Bungo i Lusia - koniec części pierwszej, można zamknąć wątek

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 07, 2007 19:52

A ja od poczatku wiedzialam, kto !! :-))
zo

PS wlasnie pod szafka wyczulam nosem, ze nasikane (w takim miejscu, zeby noga szafki nasiakla, oczywiscie ...)
a Rysia znow napadla Fumcie i siedzi teraz w lazience.
U mnie tez potfory mieszkaja ... :((

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 19:54

I to chyba gorsze niż moje :wink:
Współczuję :(

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Sob lip 07, 2007 21:09

Skoro wątek niespodziewanie został reanimowany, odwdzięczam się przy pomocy nowych fotek :D
Obrazek
Kiedyś byłem królem podwórka, a teraz... Ech, nawet patrzeć na to bezhołowie pod blokiem nie chcę!

[URL=http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=337d8b2d91407adc]Obrazek[/URL

A ja - Lusia - brykam sobie pod prześcieradłem

Obrazek

No to ją złąpię, obalę...

Obrazek

...i porządnie umyję!

Obrazek

iiii tam, takie mycie. Ale i tak go kocham!

Obrazek

A Dużą mamy w głębokim poważaniu! Nas jest dwoje, a ona jedna!
Ostatnio edytowano Nie lip 08, 2007 16:01 przez Bungo, łącznie edytowano 1 raz

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2007 8:08

No, zobaczyłam cudne kociaste :D

Bungo, takie piękne koty nie mogą być potfooorami :twisted: coś chyba ściemniasz :D albo sama jesteś potwfooor i zwalasz na cudne grzeczne kotecki :ryk: :smiech3: :mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lip 08, 2007 8:53

Kochane potforki :) A Lusia może chciała się za ducha przebrać?
Żadne niebo nie będzie Niebem, jeśli nie powitają mnie w nim moje koty.
Obrazek

M@ja

 
Posty: 669
Od: Pon lis 27, 2006 13:36
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2007 9:09

ależ pięknoty.
I się kochają :)
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Nie lip 08, 2007 15:17

To SĄ potfory :evil: I wydałam im wojnę!
Wczoraj wieczoerem uśpiły moją czujność - jakieś takie grzeczne były i miziaste nawet. Czaiły się, dranie :roll: Kiedy tylko zgasiłam światło - tak gdzieś kole 1 w nocy - zaczęła się imprezka. Luśka wyjęła z Tajnej Skrytki dwie kuleczki i zaczęła je gonić, a Bunguś łapał ćmy na szybie, drapiąc pazurami o szkło. :strach: Ale poniosło mnie dopiero w tedy, gdy Lusia wyciągnęła za sznureczek aparat z etui, w celu zrzucenia go ze stołu na podłogę, a Bungo po raz setny zrzucił z półki laleczkę, która na skutek jego działalności pozbawiona zostałą już 4 kończyn - obecnie Bungo pracuje nad unieszkodliwieniem głowy!
Zapaliłam światło i ryknęłam: Jedno i drugie - natychmiast spać, bo łby poukręcam, ogony pourywam, a futra na dywanik przerobię! I stał się cud :surprise: - Lusia myknęła na krzesło, Bunguś - na kołdrę w moich nogach i nawet nie unieruchomił, jak to ma we zwyczaju, obu moich kończyn!
Obudziłam się sama, o 9, a dwa kocie :aniolek: , już od dawna chyba na łapkach, w milczeniu czekały obok łóżka, aż będę uprzejma wstać i ewentualnie podać im sniadanko :twisted:
Gnębiony personelu wrednych kotów - czas na bunt :mrgreen:
TO się może udać :piwa: [/i]

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2007 15:34

numer z groźbami mam przetrenowany. U mnie nie działa, żadnego wrażenia na potfooorach :evil:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lip 08, 2007 15:39

Może się uodporniły :wink: Ja dopiero zaczynam :roll:
A może którąś z gróźb wprowadź w życie :twisted:


Obrazek

Potfory są słodkie tylko wtedy, kiedy śpią. A jak się obudzą, to już nie mam czasu żeby je sfocić :evil:
Ostatnio edytowano Nie lip 08, 2007 15:47 przez Bungo, łącznie edytowano 1 raz

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2007 15:43

Bungo pisze:Może się uodporniły :wink: Ja dopiero zaczynam :roll:
A może którąś z gróźb wprowadź w życie :twisted:



najbardziej podoba mi się przerobienie na dywanik :twisted:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lip 08, 2007 15:44

Bungo pisze:To SĄ potfory :evil: I wydałam im wojnę!
Wczoraj wieczoerem uśpiły moją czujność - jakieś takie grzeczne były i miziaste nawet. Czaiły się, dranie :roll: /...../ Gnębiony personelu wrednych kotów - czas na bunt :mrgreen: TO się może udać :piwa:


No sa potfory, ale jakie piekne ...
NB ta fotka gdzie Bungo obala ... ;-)) jest cos pomylona, bo nic tylko wampir z przescieradla sie pokazuje,
jak sie chce powiekszyc (bo ja krotkowidz jestem, i male fotki i male
czcionki to niewidoczne sa dla mnie ... )
Mozesz cos poprawnąć ?? bo tam chyba jakis link zostawiony bruzdzi
mocno (jak go nacisnac, to trzeci raz ten sam przescieradlowy potfor
sie pokazuje).

A co do wrzaskow, to jak tylko zobacze, ze zbliza sie lomot na Fumcie, to wrzeszcze na Rysie bardzo glosno, na co ona piszczac zmyka do lazienki i chowa sie do Fumciowego (!) transportera.
Wiec to dziala jak najbardziej .... tylko ew. domownicy moga zawalu dostac przy okazji, ale co tam ... nauka wymaga poswiecen.
zo

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2007 16:03

Ponieważ fotosik się uparł, w końcu włożyłam zdjęcie w pełnym rozmiarze, za co za chwilę oberwę od moda :wink:
Zosiu, teraz czuję się w pełni usprawiedliwona, ponieważ dla mnie jesteś świetną wychowaczynią kociastych :D

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2007 16:52

No to sie napatrzylam .,.. te plecki Bunga ... jezynkowe ... SUPER !
Smoczek byla taka jezynka za kociectwa, cala oszroniona bialymi
wloskami. ... I nawet miala miec na imie Jezynka.
:))

A o ochrzan od moda chyba nie masz sie co martwic, na pewno
byl w watku spotkaniowym, sprawdzil fotki ... i co on TAKĄ Blondynę
(uciemiezona przez potfory w dodatku !!) bedzie ochrzanial ....

;-))))
pzdr. i drapy, a co do wychowywania, hmmmmm .....
pedze, zo spozniona

Zowisia

 
Posty: 6607
Od: Śro sty 10, 2007 19:58
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2007 18:40

Co racja to racja :wink: Blondynek się nie op.... bo i tak nie zrozumieją :twisted:

Bungo

 
Posty: 12069
Od: Pt lut 16, 2007 0:52
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie lip 08, 2007 18:49

Bungo pisze:Co racja to racja :wink: Blondynek się nie op.... bo i tak nie zrozumieją :twisted:




:mrgreen:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Gosiagosia, jrrMarko i 53 gości