Sasza['], Georg i Klemcio - zapraszamy do części II :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 05, 2007 7:23

Widzialam wczoraj trzech Muszkieterow :D
Klemensik slicznie porasta futerkiem i wg mnie wyglada jak zwykle pieknie :1luvu:
Georg po szczepieniu nic sie nie zmienil :D
A Niuniol... no coz... Niuniol budzi respekt i szacunek :D swoim wygladem :love:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 05, 2007 8:11

goska_bs pisze:Widzialam wczoraj trzech Muszkieterow :D
Klemensik slicznie porasta futerkiem i wg mnie wyglada jak zwykle pieknie :1luvu:
Georg po szczepieniu nic sie nie zmienil :D
A Niuniol... no coz... Niuniol budzi respekt i szacunek :D swoim wygladem :love:


noooo, do tego stopnia, że nawet Gosia-Terminator poddała się przy wpychaniu w Niuńka leku i poszła sobie, zostawiając Niuńka, mnie i niepodaną tabletkę na pastwę losu :twisted: :D Pół godziny później sama wepchnęłam w kota tabletkę, udało się prawie bezboleśnie, ale znów na "śpiku" :oops: i najpierw upaciałam tabletkę w maśle

Ciociu Mokkuniu, na wakacje jedziemy już niedługo, za tydzień w piątek :dance: :dance2: Georg i Klemens są już przygotowani do wyjazdu, tylko Niuńka czeka jeszcze dziś (albo jutro :? ) wizyta u Dr Ewy. Pożyczymy trzeci duży transporterek od Cioci Arczi, wsiadamy do auta i "brum brum" - toczymy się na ranczo :)

Mam więc jeszcze tydzień na złapanie kocich siuśków. Zrywam się za każdym razem jak słyszę przesypywany żwirek i lecę na złamanie karku w stronę kuwet, ale najczęściej zastaję w kibelku Klemensa. Dziś przyłapałam co prawda Georga, ale akurat polazł tam w innym niż siusianie celu :roll:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw lip 05, 2007 8:16

goska_bs pisze:Widzialam wczoraj trzech Muszkieterow :D

Zazdraszczam :crying:
Kciuki przeogromne za powodzenie akcji siuśkowej!
ObrazekObrazek

bechet

 
Posty: 8667
Od: Śro sie 24, 2005 9:54
Lokalizacja: kraków

Post » Czw lip 05, 2007 12:37

Może posłanko sobie koło kuwet przygotuj? :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30745
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Nie lip 08, 2007 18:34

I jak polowanie na siuśki?

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon lip 09, 2007 0:24

Inga!i jak Klemnsik sie miewa?Zagladam do Was pierwszy raz ale wiem przez co przechodzicie :(
:ok: za Klemensika ....i cala Reszte!!!...na pewno na ranczo Kotuchy nabiora energii na dalsze miejskie Zycie :wink:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Pon lip 09, 2007 8:15

witam Cioteczki :D
Klemens jest niedobry. Niedobry rozrabiaka :twisted: ;)

dziś nad ranem:
3.17 - znienacka Klemens przelatuje mi po głowie
3.20 - słyszę dziki wrzask z kuchni, po czym rozpędzony, uciekający Georg przelatuje mi po głowie. 5 sekund później przelatuje Klemens
3.30 - przysypiam. Klemens zakopuje urobek w kuwecie. Długo zakopuje.
3.35 - skończył. Przysypiam
3.40 - z korytarza dobiega wściekły warkot. Niuniol warczy. Słyszę jak Klemens ślizga się na dywaniku tuż przed nosem Niuńka.
3.42 - Klemens przelatuje mi po głowie...
i tak do 4.45 :twisted: a wszystko przez TŻ-ta, który zasnął przed telewizorem i jak szedł do sypialni właśnie kwadrans po trzeciej to pobudził koty :twisted:
Udało mi się złapać Łysolka w przelocie, serduszko waliło mu jak dzwon Zygmunta, a oddychał jak sprężarka :roll: i co ja mam mu zrobić ? zamknąć w klatce, żeby nie biegał? przecież on nie rozumie, że powinien uważać na siebie, że nie wolno mu się przemęczać, bo jeszcze jakiej rozedmy dostanie ... już ma oskrzele i ten płat jeden, co mu pozostał, rozprężony za dużo...
Za to Georg bawi się z Klemensem 8O normalnie zaczepia go i ucieka. Klemens gania. Co prawda czasem ta "zabawa" skończy się wyrwaniem kawałka futra, ale chyba nie jest groźna, bo za chwilę Georg goni Klemensa. Biedny, gruby Niuniek patrzy na to z wysokości szafki w przedpokoju. Ale mamy sukces :) udało mi się Niuńka rozmruczeć :D przyszedł sam na mizianki, udeptał mnie porządnie i pomruczał troszkę.
W czwartek byłam z Niuńkiem u Dr Ewy - Ewa odłupała mu kamień wielkości sporego kła 8O już myślałam, że cały ząb mu wyrwała, ale nie - to tylko kamień taki wielki. Schowałam na pamiątkę :oops:

