Puszek Bury-reklama kota str 19-fotki -schr.kat

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 16, 2007 13:28

:cry:
rozmawaiłam przed chwila z mysziskoczkiem.
Musimy Puszka zabrac dzi s z lecznicy.
I to nie ze wzgledu na stan fizyczny, tylko psychiczny.
okazuje sie ,ze on ma tez sam problem, co Bartuś.
W niedziele siedział sam i nic nie zjadł, schudł znów 10dg.
Jest bardzo słaby psychicznie, bez miłosci człowieka usycha.
Nie chce jeść :crying:
Raczej juz niczym nie zaraza.
Myszoskoczek wezmie go na 10 dni do siebie :1luvu:
Jedziemy po niego po południu

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 16, 2007 13:31

Mała1 pisze::cry:
rozmawaiłam przed chwila z mysziskoczkiem.
Musimy Puszka zabrac dzi s z lecznicy.
I to nie ze wzgledu na stan fizyczny, tylko psychiczny.
okazuje sie ,ze on ma tez sam problem, co Bartuś.
W niedziele siedział sam i nic nie zjadł, schudł znów 10dg.
Jest bardzo słaby psychicznie, bez miłosci człowieka usycha.
Nie chce jeść :crying:
Raczej juz niczym nie zaraza.
Myszoskoczek wezmie go na 10 dni do siebie :1luvu:
Jedziemy po niego po południu


:( :( :( :(
Myszoskoczku :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :king:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon lip 16, 2007 13:36

i dziekujemy bardzo TŻetowi myszoskoczka,ze sie zgodził :king:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 16, 2007 13:41

Mała1 pisze:i dziekujemy bardzo TŻetowi myszoskoczka,ze sie zgodził :king:


ojjjjjj takkkkk :ok:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pon lip 16, 2007 13:54

myszoskoczek :king: :aniolek:
:king: :aniolek:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lip 16, 2007 14:05

Serdeczne pozdrowienia dla Myszoskoczka i Szanownego Małżona.
Na pewno Puszkowi będzie dobrze wśród przychylnych mu Ludzi.
Ludzie przez duże L celowo. Ludzie przez małe l nie zabieraja chorych kotów do własnego domu.

Maryna

 
Posty: 459
Od: Pt cze 02, 2006 8:43
Lokalizacja: Lubliniec

Post » Pon lip 16, 2007 18:46

myszoskoczek :wink: czemu nic nie piszesz?
Puszek juz u myszoskoczka w domku :D
Ledwo wszedł, to poleciał szybciutko pić :D
Conwalescensa nie chciał jeść, ale za to gotowanego kurczaczka i owszem :dance2:
Nie zjadł baardzo duzo, ale tak z dwie łyżki :wink:
Poszedł grzecznie zrobic sioo do kuwetki :D
W domu czuje sie zdecydowanie lepiej :D

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 16, 2007 19:00

to cudowne wiadomosci ! :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 16, 2007 19:01

jeszcze będą dzis fotki :wink:

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 16, 2007 19:04

zaluje ze nie moge zrobic fotek Puszkowi :( moj aparat wciaz w serwisie:( dzwonie tam co pare dni, a oni ciagle maja jakis problem... ech! jak wroci oferuje swoje uslugi w dziedzinie fotografii. kazdego kotka sfotografuje najpiekniej jak tylko sie da :cat3:

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 16, 2007 19:06

Malaaaa... a Ty wiesz... :cry: ja strasznie zaluje ze Puszka tu u mnie nie bedzie... mialby tyle zdjec jak zaden kotek :)

karee

 
Posty: 1172
Od: Pon lip 02, 2007 10:40
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 16, 2007 19:20

Puszek został wygłaskany.
Zjadł trzy łyżeczki z herbaty gourmeta i malutki kawałeczek serka żołtego (!)
Teraz śpi boroczek. Moje koty obwąchują go z nieśmiałością, ale żadnej agresji oczywiście. Raczej troszke przestarszone
Puszek to wielka bida jednak.
Wytarłyśmy go z Małą.
A u mnie Puszek bedzie gdzieś 2 tygodnie, szczerze powiedziawszy.
Az Mała go przejmie. Co robic, przecież nie można go zostawic samego. JAk się powiedziało A to trzeba powiedziec B. :wink:
Mam nadzieję, że jutro będzie juz spokojniej. Wiadomo pierwszy dzień - stres.
Ostatnio edytowano Pon lip 16, 2007 19:44 przez myszoskoczek, łącznie edytowano 1 raz

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon lip 16, 2007 19:37

jeszcze Cie nie raz wykorzystamy :wink:
Puszkowi trzeba będzie szukac domku, dobre fotki będą baaardzo potrzebne :wink:

a teraz moje skromne, na szybciocha robione

tak jechałem w ramionach myszoskoczka

Obrazek

takie mam piękne bursztnowe oczka

Obrazek

tak jadłem, a co, w domku lubie jeść :D

Obrazek

i duuuzo piłem, a w klatce nie chciałem pić

Obrazek

a najbardziej lubię się miziać

Obrazek Obrazek

i tu jest nawet okno, z parapetem,o

Obrazek Obrazek

i tu postanowiłem odpocząć

Obrazek Obrazek

myszoskoczku, dziękuję,ze mnie wzięłas do swojego domu
:1luvu:
Obrazek

Mała1

 
Posty: 19740
Od: Wto wrz 12, 2006 8:56
Lokalizacja: Katowice

Post » Pon lip 16, 2007 19:40

Teraz wszystkie trzy koty śpią :wink:
Każdy w różnej części domu.
Puszek snem sprawiedliwego kota, tzn. wg innej wersji jak zabity.

myszoskoczek

 
Posty: 441
Od: Nie maja 27, 2007 20:16
Lokalizacja: Chorzów

Post » Pon lip 16, 2007 19:44

Śliczny, kochany kotek... Mocne :ok: za jego zdrówko!
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 165 gości