Moja gromadka. Chorutkie :(

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 05, 2007 9:28

Proszę bardzo! :D

Strasznie mnie cieszy, że rano na śniadanko Klocuś zgłosił się do swojej miseczki i zjadł odpowiednią porcyjkę. Jest strasznie grzeczny. Teraz śpi. Może przytyje przez sen :lol: 8) .
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lip 05, 2007 9:48

anita5 pisze:
Benia śpi:

Obrazek

Ksyś śpi:

Obrazek

I jeszcze:

Obrazek

Obrazek

I braciszkowie słodcy:

Obrazek

Obrazek
.



Miodzio :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Czw lip 05, 2007 20:12

Żeby nie było, że jest tak świetnie, dziś po południu nagle mały Leoś dostał strasznych dreszczy, miał 40,5 stopni gorączki, piszczał przy chodzeniu, zupełnie stał się osowiały i wygladało na to, że ma to co przedtem Krzyś.
Zawieźliśmy go do lecznicy, został na noc.
Jak się tam będzie czuł bez swojego braciszka, to nawet nie chcę myśleć. Ale wolałam od razu go pokazać wetowi, a nie czekać nie wiadomo na co.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw lip 05, 2007 21:01

Leosiu :( I znowu trzymam kciuki :ok:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Czw lip 05, 2007 21:23

o nie :( :(


My też bardzo bardzo bardzo mocno Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek


Teoś nie martw Anity i Tomka.
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10317
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Pt lip 06, 2007 7:37

Czy sa jakieś wieści? Jak się czuje ?
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt lip 06, 2007 8:01

Maleńtasy, zdrowe macie być!!!
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

Post » Pt lip 06, 2007 8:20

Jeszcze wczoraj przed 22.00 dzwoniłam zapytać o małego i powiedziano mi, że bardzo płacze... Teoś też jakiś nieswój bez braciszka...

iwona_35 pisze:Czy sa jakieś wieści? Jak się czuje ?


Wieści są. Dzwoniłam do lecznicy. Mały czuje się ok. Je, pije. Widocznie dobrze zareagował na leki. Po południu odbieramy małe chore. Ja może za bardzo panikuję, ale z drugiej strony, skoro miał gorączkę i podobne objawy do Krzysia, który w lecznicy spędził prawie tydzień, to chyba dobrze zrobiłam. Zawsze się boję, że coś przegapię, i potem będę sobie wyrzucać.
Małe Teoś wczoraj wieczorem też miał takie dziwne dreszcze, potem, jak już zawieźliśmy Leosia, ale nie miał temperatury i po chwilowym odpoczynku, znowu zaczął brykać.
Dziwne.
Z Krzysiem myśleliśmy, że to po szczepieniu, a te maluchy przecież szczepione nie były.

Kocięta są bardzo tajemnicze...

A Teoś dziś rano przyszedł do mnie spać...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 06, 2007 9:39

tak są bardzo tajemnicze, nawet ostatnio słyszałam stwierdzenie weta : że są jak bomby zegarowe :(


za malucha trzymam kciuki, musi być dobrze :)
Schroniska dla zwierząt ,muszą być postrzegane ,jak wyrzut sumienia .
Kiarunia[i]
Myszaczek[i]
Dziurkacz[i]
http://www.ratujkonie.pl
Obrazek

iwona_35

 
Posty: 9993
Od: Sob lis 19, 2005 10:54
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt lip 06, 2007 9:56

Anita, a ja bym szukała przyczyny złego samopoczucia - może karma ? Trzy koteczki z podobnymi objawami? Ja też zreguły panikuję ale niekiedy ta panika ratuje życie. Więc wolę być panikarą. Dobrze, że jej już ok.

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Pt lip 06, 2007 10:29

Za zdrowie Koteczków :ok: :ok: :ok:

Maluchy proszę się nie wygłupiać i nie chorować :twisted:

Almacita

 
Posty: 989
Od: Czw sty 11, 2007 11:18
Lokalizacja: Katowice/Będzin

Post » Pt lip 06, 2007 13:09

Właśnie nie wiem, jaka jest przyczyna. Karma nie bardzo, jedzą świeżo gotowanego kurczaczka z płatkami ryżowymi, no i chrupki (teraz RC kitten). Teoś w sumie czuje się dobrze, oprócz tych dreszczy wczoraj. A wet też nie ma pomysłu.

A Teoś, Teoś... ach... :love: On jest taki słodki...
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 06, 2007 18:38

Wet powiedział o Leosiu: "Bierzcie go, zanim nas wykończy!"
Chyba cały czas wrzeszczał siłą całych swoich płucek.
Wet nie ma pojęcia, co mu mogło być.
Mały pozbierał się świetnie i teraz morduje myszkę wraz z Teosiem i Ksysiem.
Mam nadzieję, że już będzie ok.
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Pt lip 06, 2007 22:02

Też mam taką nadzieję. Może to było prawo serii i właśnie się skończyło :wink:

Barbara Horz

 
Posty: 6763
Od: Wto sty 02, 2007 12:39
Lokalizacja: MiauKot

Post » Sob lip 07, 2007 7:36

ech kociaki...

słodyczaki :1luvu:
Obrazek

carmella

 
Posty: 15616
Od: Nie lut 29, 2004 14:46
Lokalizacja: Podbeskidzie

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 22 gości