Biedne wiejskie koty-minęła setka prosimy o zamknięcie wątku

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt lip 06, 2007 23:14

Kociama pisze:Tak AniHili :roll: jajeczny bardzo
Ale taki ładny ten Kot jest,ma seledynowe jaśniutkie oczy,ale te jajca duuuuże,białe z czarną płamką posrodku :lol:


Ha! To jak tarcza strzelnicza! Łatwo będzie trafić wetowi podczas potencjalnego unieszkodliwiania "smrodka" :twisted:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lip 07, 2007 10:52

Ufff, kilka dni mnie nie bylo, a tu czytania i czytania :-)
Ale przynajmniej sie rozgrzalam. Siedze w mini cafejce w Jantarze, zeby mi szczekaja z zimna i co chwila sie smieje...
U Ciebie Kociamo nudy brak ))
Groznie jednak powtarzam. Dbaj o siebie! Co nie zajrze, to jakies kontuzje....
A tak na marginesie, jako siostry wiedzmy zrobcie cos z pogoda...bo zgnije lub zamarzne nad tym polskim morzem ((( Albo mi domek zmiecie do Szwecji...
Obrazek Obrazek

Anna_33

 
Posty: 4120
Od: Nie mar 05, 2006 23:39
Lokalizacja: Warszawa Ursynow

Post » Sob lip 07, 2007 12:10

Ja też już podgniwam z lekka :? A napewno moje wiśnie zaraz polegną jeśli nie przestanie padać :evil:
Mścisław [']21.10.2010
Konstancja ['] 14.08.2017

ObrazekObrazek
Lecz ja na moim kutrze sam sobie sterem, wędkarzem i rybą. :mrgreen:

AniHili

Avatar użytkownika
 
Posty: 11055
Od: Pon kwi 30, 2007 22:20
Lokalizacja: Białystok

Post » Sob lip 07, 2007 12:26

pogoda..??? no wlasnie, kto bedzie czarowac..? ja mialam w planach popracowac sobie na zewnatrz z papierami i kompem i nie powiem co z tego wyszlo, kto zamawial ulewe i wietrzysko?
W Jantarze, to nie zazdroszcze, buu, co tu robic w taka pogode? ale moze bursztyn sie pojawi po sztormie? albo, mozna do 3miasta zajrzec, tu jest co robic pod dachem:)
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 701
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Sob lip 07, 2007 13:10

Maj@ obiecala mi szklana kulę, więc będe czarować....
Obrazek

Obrazek

EVIVA L`ARTE - czyli premiera nowej książki ! Ogryzek i przyjaciele w formie drukowanej !!!

caty

 
Posty: 5382
Od: Nie sty 01, 2006 18:36
Lokalizacja: Centrum Krakowa, azymut na krzyż :)

Post » Nie lip 08, 2007 12:21

Kociamo! Halo! Co tam u Ciebie słychać??? :D
Obrazek

maggia

 
Posty: 17535
Od: Sob gru 02, 2006 12:13
Lokalizacja: Poznań/Luboń

Post » Nie lip 08, 2007 14:06

Kociamko Kochana, jak zawsze u Cibie mnóstwo sie dzieje! Opowiedziałam Dużemu historię Łaty i Białolicego, to stwierdził, że nie dziwi się Łatce - chciał chłopak się wykazać i honoru Maciejka bronić a w nagrode oblewaja go woda i w domu każa siedzieć! :wink:
Pozdrowienia i miziaki dla Kociambrów!
Obrazek Tosia Obrazek Kaziu