Za pięć dni jedziemy na wakacje :D

EDIT: KTO powiedział, że złapanie siuśków to proste jak budowa cepa? KTO powiedział, że kot jak już sika to nie potrafi wstrzymać ? KTO NIE uprzedził, że Georg przy próbie łapania siuśków odwróci się, wrzaśnie, ugryzie pańcię i spruje z kuwety, rozsypując żwirek pod sufit ?
:twisted: :twisted: :twisted:

siuśki nie złapane :oops:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 09, 2007 9:03

Ja tak nie mówiłam :!: Ja nie potrafię od paru miesięcy złapać sików Dracula :oops:

casica

Avatar użytkownika
 
Posty: 49062
Od: Pt mar 30, 2007 22:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 09, 2007 10:29

Nie wiem, kto tak powiedział, ale to chodziło o normalne koty, a nie o Pana Sympatycznego :twisted:

A skoro Klemens wariuje, to chyba dobrze się czuje :ok:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30745
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pon lip 09, 2007 16:50

Georg-inia pisze:EDIT: KTO powiedział, że złapanie siuśków to proste jak budowa cepa? KTO powiedział, że kot jak już sika to nie potrafi wstrzymać ? KTO NIE uprzedził, że Georg przy próbie łapania siuśków odwróci się, wrzaśnie, ugryzie pańcię i spruje z kuwety, rozsypując żwirek pod sufit ?
:twisted: :twisted: :twisted:

siuśki nie złapane :oops:

:ryk: :ryk: :ryk:
Jak ja kocham mojego Leośka :) Który robi siu do pustej wyparzonej kuwety :D Tego samego dnia co ją postawię i chcę złapać siuśki :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto lip 10, 2007 6:20

Inga!Daj Klemensikowi piwa,zwiekszy sie czestotliwosc siusiania a i prawdopodobienstwo zlapania wzrosnie :twisted: :lol:

elfrida

 
Posty: 1922
Od: Pt gru 15, 2006 22:15
Lokalizacja: lodz

Post » Wto lip 10, 2007 7:49

elfrida pisze:Inga!Daj Klemensikowi piwa,zwiekszy sie czestotliwosc siusiania a i prawdopodobienstwo zlapania wzrosnie :twisted: :lol:


Żebym ja musiała Klemensa łapać, to nie byłoby problemu :twisted: ale muszę Georga :roll: i Niuńka, który wedle moich obserwacji nie chodzi do kuwety w ogóle :twisted: tak sie czai, skubaniec, że przez prawie dwa tygodnie, jak jest u nas, raz tylko go w kibelku widziałam...

znalazłam fotę Klemensową, zaraz po drugiej operacji, jeszcze jak w klateczce siedział :(
Obrazek

i jednego "prześwietlonego" Georga :roll:
Obrazek


PS. Do wakacji 4 dni :dance: :dance2: :lol:
Georg ['] Klemens ['] Miriam [']

Georg-inia

 
Posty: 22395
Od: Czw lut 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto lip 10, 2007 8:27

Ale wam dobrze. Ja już po wakacjach. Zazdraszczam :twisted:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30745
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Wto lip 10, 2007 9:52

my wakacje dopiero w sierpniu, teraz tylko mały myk na Grunwald po średniowieczyć (bez kotów)

zazdraszczamy więc wakacji z kotami (bo ten urlop w sierpniu tez bez nich bedzie :( )

cortunia

 
Posty: 1390
Od: Wto lis 07, 2006 17:36
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin wreszcie

Post » Wto lip 10, 2007 18:05

Śliczna na Klemensowa fota :1luvu:
A słowa WAKACJE proszę przy mnie nie wypowiadać :evil:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: nfd i 27 gości