Koty pani Hanki, dobijamy do setki, niedługo nowy wątek!

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Czw cze 28, 2007 9:01

Moja biedna Lodzia! Muszę zaraz zadzwonić i się popytać.
Pako, dzięki Wam wielkie za wyjazd do Kątów!
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 02, 2007 21:23 Fotoreportaż

Gdzie ten obiecany fotoreportaż z włości pani Hanki o jej podopiecznych?Utknął w drukarni? :D

makosz11

 
Posty: 456
Od: Pon sty 08, 2007 14:38
Lokalizacja: Świecie n/Wisłą

Post » Śro lip 04, 2007 18:23

Chyba muszę kupic ten nr Wróżki :)
Koci Doradca
Facebook @zrozumieckota

vivien

Avatar użytkownika
 
Posty: 3861
Od: Sob kwi 27, 2002 12:13

Post » Czw lip 05, 2007 8:41

Foto i reportaż będzie, ale jestem dosłomnie uziemiona.
Jako komputerowa ciapa muszę skorzystać z pomocy.
Nie mam kiedy spotkać się z Wimą specjalistką,
więc chyba będę musiała poczekać na córkę,
jak wróci z obozu.

Na razie więc tylko relacja:

Cały wyjazd bardzo sprawnie zorganizowała Pako,
która nie myśli o tym, że coś może być trudne,
tylko działa.Jest naszym "mózgiem" od kocich spraw.
To ona przypomina o kotach z Kątów,
dzięki czemu uzbierało się trochę podarunków.
A sama też podrzucała co rusz przysmaki i różności.
Kilka opakowań kociej karmy było wynikiem
pierwszej akcji "Kwiatek dla Mruczka",
gdzie zamiast tradycyjnego kwiatka
na zakończenie roku szkolnego poprosiłam
swoją klasę o jedzonko dla zaprzyjaźnionych mruczków.
Trochę ubrań, które przydadzą się na posłania dostałyśmy
od znajomych, bo umiemy patrzeć na oddawane rzeczy
pod kocim kątem. 3 solidne drewniane szuflady
dostaną drugie życie jako kocie łóżeczka.
Rzeczy odkładane po jednej zebrały się w spory stosik.
A najważniejsze, że p.Hanka z wszystkiego rada,
za wszystko dziękuje.
Nie obeszło się też bez kociej kontroli - wypadła pomyślnie.
Udało nam się też zebrać małąkaskę.
Trochę pieniędzy przyniosła kwesta dzieciaków z "Arki"
podczas szkolnego festynu,rochę zbiórka makulatury
i tak grosz do grosza...
Gdy przyjechałyśmy do Jurczyc po jednej burej główce poznałyśmy,
ze to musi być tu.Koty pojawiały się nie wiedzieć skąd.
Pierwsza powitała nas czekoladowo-biała Tola, która nie tylko
dała prawdziwy występ z serią fikołków przez głowę
( niestety na zdjęciach jest moment tuż przed lub tuż po
- widocznie prtawa autorskie chronione
- kto chce zobaczyć, musi tam pojechać).
Równie szybko pokazała swe umiejętności w zawładnięciu cudzymi rękoma - "Miziaj mnie" i kolanami - "Fajnie u ciebie poleżeć".
Kolejno pojawiały sie inne: Czarnusia, Szaraczek, Sruleczka,Agusia Pusia, Busia, Pik, Pstryk, Oneczek, Oneczka, Elegant, Maksio, Klawisz, Kleksio, Gwizdek, Czarodziejka, Jasio Pyrtek, Bałbanek, kazio, Zenek, Królowa Zosia, Bielucha..... A każde to nowa historia.
Czasem wystarczyło dobrze się przyjrzeć,
by wypatrzeć kogoś w zakamarku czy pudełku.
Tak nagle zobaczyłyśmy "niewidzialną" Małgorzatkę,
która karmiła przybranego synka Dyzia.
Koty, te zdrowe chetnie się bawią, zaczepiają, są pod ręką.
Pani Hanka w kieszeniach ma medykamenty, bo to albo
trzeba komus przetrzeć i zakropic oczka, a to psiknąć na ranę.
A pacjenci nie zawsze chętni.
Pani Hanka opowiada dużo - wesoło i smutno - o wizytach uweta, o nadziejach, o radościach i smutkach, co planowałaby zmienić, ale brak środków i pomocy. Ale nie skarży się - to wybrała.
Ona jedna tylko wie , ile kosztuje ta codzienna walka o zdrowie w tak licznym stadzie, o kocie życie, o pełną miskę.
Rozmowę przerywa telefon. Kolejne dwa niechciane kociątka
trafią tu jutro. I nowa troska, bo maleństwa są mało odporne.
Siedzimy pod jabłonką i pijemy herbatę.Wcześniej musiałyśmy trochę wyprosić o krzesła, bo towarzystwo zaraz się mościło, też chciało pogadać.
Konczy sie nasza wizyta. Koty i p.Hanka odprowadzają nas do bramy.
O co prosi p.Hanka - o coś dla kotów i środki czystości,
a dla siebie o zdrowie i siły.
Ps. A pierogi z wisniami od p.Hanki przepyszne!!!

