Biedny koci szkielecik Feliks - koty p.Ali - Feluś umarł (')

[CoToMa]

Dzisiaj byłam z nim w lecznicy. Niestety nie udało się założyć wenflonu. Dwóch wetów próbowało i nic z tego nie wyszło. Dostał kroplówkę podskórną. Ale też był problem, bo przez skórę mu ten płyn wyciekał, ma taką kruchą i cieniutką skórę.
Jutro dostanie nowy antybiotyk - Convenię. Nie trzeba będzie go kłuć codziennie. Kupiłam mu jeszcze jedną karmę suchą, też RC Sensitivity, bardzo sie na nią rzuci. Smakuje mu, będzie dostawał na zmianę z Intestinalem.
Niestety po kroplówce znowu była biegunka. Już nie wiemy co robić. Na razie będzie dostawał podskórnie, w poniedziałek zrobimy badanie krwi. Po tym badaniu zadecydujemy czy robić testy na białaczkę i FIV. Możliwe, że damy kupę do badania na pierwotniaki i może salmonellę.
Zważyłam go dzisiaj - waży 1,7 kg.
Jutro napisze ile wydałam i rozpiszę na co. dzisiaj juz nie mam siły i pęka mi głowa.
Kciuki za Feliksa na pewno by się przydały, Nie wiem dlaczego jak jest drobna poprawa, to potem mu sie pogarsza. I tak w kółko.

[pisiokot]

Kciuki są
Szkoda, że nie można pomóc nic więcej

[Femka]

Dzisiaj byłam z nim w lecznicy. Niestety nie udało się założyć wenflonu. Dwóch wetów próbowało i nic z tego nie wyszło. Dostał kroplówkę podskórną. Ale też był problem, bo przez skórę mu ten płyn wyciekał, ma taką kruchą i cieniutką skórę.
Jutro dostanie nowy antybiotyk - Convenię. Nie trzeba będzie go kłuć codziennie. Kupiłam mu jeszcze jedną karmę suchą, też RC Sensitivity, bardzo sie na nią rzuci. Smakuje mu, będzie dostawał na zmianę z Intestinalem.
Niestety po kroplówce znowu była biegunka. Już nie wiemy co robić. Na razie będzie dostawał podskórnie, w poniedziałek zrobimy badanie krwi. Po tym badaniu zadecydujemy czy robić testy na białaczkę i FIV. Możliwe, że damy kupę do badania na pierwotniaki i może salmonellę.
Zważyłam go dzisiaj - waży 1,7 kg.
Jutro napisze ile wydałam i rozpiszę na co. dzisiaj juz nie mam siły i pęka mi głowa.
Kciuki za Feliksa na pewno by się przydały, Nie wiem dlaczego jak jest drobna poprawa, to potem mu sie pogarsza. I tak w kółko.

CoToMa, kciuki są mocno zaciśnięte, jak zwykle

[CoToMa]

Zapraszam do udziału w aukcji dla Felusia
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62022

[myszoskoczek]

Tak bardzo mocno myślę o Felusiu i wierzę, że robicie co tylko sie da.
Bardzo trzymam za Feliksa.
Prosze o dalsze informacje

[magicmada]

spróbujcie z karma royala sensitivity, tylko ta karma i nic wiecej, moze unormuje biegunki.

[Femka]

co się dzieje z Felusiem? skąd ten tytuł?

[CoToMa]

Byłam dzisiaj u Felusia. Udało nam się zrobić kroplówke podskórną. Wieczorem też pojadę. Pani Ala sama nie jest w stanie mu podać, bo Feliks się denerwuje. Dzisaj trzymałam go nakolanach, głaskałam i drapałam za uszkiem, to był nawet spokojny. Dzisiaj jeszcze kupy nie zrobił. Apetyt ma mniejszy, ale za to chciał uciec z klatki. Od wczoraj zaczął brać interferon.
Może będzie lepiej....

[Theodora]

Mój (a wcześniej Pani Ali ) Nituś nieustającą biegunkę zwalczył dopiero jedząc Orijena wymieszanego (dla smaku tylko) z odrobinką RC sensitivity.
Prawdopodobnie problem tkwił w węglowodanach, bo sam RC sensitivity niewiele pomógł, a po intestinalu było tragicznie.
Teraz Nituś jest śliczny, błyszczący i ma wielką doopkę
Czego i Felusiowi życzę z całego serca.

[Femka]

przyłączam się do życzeń wielkiej dooopki

[CoToMa]

Do tej pory kupy nie było. Od wczoraj Feliks jest na RC Sensitivity, no i rozpoczął kurację interferonem. Za dwie godziny jadę do niego, aby pomóc przy następnej kroplówce.

[Femka]

na moje oko brak kupy przy wcześniejszej biegunce to raczej dobry objaw.

[CoToMa]

na moje oko brak kupy przy wcześniejszej biegunce to raczej dobry objaw.

Też tak myślę...

[Femka]

to trzymam kciuki, żeby nic się nie ulało, a potem żeby był wieeeelki paaałac na pół kuwety

[myszoskoczek]

Mój (a wcześniej Pani Ali ) Nituś nieustającą biegunkę zwalczył dopiero jedząc Orijena wymieszanego (dla smaku tylko) z odrobinką RC sensitivity.
Prawdopodobnie problem tkwił w węglowodanach, bo sam RC sensitivity niewiele pomógł, a po intestinalu było tragicznie.
Teraz Nituś jest śliczny, błyszczący i ma wielką doopkę
Czego i Felusiowi życzę z całego serca.

Może tez powinien to jeśc, hm?