Czy widac siatki na balkonie?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw cze 19, 2003 9:12 Czy widac siatki na balkonie?

Moj TZ wreszcie dojrzal do zalozenia siatki na balkon. Namawiam go na taka srebrna, jaka na zabiezpieczeniach widzialam. Jemu zalezy na tym, zeby z pokoju nie bylo jej widac (zeby sie nie czul za kratami).
Ktora jest najmniej widoczna?
Z zewnatrz moze byc widac, nie o estetyke zewnetrzna nam chodzi :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87920
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw cze 19, 2003 11:53

Ja mam siatkę zieloną.Z zewnątrz widać,z wewnątrz nie :D

Candy

 
Posty: 1409
Od: Wto lut 04, 2003 22:27
Lokalizacja: Małe Trójmiasto

Post » Czw cze 19, 2003 11:56

Ja mam srebrną, czasem wcale jej nie widać, zależy od nasłonecznienia :D
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35297
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw cze 19, 2003 11:58

Taka jak u Hany jest bardzo mało widoczna. Jak przyjechałam w odwiedziny do Hany i Kitki po założeniu zabezpieczeń, to oczy wytężałam z dołu, żeby znaleźć właściwy balkon. Wewnątrz siatkę widać, no to nie do uniknięcia jest ale absolutnie nie ma wrażenia zamknięcia czy zakratowania :D

Falka

 
Posty: 32813
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Czw cze 19, 2003 12:06

Miezskam na parterze, mam srebrną siatke i z zewnątrz jej nie widać. Z wewnątrz a i owszem, ale jak pisała Falka, wcale nie ma się uczucia zamknięcia, zakratowania itd. :)
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 19, 2003 12:56

LimLim pisze:Ja mam srebrną, czasem wcale jej nie widać, zależy od nasłonecznienia :D


Zuza, najlepiej sama przyjedź i obejrzyj 8)
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35297
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Czw cze 19, 2003 14:06

LimLim pisze:Zuza, najlepiej sama przyjedź i obejrzyj 8)

Bardzo dobry pomysł. :D Ja moje srebrnej siatki nie zauważam. Jakby co, to zapraszam na zwiedzanie balkonu i wizytację szóstki kotów. :D
Obrazek

lakshmi

 
Posty: 2870
Od: Pt mar 01, 2002 23:48
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw cze 19, 2003 14:49

ja mam w oknach macdową siatke i jej z wewnątrz nie widzę i nie tylko ja. Dowód przyszedł znajomy równiez zakocony i widzi że w otwartym oknie siedzi trójca i się pyta "a ty tak bez zabezpieczenia to się nie boisz?"
Obrazek

warkot

 
Posty: 4292
Od: Śro mar 27, 2002 9:18
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw cze 19, 2003 15:11

Ja mam zieloną. Widac ja dopiero jak sie podejdzie bardzo blisko, pod sam dom, z paru metrów wcale nie widać, TŻ sie zdzwił bo wiedział że jest siatka a jak patrzył to nie było :)
Australia jest jak otwarte drzwi, za którymi majaczy błękit. Wychodzimy ze świata i wkraczamy w Australię.(D.H.L.)

Keti

 
Posty: 12468
Od: Pt wrz 13, 2002 11:44
Lokalizacja: realnie trójmiasto - mentalnie Australia

Post » Czw cze 19, 2003 19:02

u mnie jest zielona ogrodowa, która nie dość, że łatwa w montażu ze względu na jej elastyczność to jeszcze prawie wcale niewidoczna. niestety dosć kosztowna 10 m dł, 1 m szer kosztuje ok. 120 złotych a na balkon loggia dlugosci 6 m potrzebne były 2 szt.

kameo

 
Posty: 3871
Od: Pt maja 30, 2003 14:22
Lokalizacja: Bydgoszcz/Zakole Dolnej Wisły

Post » Czw cze 19, 2003 20:31

Zuzo, Drakula ma zieloną siatkę. Widać ją z pokoju, z ulicy nie.
Najlepsza moim zdaniem jest siatka rybacka Frytki :D Delikates :lol:
Chcę taką założyć w najbliższym czasie. E.
Obrazek

Ella

 
Posty: 8227
Od: Czw mar 07, 2002 13:22

Post » Czw cze 19, 2003 20:54

kameo pisze: niestety dosć kosztowna 10 m dł, 1 m szer kosztuje ok. 120 złotych a na balkon loggia dlugosci 6 m potrzebne były 2 szt.

Jej to strasznie drogo... Ja ostatnio jak sie rozgladalam to taka metr szrokosci zielona plastikowa ogrodowa byla w rulonie 20m za 117 zl ! ... atu polowa tego za taka sama cene... brrrr
A w przyszlym tygodniu i ja biore sie za zabezpieczenie okna i wyjscia na balkon, bo niestety zabezpieczenie calego balkonu jest prawie rowne cudowi :( Takze kicia bedzie musial starczyc parapet okna :) ... no chyba ze jak wroci moj TZ i wadnie na jakis genialny pomysl :)

ktosia

 
Posty: 2058
Od: Pon gru 02, 2002 18:29
Lokalizacja: Koleczkowo

Post » Czw cze 19, 2003 21:20

A ja właśnie dostałam... wściekle niebieską :roll:
NIe łudzę się, że nie będzie jej widać, nawet na 9-tym piętrze :wink:
Póki co musi być, i tak niedługo wyjeżdżam a Kissa idzie "na wakacje" gdzie indziej, a na stałe narazie nic nie założę, póki spóldzielnia nie zrobi remontu elewacji i balkonów.
Porządne zabezpieczenie planuję po remoncie, teraz przemyśliwam nad czymś w rodzaju klatki, czy woliery na balkonie - do wysokości barierek, nie wiem, czy na całym balkonie, czy zamnkąć jakoś tę "klatkę" w połowie balkonu, bo nie mam pojęcia, co zrobię z drzwiami, jeśli nakryję cały balkon. Przecież kot może z mieszkania przy otwartych drzwiach wskoczyć NA siatkę, zamiast grzecznie wejść POD.
Ktosiu, a może coś w tym rodzaju na Twoim trudnym balkonie?

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

Post » Czw cze 19, 2003 22:12

Wszystkim co mowia, ze z paru metrow nie widac przypominam - z zewnatrz to my olewamy, z wewnatrz ma byc nie widac. ;-)
Wyglada na to, ze srebrzysta bedzie ok :-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=221075
Urodziłam się zmęczona i żyję, żeby odpocząć.

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 87920
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Dolny Mokotów

Post » Czw cze 19, 2003 22:27

moja srebrną widac z miszkania, ale nie robi to wrazenia okratowania. Raczej daje poczucie bezpieczeństwa, bo zabezpieczak koty a w razie pozaru nas nie uwiezi

Iwona

 
Posty: 12813
Od: Wto lut 05, 2002 15:55
Lokalizacja: Zielonka, Mazowsze

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Szymkowa, Wojtek i 69 gości