Trzeba tam wrócić jesienią. Już zaczynam odkładać coś na stosik.
A propos - w sklepie Meduza - Tesco Wrocław ulDługa pojawiły sie promocyjne paczki karmy Proplan dla kociąt, dla młodych i aktywnych i dla kotów powyżej 7 roku życia. 200 + 200 gratis - cena 6,90 zł - wychodzi ok. 17 zł za kg. Pyszność sprawdzona.
Ostatnio edytowano Czw lip 05, 2007 8:49 przez Thorkatt, łącznie edytowano 1 raz

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 06, 2007 7:56

Dzięki Thorkatt za reportaż, na foto poczekamy :D

Prawie prawdę napisałaś, chociaż to o mnie to oczywiście fikcja literacka, ale skoro tak Ci się wątek lepiej skomponował, to nie będę żądała sprostowania :roll:
Pako
 

Post » Pon lip 09, 2007 20:47

Dzięki dziewczyny za relację a przede wszystkim za pomoc Jurczycom!
Jak to fajnie, że wybieracie się jesienią! A swoją ścieżką to miło, że niżej podpisana starsza pani ma taką wyrękę i może trochę spocząć! I tak fajnie piszecie!
A ja jak zwykle o prozaicznych sprawach, czyli kasie.
Podam może stan od początku miesiąca.
W dniu 02.07.07 na koncie mieliśmy 570,05 zł
W środę 4.07. zapłaciłam panu od mięsa 360 zł, zostało więc 210,05 zł. W międzyczasie doszły nowe wpłaty, tak że w tej chwili jest 299,5 zł.
Za chwilę zrobię przelew do wetów p. Hanki (100 zł), żeby choć trochę zmniejszyć dług w lecznicy. Zostanie 199,5 zł, (tu bank potrącił też 50 gr za przelew za mięso) które chciałabym zachować na jakieś awaryjne przypadki albo na poczet mięsa w przyszłym tygodniu.
Dziękują ślicznie:
Oneczka i Onet
Kleksio
Tola i Srulcia
Ewusia
Elegant
Dzięki też za wpłatę ogólną dla kotów.
Czy kogoś nie pominęłam?
Dajcie ew. znać.
A.
P.S. Czy zdarza się, że nie przychodzą do Was powiadomienia o wątku? U mnie jest to notoryczne i muszę pamiętać, żeby wchodzić na piechotę
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 11, 2007 10:17

26 lipca przypadają imieniny Hanny i Anny.
Pani Anko, już składam najserdeczności z tej okazji.
Razem z Pako wysłałyśmy paczkę dla p.Hanki, wprawdzie więcej tam upominków dla kotów, ale kartka z życzeniami i praktyczne drobiażdżki dla solenizantki też są.
A może ktoś jeszcze wyśle kartkę z życzeniami. Na pewno będzie Jej miło.

Wczoraj byłam u Pako na szkoleniu w dzierganiu aniołków. Dopiero w grudniu ( ale szybko to zleci), chcemy je sprzedawać w naszej szkole.
Ja postaram się wystawić coś na bazarek - może poszyję trochę myszy.

