Domino/Panda [*] 11 mies. i 6 dni razem. dobranoc malutka.

[Etka]

puss, mysle ze ja na Twoim miejscu tez bym o nia walczyla! jestes dzielna, nie glupia!
poslalam dzis 30 zł pewnie beda w pon, lub we wtorek, nieduzo ale w przyszlym tygodniu postaram sie tez cos poslac po mojej wyplacie.
Nie mozesz z tym wszystkim zostac sama.

[Marcelibu]

Kasiu, jesteś dzielna i wspaniała. Ja bym zrobiła na twoim miejscu to samo. Ten ostatni zastrzyk zawsze zdąży się podać, ale dopiero wtedy, gdy już będzie naprawdę bardzo źle. FIV trzeba powtórzyć, a z nerkami damy radę. Jeśli zaczęła jeść to znaczy, ze jest lepiej. Kot zatruty mocznikiem nie je.Ściskam Was i kończe bo kardiolog koci wzywa....

[gagatek]

Wysłałam Ci PW, mam nadzieję, że choć troszkę podniesie Cię na duchu
To dla Was

[biamila]

Puss dla mnie jesteś niesamowitą osobą ,jest dla mnie zaszczytem,że mogę powiedzieć "znam taką cudowną kobietę ...."Pozdrawiam Ciebie ,Domisię i wszystkich wspierających ciebie ludzi.Beata.

[JoasiaS]

Puss, kciuki nieustające za was obie. Cały czas podczytuję wątek i mocno kibicuję

Joasia

[BAJKA-BB]

...naprawdę chcę wyciągnąć Domino na prostą, mimo że wiem, że to jest praktycznie niemożliwe, i każdego dnia narażam 3 moje koty i 2 inne tymczasy na zarażenie się FIV...

Nie ma rzeczy niemożliwych. Czasem zdarzają się cuda, tylko trzeba bardzo mocno wierzyć...
Dziękuję Kasiu, że właśnie taką podjęłaś decyzję i zgadzam się z Biamilą - jesteś nadzwyczajna!

Najnowsze wieści - Esme, tymczaska, która była najbardziej zżyta z Domino jest zdrowa

[Marcelibu]

...naprawdę chcę wyciągnąć Domino na prostą, mimo że wiem, że to jest praktycznie niemożliwe, i każdego dnia narażam 3 moje koty i 2 inne tymczasy na zarażenie się FIV...

Nie ma rzeczy niemożliwych. Czasem zdarzają się cuda, tylko trzeba bardzo mocno wierzyć...
Dziękuję Kasiu, że właśnie taką podjęłaś decyzję i zgadzam się z Biamilą - jesteś nadzwyczajna!

Najnowsze wieści - Esme, tymczaska, która była najbardziej zżyta z Domino jest zdrowa

A może nie ma FIV ... Trzeba powtórzyć test.

[JoasiaS]

dobra ta wieść o Esme

Joasia

[Marcelibu]

Marcelibu, wysyłam pw i poproszę w takim razie o Essentiale Forte i Phytophalle

Kasiu, ja już mam wszystko kupione, w poniedziałek wysyłka zgodnie z moim PW. Pisałaś, że Domino lubi saszetki Renala. Które? Bo wiem, że są różne: kurczak i inne. To dołożę do paczuszki przy okazji. Może bym wysłała jedno opakowanie k/d suchego na spróbowanie, albo chociaż trochę, co? Hugo trzaska k/d aż się uszy trzęsą (nic innego nerkowego nie chciał, po Trovecie Rid nerkowym ma biegunkę, też mogę podesłać na spróbowanie troszkę).
Phytophale wzięłam w dawce "psiej" - bardziej się opłaca . Dawka psia to jest: 1 tabletka na 7 kg zwierza. Tabletek jest 30 w opakowaniu. Phytophalle można dzielić (pytałam jeszcze wczoraj wetów) więc Kochana, jeśli Domino waży 2,15 to spokojnie 1/3 tabletki dziennie możesz dawać. Wystarczy więc na 90 dni. To jest wyciąg z karczochów, więc nawet podanie większej ilości krzywdy Domino nie zrobi. Mój Hugcio poprostu grzecznie chrupie podaną tabletkę jak suche żarcie. Można tez zetrzeć na proszek i razem np. z masełkiem podać (tak weci mi wczoraj radzili). Phytophalle jest w smaku dużo lepsze niż syrop Laspewet.

[puss]

Marcelibu - jesteś aniołem

Domino lubi i kurczaka i wołowinę. k/d dostałam próbkę od weta, ale Domisia ma tylko 3 lub 4 zęby, i te małe kuleczki lecą jej z paszczy

na razie wszystko okej. faktycznie - wyniki u Esme były ujemne, a to Esme trzymała się u mnie z Domino, i opiekowała się nią po operacji usunięcia zębów. no zobaczymy - test powtórzę.

a tutaj Domino dzisiaj



z pozdrowieniami dla ciotek

[puss]

zapomniałam dopisać, że dzisiaj Domino miała rano wyciek bezbarwny z oczu, coś jakby płakała - nie wiem co to może być

[puss]

zobaczcie - początek losów Domino http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=16 ... sc&start=0

[gagatek]

Na pocieszenie powiem Ci, że moja Viki ma tylko 1 i 1/2 kła i wcina suchy RC renal (on ma chrupki przystosowane do problemów z dziąsłami, takie gładkie, okrągłe i plaskate ), z hillsem k/d nie umiała sobie poradzić.

Viki ma taki wyciek z prawego oczka i prawej dziurki w nosie, nie idzie to na żadne leczenie, posiewy wychodzą jałowe i nikt nie umie mi powiedzieć co to jest

[biamila]

Cieszę sie,że jesteście dzielne dziewczynki i nie poddajecie sie bez walki ,pozdrawiam gorąco jak będę miała troszkę zbędnej kaski to prześlę niezwłocznie .I oczywiście nieustannie

[Etka]

sliczna jest Domisia!