Co mam zrobić, żebyś mnie pokochał? CHARLOTTE MA DOMEK STAŁY

[mokkunia]

No i co Ty na to Mokkuniu?

Dziewczyny, ja jestem jak najbardziej za, żeby zabrać Charlotte jak najszybciej. Nie wiem jednak czy jest jakaś szansa do jutra załatwić tymczas w Poznaniu.

[mokkunia]

Aja1974 masz PW.
Na ile dni potrzebny jest tymczas w Poznaniu? I o której i gdzie Charlotte musiałaby być dostarczona?

[Etka]

ja moge przechowac ja kilka dni, potrzebowalabym tylko dodatkowej kuwetki bo nie mam nic w zapasie.
i6le to bedzie dni w poznaniu? pytam bo mam male dziecko i dwa kocie szatany, a Szarlotka musi byc izolowana.

[Etka]

tylko prosilabym Was o rady- nie mialam nigdy doroslego kota na tymczasie- lazienka jest nieduza- jak to wszystko zorganizowac?

[Etka]

a i co z tymi testami i leczeniem- musze wszystko wiedziec.
Moje koty sa szczepione wiec kk mi niegrozny ( to tak w razie gdybym jednak ja wypuscila) ale testy jednak bym chciala miec ( jesli nie bedzie to Szarlotka siedzi w tej lazience

[Pipsi]

Etka, czy ona jedzie do Ciebie? Ty to masz szczęście
Ja bym trzymała w łazience pomimo wszystko. KK może i niegroźny, ale u mojej Pipsi jednak często się pojawia przy innych kotach. Poza tym mogą pojawić się inne atrakcje w stylu Świerzba.

[Pipsi]

Ja wszystkie tymczasy trzymam w łazience przynajmniej przez tydzień.

[Etka]

tylko mam strasznie mala lazienke-Pipsi- jak to w niej zorganizowac?

[Pipsi]

Ja bym zrobiła tak: mała kuwetka, dwie miseczki. Jedna na wodę, druga na jedzonko suche. Miseczkę z mokrym bym donosiła. Ewentualnie jakiś ręczniczek na podłodze, ale niekoniecznie, bo pewnie i tak będzie miała posłanko w głębokim poważaniu.

[mokkunia]

Etko małą łazienką się nie martw - moja jest mikroskopijna, a przeszło już przez nią sporo kotów
Na pewno trzymałabym koteczkę w łazience, nie wypuszczała przez ten czas, żeby nie ryzykować.
Co do jej stanu zdrowia, to wszystko dzieje się tak szybko, że na pewno nie zdążymy z testami. Myślałam jednak, żeby skorzystać z wyprawki Charlotte i już w Poznaniu zabrać ją do weta i zacząć leczenie, zrobić testy?
Dziewczyny, co o tym myślicie?

Z tego co wiem od Aja1974 tymczas potrzebny jest na kilka dni, ale Aja1974 nie wie jeszcze dokładnie kiedy będzie jechała do Bydgoszczy.

Dziewczyny, będę potrzebowała pomocy Łodzian. Charlotte trzeba odebrać ze schroniska. Ja jestem uziemiona w pracy do 18:00 poza tym nasze autko... nie nadaje się do jazdy

[Pipsi]

Etka, a mogłabyś z nią iść do weta. Byłoby super zacząć ją już leczyć wcześniej. Etka, jak ja Ci zazdroszczę.

[Etka]

mysle ze moge- jednak dopiero po 18 tak jak wraca moj maz. Jak mowilam mam male dziecko i nie dam rady sama tego zalatwic- chyba ze sie usmiechne do jakis Poznaniakow i mi pomoga?
moj wet przyjmuje do 20- nie wiem jak z testami - zadzwonie czy nie trzeba sie wczesniej umowic.

[mokkunia]

Etko, z tego co wiem Aja1974 będzie w Łodzi dopiero 21-22. Więc wizyta Charlotte u weta to już jutro by była dopiero
Pieniążki za wizytę i testy oczywiście z wyprawki Ci przeleję

Napisałam PW do dziewczyn z Łodzi z prośbą o pomoc w odebraniu Charlotte ze schroniska. Teraz tylko problem gdzie ją przetrzymać do chwili odbioru.

[Etka]

Podsumowujac-
miski miec bede, poslanko tez ale nie mam kuwety- nie chce kupowac dodatkowej bo i tak sie juz w chacie nie mieszcze a co z ta zrobie? moze ktos z Poznania badz Łodzi ma niepotrzebna ( kurde- 3 miesiace temu kupilam katom nowa a stara wywalilam ).
Kiedy Szarlotka bedzie- juz dzisiaj? - musze wiedziec bo musze poprzenosic rozne rzeczy ( moje koty nagminnie sie nimi bawia i pochowac.
Karmic ja bede: Hills, Sanabelle lub Acana- to z suchych ( czy musze cos innego kupic?) z mokrych Miamor, Hills, Bozita, Animonda.
Chyba moze byc- moje to jedza i sa zdrowe, wiec i Szarlotce zaszkodzic nie powinno

[Pipsi]

Mokkuniu, może napisz w tytule, że potrzebujemy pożyczkę w postaci malutkkiej kuwetki od osób z Poznania bądź Łodzi.