Kotka Esme w nowym domku / PROSIMY NA KOTY

» Wto lip 03, 2007 13:43

hehe, wygodnisia :wink:

Puss, my też cały czas trzymamy za "obiecany" cud :ok:

Joasia

» Śro lip 04, 2007 9:03

na trzeciej sie ukryłaś ślicznotko?!

HOP PO DOMEK :!:

Joasia

» Śro lip 04, 2007 9:05

szukam transportu Poznań-Warszawa dla Esme :wink:

» Śro lip 04, 2007 9:42

Puss, naprawdę?????

:dance:

Joasia

» Śro lip 04, 2007 10:55

no mam nadzieję i trzymam kciuki :ok:

» Śro lip 04, 2007 23:21

» Czw lip 05, 2007 7:45

chyba przepadł mi transport

» Pon lip 09, 2007 16:05

Esme pojechała do nowego domu z xandrą.

papa, Esmeczku :placz:

będę strasznie tęsniła za Tobą, moja krówko.

ale teraz Esme będzie miała własny dom. najwłaśniejszy.
kocia cały czas w drodze, czekam na wiadomość kiedy dojedzie.

» Pon lip 09, 2007 17:28

no jak dobra wiadomość na koniec dnia

Wszystkiego dobrego we własnym domku Esme! :ok:

Puss napisz koniecznie jak się kicia zaklimatyzowała i czy wszystko w porządku.

Joasia

» Pon lip 09, 2007 17:45

» Wto lip 10, 2007 6:40

Esme w nowym domku, ale rewelacji nie było żadnych. siedziała cicho w koszyku i nie wyszła póki co.
zapakowałam jej do koszyka szczura z IKEI żeby miała się czym bronić w razie czego :wink:

» Wto lip 10, 2007 7:15

Esme była bardzo grzeczna podczas drogi :love:

zrobiła co prawda kupę, ale bałam się ją przepakowywać wiec tylko jej dałam pod dupkę wkład higieniczny od Kasi i taką wonną

oddałam Nowym

Domek baaardzo fajny, bo szybko przyjechali po kicię, mam nadzieje ze sie nie wystraszyli potwornego bałaganu, który mielismy w domu po powrocie z wyjazdu do Piły i Poznania (na podłodze walizka i powyciągane brudne ciuchy itd

)

ciesze sie, ze mogłam pomoc

domek cos mowił o dokoceniu

ale najpierw chca sie zając Misieńką

» Wto lip 10, 2007 15:45

wieści są takie, że Esme w nocy zakuwetkowała sobie i przekąsiła, a poza tym przechodzi tylko z łazienki do kuchni i z powrotem, i tyle ją widzieli :wink:

zaproszę domek na forum, bo domek chce się dokocić w Warszawie, i najchętniej trikolorką.

» Śro lip 11, 2007 12:04

puss pisze:wieści są takie, że Esme w nocy zakuwetkowała sobie i przekąsiła, a poza tym przechodzi tylko z łazienki do kuchni i z powrotem, i tyle ją widzieli
zaproszę domek na forum, bo domek chce się dokocić w Warszawie, i najchętniej trikolorką.

mam taką piękną trikolorkę, która pilnie szuka domku

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62725

transport gwarantowany a zdjęcia będą jutro

» Śro lip 11, 2007 15:54

a wiesz, ze o Tobie pomyslałam nawet?

jednak ja bym była za tym, by Esme na teraz doszła do siebie w nowym domu po dawnych przejsciach
oby sie nie okazało, ze lepiej jej jako jedynaczce...
ale to juz kwestia samej koteczki i jej panstwa...

Kotka Esme w nowym domku / PROSIMY NA KOTY

Kto przegląda forum