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 11, 2007 11:59

Dzięki Thorkatt za przypomnienie! Też oczywiście wyślę.
Jedna uwaga: p. Chombakow to Hanna nie Anna!
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 11, 2007 12:01

O kurczę! Teraz dopiero zauważyłam, że w Twoim poście jest Anna i Hanna, to komu Ty właściwie składasz życzenia?
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 11, 2007 13:00

droga AniuWrocław - ja myślę, że Thorkatt składa je Tobie :D Oczywiście ja również (jeżeli obchodzisz je w tym dniu)
Pani Hance wysłałyśmy życzenia pocztą
Dowiedziałam się ze źródeł dobrze poinformowanych, że już niedługo (może nawet dzisiaj) pojawią się fotki Perełek i Mruczków p. Hanki zrobione podczas naszej wizyty
Pako
 

Post » Śro lip 11, 2007 18:43

A to dziękuję! Z niecierpliwością czekam na fotki!
Obrazek

AniaWrocław

 
Posty: 11377
Od: Czw maja 29, 2003 23:28
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 11, 2007 21:49 koty p.Hanki

Cierpliwośc bez granic...No,gdzie te zdjęcia :placz:

makosz11

 
Posty: 456
Od: Pon sty 08, 2007 14:38
Lokalizacja: Świecie n/Wisłą

Post » Śro lip 11, 2007 22:05

A oto obiecane fotki z czerwcowej wizyty u p. Hanki.
Bardzo trudno było zdecydować, które zamieścić.


Obrazek
1. Tu baza! Tu baza! Widzę auto na horyzoncie!

Obrazek
2. Halo baza! U mnie czysto!

Obrazek
3. -Co przywiozły?
-"Nalewka Babuni"? Nie próbowałem

Obrazek
4. Ja popilnuję schodów

Obrazek
5. Albo lepiej trawy i słońca

Obrazek
6. To ja pójdę na patrol

Obrazek
7. Idź, idź, a ja poleżę- brzuszek mam pełny!

Obrazek
8. Pst! Rudy! Bądź miły to znowu przyjadą!

Obrazek
9. Co wy tam mruczycie?

Obrazek
10.Może goście nie są głodni, ale lepiej coś przekąszę.

Obrazek
11. Baza! A czy przywieźli jedzonko?

Obrazek
12. Podano do stołu

Obrazek
13. Czy znajdzie się dla mnie jakaś poduszeczka?

Obrazek
14. Myję łapki i lecę!

Obrazek
15. Pani Hanko! Łapmy ręce do miziania!

Obrazek
16. Już ja je przypilnuję!

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 11, 2007 22:53

Obrazek Obrazek Obrazek
17, 18, 19. Ja Ci to mówię Pako, to jest taniec drapaniec
Na koniec fiknę koziołka, kto chce zobaczyć niech przyjeżdża.
Buziaki od Tolci :kotek:

Obrazek
20. Pani Hanko proszę zaprowadzić mnie do gości
i oznajmić im, że panicz Mały Dyzio nadchodzi.

Obrazek
21. A ja też cudo jestem!

Obrazek
22. Nie ma tu ekologów? Bo ja noszę prawdziwe futro

Obrazek
23. Wyjrzę i sprawdzę!

Obrazek
24. Kabina monitorowana!

Obrazek Obrazek
25, 26. Trzeba zajmować wygodne miejsca!

Obrazek
27. Ja mam tu miejsce zaklepane

Obrazek
28. Nie widać mnie!

Obrazek
29. Najlepiej jest u mamy nawet takiej przybranej
Małgorzatka i Mały Dyzio

Obrazek
30. Poczekam, poczekam w końcu muszą coś nasypać.

Obrazek
31. Ach witam, witam!

Obrazek
32, Bez krawata się nie pokażę!

Obrazek Obrazek
33, 34. A ja jestem taki maleńki i potrzebuję pomocy

Obrazek
35. Potrafię okazać wdzięczność za to, że jeszcze żyję

Obrazek
36. Na dwie ręce- nie masz więcej?

Obrazek
37. Pamiętajcie o nas- Mruczkach i Perełkach p.Hanki
O tych młodych i starych, zdrowych i chorych.

Obrazek
38. Nie mówię żegnaj lecz do zobaczenia.
Liczymy na waszą pomoc.

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro lip 11, 2007 22:56

A teraz drodzy wirtualni rodzice, na których fotkach rozpoznaliście swoje adopcyjne pociechy :?:

Thorkatt

 
Posty: 17122
Od: Czw sty 04, 2007 23:29
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 63 gości