszkiem :D . Oczy ma brzydkie ale wyleczymy łozbuza.
Uff taka jestem szczęśliwa-już go odpchliłam, odrobaczyłam, oczy zakropione zaraz dostanie zastrzyk na odporność i antybiotyk.
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt lip 13, 2007 20:53

Patsi wielkie gratulacje :D
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43978
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt lip 13, 2007 22:39

A to dzisiejsze fotki maluchów, słabe ale coś widać:
Cybi:
Obrazek
Mumin:
Obrazek
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Pt lip 13, 2007 23:34

Za nim dojechałam kociak już była złapany, a ja posiłki wiozłam. Kociaki słodkie i bardzo spokojne, widać, że chore, bo zdrowe by tak nie usiedziały. Dobrze, że je Patsi namierzyła. Szkoda mamuśki, bo rozpaczała za małym i w sumie sprawa nie cierpiąca zwłoki, trzeba ją szybko ciachnąć,bo pewnie za chwilę będzie miała nowe kociaki. Znowu kasa potrzebna niestety.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob lip 14, 2007 13:04

Patsi :1luvu: sliczne maluvhy, ciesze, sie, ze je uratowalas.

pzdr
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Sob lip 14, 2007 17:34

Patsi, superowo!:1luvu: Jak maluchy u Ciebie to już bezpieczne, mozna spać spokojniej. Rozumiem, że trzeba wystawić żebracze allegro? A co z mamusią? Będzie w okolicy czekać grzecznie na sterylkę czy macie jakis pomysł na to?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 14, 2007 18:22

mam nadzieję, że to cos pomoże http://www.allegro.pl/show_item.php?item=215995459

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 15, 2007 1:02

Dzięki za aukcje :1luvu: Najważniejsza jest teraz sterylka ich mamusi, karmiciele podejrzewają, że jest już w kolejnej ciąży . Dzisiaj dałam córce karmiciela fiprex, żeby zakropiła kocicy na kark-bo jeśli ma tylu lokatorów w futrze co jej dzieci to nie zazdroszczę :( .
Bardzo się dzisiaj martwiłam tym szarym bo od wczoraj nie jadł (tylko pił śmietankę ze strzykawki), przed chwilą wkurzyłam się i zaczęłam małemu ładować do paszczy małe kawałeczki mokrej karmy. Wyglądało to trochę jak tuczenie gęsi :wink: -o dziwo maluch załapał o co chodzi i zaczął jeść.
Myślę, że wszystko idzie w dobrym kierunku-koopki są, kociątka są wesołe, oczka jeszcze średnie ale to kwestia czasu.
Jutro zrobię zdjęcia.
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Nie lip 15, 2007 1:07

no to mamusia do ciachania w tempie ekspresowym!

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 15, 2007 14:43

Kocie dzieciaczki brykają, jedzą i biją się :twisted: Cybi ma brzydkie jeszcze jedno oczko,a Mumin niestety oba
Cybi-jest odważniejszy i furczy jak go drapię:
Obrazek
Mumin-ciągle wystraszony:
Obrazek
Oczka szaraczka :(
Obrazek
A tu widać moich wrogów na futrze Cybiego (najchętniej bym go ogoliła):
Obrazek
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Pon lip 16, 2007 9:25

Patsi i co ze sterylką mamuśki ? Gdzie będzie po ?

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pon lip 16, 2007 12:05

Nie wiem, gdzie ją dać po zabiegu :? Ale coś muszę wymyśleć-masz jakiś pomysł, Basiu? :wink:
EDIT: Mam pytanie, czy ktoś ma jakiś zbędny środek na pchły typu Frontline, Fiprex? Kocice śmietnikowe mają tony pcheł i wszy, po prostu mnóstwo. Dałam kocicy na kark resztę tego co miałam ale została jeszcze jedna kocica koło śmietnika i jedna w innym miejscu... a odpchlenie trzeba będzie powtórzyć...bo one w futrach mają po prostu roje insektów :evil:
Obrazek Obrazek

Patsi

 
Posty: 3575
Od: Pon wrz 04, 2006 23:52
Lokalizacja: Bytom

Post » Wto lip 17, 2007 0:46

Patsi, pytanie moze glupie, ale nie ma weta, ktory moglby kotke przetrzymac kilka dni po sterylce?

pzdr
GreenEvil

GreenEvil

 
Posty: 2703
Od: Pon mar 27, 2006 8:33
Lokalizacja: Warszawa/Zielonka

Post » Wto lip 17, 2007 8:07

Patsi, załatwiłaś coś? Jak maluszki?

Tweety

 
Posty: 19821
Od: Nie mar 05, 2006 2:12
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 24 gości