Sonia i Otis - część II.Nowiuśkie foty str.96

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 14, 2007 0:29

Zwróćcie uwagę o której to piszę, właśnie skończyliśmy malować sufit pierwszy raz, ściany już zagruntowane...to był praacowity dzień Burka :lol: a Wy już pewnie wszyscy śpicie :?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob lip 14, 2007 5:57

No to gratuluje pomalowania sufity 1 raz :D Malowalem kiedys sufit w swoim pokoju, wyjatkowo paskudną farbą i wiem jaka to "przyjemnosc" gdy chlapie farba na twarz i krew odplywa z rak trzymanych w gorze :roll: :lol:
A my dokladnie za tydzien mamy pierwsze przymiarki do remontu sypialni :roll: Juz sie boje :twisted:

FreEp

 
Posty: 1877
Od: Śro wrz 20, 2006 1:27
Lokalizacja: Warszawa - Wawer

Post » Sob lip 14, 2007 9:35

Sufit śnieżnobiały po raz pierwszy 8) Na dziś ambitne plany, ale zdam relację :P znajdę chwilę na oddech...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Sob lip 14, 2007 21:47

No to zdaję relację...co prawda wszystko jest w wątku remontowym, ale nie wszyscy muszą go śledzić :wink:

Pokój odmalowany na tip top....kolor caffe latte jest bardzo nobliwy i dostojny, trochę ciemniejszy niż myślałam, ale szybko do niego przywykłam, podłoga przykryta paroizolacją i wygłuszeniem, panele posegregowane i nawet złożona jedna deska...pewnie robilibyśmy dalej, ale zadzwonił brat Piotrka i pojechał mu pomóc - odstawić gdzieś samohód...boli mnie wszystko, mam spuchnięte dłonie i siada mi kręgosłup, ale...satysfakcja i spore oszczędności są tego warte...dziś Tysieńka już śpi z nami...a jutro przyjęcie urodzinowe u znajomych więc jest szansa na mały odpoczynek...

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Nie lip 15, 2007 10:18

Dolegliwości remontowych nie zazdroszczę, ale super ślicznego odnowionego domku już tak :D
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30744
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Nie lip 15, 2007 11:52

Ja też Ci zazdroszczę, choć to bardzo brzydko - bo u mnie ten remont się ciągnie i ciągnie, ciągle jakieś przeszkody. Mogłabym zacząć podróżować - tak sie juz przyzwyczaiłam do życia "na walizkach i paczkach". A kotom to w graj - tyle pudeł i schowków w nich :evil:

YBenni

 
Posty: 1667
Od: Nie maja 20, 2007 22:04

Post » Nie lip 15, 2007 21:23

Kicorek - jaki cudny tygrys w podpisie :P

Zabrakło 4 deseczek - i byłby koniec podłogi...wszystko wychodzi ślicznie...koty w szoku...Otis na niskim podwozi zwiedzał...Sonia jakoś bardziej odważnie...już się nie mogę doczekać, żeby się pochwalić nowym pokoikiem..ale upał nie pomaga...jesteśmy wypluci :(

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Nie lip 15, 2007 21:36

mam nadzieje że sie pochwalisz :D
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon lip 16, 2007 7:34

moje gratulacje z powodu prawie ukończenia remontu i czekamy na foty :D
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pon lip 16, 2007 7:56

Foto odpowiednie już w aparacie...łącznie z Izą w gogalch :wink: tylko...pochwalę się jak już będzie się miało ku końcowi...piszę na laptopie z Piotrka pracy...nie mogę tu zrzucić zdjęć z mojego aparatu :( a nasz domowy komputer - co prawda nadal podłączony, ale dostępu do niego broni zaciekle nasz jedyny w domu telewizor...czyli...najpierw listwy, mycie podłogi, przestawienie telewizora i już, już blisko do oglądania zdjęć 8)
Dziś rano poczułam jak mam "wyćwiczony" tyłek...ledwie doczołgałam się do łazienki na górze :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon lip 16, 2007 9:39

remont ah remont ;)
myśmy włąśnie wtróciliz TŻem ze średniowiecza, mieszkanie wygląda jakby się przezeń tajfun przekulał (zawsze tak jest gdy wyjeżdżamy ku średniowieczu, koty przez te 3 dni dopełniły zniszczenia)
więc ja dziś mam wizję sprzątania.. a taki gorąc :(
ale to nic :D

cortunia

 
Posty: 1390
Od: Wto lis 07, 2006 17:36
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin wreszcie

Post » Pon lip 16, 2007 9:57

To ja sie nie moge doczekać przestawienia telewizora 8)
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon lip 16, 2007 10:33

W takim razie zapraszam do Warszawy, razem jak się weźmiemy za sprzątanie - szybciej pójdzie, a wieczorem sobie grilla odpalimy i piwto wypijemy...co Ty na to?

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

Post » Pon lip 16, 2007 10:59

jak na lato :twisted: :lol:
Żegnaj Budusiu......tęsknimy

moś

 
Posty: 60859
Od: Wto lip 06, 2004 16:48
Lokalizacja: Kalisz

Post » Pon lip 16, 2007 12:22

To ja czekam :lol:

izaA

 
Posty: 11381
Od: Nie wrz 25, 2005 14:09
Lokalizacja: Warszawa-Wesoła

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Tygrysiątko i 60 gości