Głaski dla Kropeczki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dobranocka pisze: Kojarzy mi się jak nic z wilkołakiem!
bubor pisze:Dobranocka pisze: Kojarzy mi się jak nic z wilkołakiem!
![]()
![]()
Pewno coś w tym jest bo największa aktywność Kropci zaczyna się koło północy
Marcelibu pisze:bubor pisze:Dobranocka pisze: Kojarzy mi się jak nic z wilkołakiem!
![]()
![]()
Pewno coś w tym jest bo największa aktywność Kropci zaczyna się koło północy
To normalne. Poczekaj jak będzie aktywna o godz. 5 nad ranem. Ale potem jej przejdzie i się "ustatkuje". Ja w takim czasie Hugo miałam ochotę rzucić w niego czymś, żeby tylko dał pospać nad ranem...
Femka pisze:Marcelibu pisze:bubor pisze:Dobranocka pisze: Kojarzy mi się jak nic z wilkołakiem!
![]()
![]()
Pewno coś w tym jest bo największa aktywność Kropci zaczyna się koło północy
To normalne. Poczekaj jak będzie aktywna o godz. 5 nad ranem. Ale potem jej przejdzie i się "ustatkuje". Ja w takim czasie Hugo miałam ochotę rzucić w niego czymś, żeby tylko dał pospać nad ranem...
Marcelibu, a skąd takie przypuszczenie? U mnie te gonitwy nad ranem trwają już bardzo długo i raczej nie zanosi się na żadne ustatkowanie
Marcelibu pisze:Femka pisze:Marcelibu pisze:bubor pisze:Dobranocka pisze: Kojarzy mi się jak nic z wilkołakiem!
![]()
![]()
Pewno coś w tym jest bo największa aktywność Kropci zaczyna się koło północy
To normalne. Poczekaj jak będzie aktywna o godz. 5 nad ranem. Ale potem jej przejdzie i się "ustatkuje". Ja w takim czasie Hugo miałam ochotę rzucić w niego czymś, żeby tylko dał pospać nad ranem...
Marcelibu, a skąd takie przypuszczenie? U mnie te gonitwy nad ranem trwają już bardzo długo i raczej nie zanosi się na żadne ustatkowanie
Bo ja w ogóle nie wiem, jak Twoje footra z Toba wytrzymują. Łózko - za małe, jeść - nie dajesz (tylko jakieś nerkowe świństwo)
, ganiać się nad ranem nie pozwalasz... Naprawdę nie wiem
![]()
bubor pisze:Dzisiaj to dałem ciała, ostatnimi czasy jak ktoś u nas w domu pił mleko to Kropcia okrutnie się wydzierała że ona też chce , ja człowiek o miękkim sercu kupiłem jej dziś kocie mleczko , podałem no i Kropcia była zachwycona tyle że teraz jak przyszła do stołówki i zobaczyła w miseczce wodę to wrzaski urządza że tego to ona pić nie będzie ................
![]()
Mleczka sie pannicy zachciewa![]()
A co będzie jak jej to w nawyk wejdzie ? , w razie czego to chyba przez to mleczko z torbami pujdę albo będe musiał sobie sprawić jakąś dojną kotkę
![]()
![]()
Femka pisze:Już Ci pisałam, że młode piękne panny są wymagające
bubor pisze:Femka pisze:Już Ci pisałam, że młode piękne panny są wymagające
.........no i potrafią skraść czyjeś serduszko .........![]()
![]()
bubor pisze:Właśnie niedawno Kropcia przyszła do mnie , weszła mi na ręce , zaczęła mruczeć , ugniatać łapkami, a po chwili zaczęła że tak powiem ciumkać rękaw mojego podkoszulka .........
![]()
Pierwszy raz od kiedy Kropcia mieszka z nami zrobiła się tak
wylewna z okazywaniem swoich uczuć ..........![]()
![]()
![]()
.........i fajniutkie to jest ..................
Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, Google [Bot], Majestic-12 [Bot], Myszorek, zuzia115 i 263 gości