Nikajka

 
Posty: 664
Od: Pt lis 03, 2006 17:22
Lokalizacja: Skawina

Post » Nie lip 08, 2007 14:34

Dziewczyny tyle miłych spokojnych słów.
To ja ogrzewam tutaj swoje smutne serce gdy czytam te słowa :D
Spotkałam się wczoraj ze wspanialymi ludźmi.
Wiem że długo ich znowu nie spotkam,a moze niektórych juz nigdy.
Opowiedziałam im o Was tak bardzo bliskich memu sercu Kociarzach :D
Płynęły łzy wzruszenia,prosili mnie żebym Was serdecznie pozdrowiła tak od serca :D Więc Pozdrawiam Was serdecznie.
Rozmawiałam tez wczoraj z bardzo młodym Ksiedzem który słuzy w Czechach,słuchał z usmiechem na ustach opowieści o Maciejku o Was.
Powiedział że Takich Ludzi jak Was trzeba w dzisiejszych czasach szukać ze świecą,bardzo się ucieszył że kochamy Zwierzęta i powiedział że niebo by nie było niebem gdyby tak piękne stworzenia jak Koty by tam nie trafiały :D Pytalam Go czy lubi Koty a On na to że kocha wszystko co Bóg stworzył.Powiedział też że Kościól jest dla Ludzi a Zwierzeta go nie potrzebują bo są istotami czystymi które nie popełniają grzechów.
Szkoda tylko że nasz Ksiadz nie ma takiego podejścia do Zwierząt :(

Łatek troche doszedł do siebie ,ale prowokuje inne Koty do bójki :evil:
On naprawdę po śmierci Maciejka stał sie taki nerwowy i smutny zarazem
To już nie minie,boli mnie serce gdy patrzę w te smutne oczy.
Zresztą od bliskiej memu sercu osoby usłyszałam wczoraj że bardzo sie o mnie martwi bo moje oczy już tak nie błyszczą i zieleń stała sie taka szara.Tak niestety jest,żieleń moich oczu spopielała :(
Dziekuję Wam że odwiedzacie nasz wątek :D to tak wiele dla mnie znaczy,mogłabym to powtarzać cały czas że dzieki Wam i Kotom chce mi się żyć.
Całuję Was gorąco i Wasze Koty też

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Nie lip 08, 2007 14:50

Kociamo,

W Twoim watku tak wyraznie widac, ze sa Ludzie, przez bardzo duze L, ktorych Ty jestes przykladem. Dobrzy ciepli Ludzie, ktorzy sa przykladem, ze zle mozna zwalczac, i zmieniac je w dobro. I czynic dobro.
Gdy jest zle i w okolo widzi sie tyle bezsensownego paskudztwa, to zagladniecie tu zamienia poczucie bezsensu w nadzieje.

Ze nie wspomne o tym, ile razy smieje sie przez lzy, czytajac Twoje cudowne opowiesci.

Dziekuje, bardzo dziekuje.
Obrazek

Agnieszka-

Avatar użytkownika
 
Posty: 701
Od: Wto sty 17, 2006 16:27
Lokalizacja: 3miasto lub koniec swiata (Umea)

Post » Nie lip 08, 2007 15:29

hmm, Kociamo, kto tu komu powinien dziękować :D Już wczoraj albo przedwczoraj napisałam, za co Ci dziekuję :oops:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Pon lip 09, 2007 10:29

Kociamko, dziękuję Ci za to, że tu jesteś :) Naprawdę smutki mijają, gdy się czyta Twoje opowieści :)
Księża... no cóż... Mam to szczęście, że w mojej parafii jedyny pracujący w niej ksiądz ma kota na punkcie kotów - i jak mu się taka kocia bieda przyplątała, to bez sekundy namysłu wziął ją do siebie, karmi ją (i to nie byle czym, tylko najlepszym kocim jedzonkiem), szczepienia i odrobaczenie załatwił w ciągu tygodnia od zakocenia....

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 09, 2007 20:07

caty pisze:Maj@ obiecala mi szklana kulę, więc będe czarować....

