

Mam jeszcze taki pomysł może łatwiejszy do zrealizowania. Normalnie po wizycie w kuwecie pupa zostaje brudna (mój kot sie nie myje). U ujścia gruczołów okołoodbytowych przysycha też wydzielina. Razem ze złuszczającym się naskórkiem tworzy z czasem rodzaj "korka". Może warto codziennie przetrzeć kilka razy pupę mokrym wacikiem - o ile kot da sobie to zrobić (mój pozwala bez kłopotu). Ja kładę kota na kolanach podwoziem do góry, ogon w dół i działam. Przy okazji oglądam czy się gruczoły nie wypełniły przypadkiem (przy odrobinie wprawy można to wyczuć).
hejoo czy kot załatwia się prawidłowo? Czym go karmisz?