Swoją drogą, Twój Karmelek przejawia podobną przedsiębiorczość
Moderator: Estraven
Z jednej strony balkonu siatka jest plastikowa i jak się nagrzała od słońca to się odgięła i pokazały się niedociągnięcia .Dobrze że to zauważyłam i od razu poprawiłam.No i patrzcie tak często robię tam przegląd,a on zawsze coś wypatrzy.Dlatego nawet przy zabezpieczonym balkonie nieraz mam pietra
.Na nic klepanie w tyłek czy psikanie wodą ,jego wszystko bawi 

,a ja ledwo żyję...te wentylatory nic nie dają
,koty padły jak na razie umęczone ,ale z rana ,wieczorem i troszkę w nocy pobrykają(zwłaszcza maluch) to cyknęłam parę fotek
amyszka pisze:Nic nowego ,gorąco u nas na tym 4 piętrze ,ciężka noc,teraz ukrop,duży dawno padł,a małego roznosi,a ja ledwo żyję...te wentylatory nic nie dają
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 24 gości