Caty ja szklaną kulę mam już kilka lat :D
Bardzo uważam zeby jej nie zbić

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon lip 09, 2007 20:28

Kochani jak zwykle coś sie musi dziać :D
Prowadziłam sobie pogadankę na GG z Madzią424 i z Asią z Torunia a tu wpada w gości Kobietka od czarnej Kici 8O
Wrzeszczy od progu że co to sie nie porobiło ufff.
Musiałam przeprosic Dziewczyny a taką miałam ochotę z nimi porozmawiać :(
Poczatkowo myslałam ze coś złego z Kicią się stało,no tak sie wystraszyłam ze ze strachu nogi sie pode mna ugięły,serce biło baz opamietania nierówno i czoło oblało się zimnym potem.Sama trzęsąc sie jak osika poprosiłam panią Grazynkę zeby sie uspokoiła i spokojnie opowiedziała o co chodzi bo poprostu zejde na zawał,nie rozumiałam co ona tak krzyczy,a chciala wszystko naraz powiedziec :roll:
Okazało się że do starej stodoły pani Grazynki wprowadziła się Kocica z małymi Kociakami 8O Jej Kicia dopiero co po sterylce a tu nowa Dziewczynka i to jeszcze z Dzieciakami :( Musiała sie mieć bardzo źle w poprzednim miejscu skoro zaryzykowala i przyszła do obcych ludzi.
Pani Grazynka postanowiła pomóc Kici,ale tam tez bieda i sporo zwierzaków no i duzo jeszcze trzeba edukowac ,ale robię to systematycznie w wolnych chwilach.
Poszłam zobaczyć na Kicie,jest troche płochliwa a maleńtasy nie daja do siebie podejść zaraz spierniczają.
Mam zamiar złapać Kocicę i poddać sterylce,nie mam pojęcie co zrobić z Maluchami bo juz naprawdę cięzko o domki :cry:

Mam pytanie do Was Kochani czy z pieniędzy które od Was wszystkich dostalismy pozwolicie mi kupić dla tych kociaków jedzonko,bo pani Grażynka nie da rady tylu zwierzaków wykarmić :(
Ja do domu nie mogę zabrać na stałe dodatkowych Kotów a jest ich sześcioro plus Matka.
Mam wiele na głowie,edukacja ,dbanie o Dziczki i swoje Kociambry.
Gdybym zabrala jeszcze te Maluchy to nie dałabym juz sobie rady :(
Jedyne co mogę to często tam do nich zagladać i pomagac pani Gra zynce w opiece.

Ten facet kóry nam zrobił straszna awanturę o to że kastrujemy Koty i psy dostał po pysku strasznie 8O
Ta pani gdy sie dowiedziala od syna że ten debil tak na mnie i Madzię naskoczył pogadała z kim trzeba i dostał po gebie tak że ma wszystkie odcienie fioletu na mordusi :roll:
Tak sie zastanawiam czy moze by w taki sposób tamci Panowie mogli pogadac z moim sąsiadem :oops: podobno to kosztuje pół litra wódki :roll:
Wiec cena bardzo promocyjna :twisted:
Pozdrawiam Was wszystkich serdecznie
Znowu mam zajob ale w środę czeka mnie cos cudownego :D
Spotykam się w mieście z forumowiczką z naszego MIAU :dance:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon lip 09, 2007 21:07

Kociamo, my wyslemy Ci te pół litra wódki :wink: A może od razu litra :wink: , żeby dostał za wszystkie czasy i wszystkie krzywdy. Takie młoty inaczej nie rozumieją. Nie to żebym propagowała agresję, ale w tym przypadku... Sama wiesz.
Obrazek Obrazek Obrazek
Moja mała Lolunia 07.03.2009 [']

Monisek

 
Posty: 2591
Od: Śro gru 27, 2006 13:15
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon lip 09, 2007 21:10

Kochana, kciuki dla Ciebie!! Wszystko się uda, zobaczysz :ok: Nie zostawimy przyjaciółki w potrzebie! I już Ci coś powiedziałam na temat TWOICH pieniążków... :roll: :wink:

Lemoniada

Avatar użytkownika
 
Posty: 12924
Od: Pon maja 29, 2006 18:56
Lokalizacja: Białystok /Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 219 gości