Wątek Kłólika Azorka i reszty II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 05, 2007 13:58

Dagmara, Azik to w ogóle erotoman ;), nawet jak jest chory uwielbia się miziać :)

Aga86 pisze:Alu z tym tajemniczym wielbicielem to bym nie ryzykowała, po 27 latach mój w dalszym ciągu zazdrosny:oops:
Miziasty i przytulankowy Aziku tak trzymaj i zdrowiej.
A jak tam Księżniczka?Czy zjada ładnie leki ?


Masz rację, lepiej Ślubnego nie podpuszczać :)
Wegunia bardzo ładnie wszystko przyjmuje, i tabletki i zastrzyki. W końcu to prawdziwa księżniczka - noblesse oblige :lol:

Kicorek pisze:A pozostałe kotki jak?


Bono wyje jak zwykle :twisted: i dusi Falkę;
Falka mordasi Kiwcia i goni Wegę;
Kłopotynka olewa wszystkich jak zwykle :lol:;
Kiwcio cierpi z powodu odrzucenia przez tatę, co dobitnie odbija się na Wedze :evil: ;
Wegunia z kolei tryska energią i dobrym humorem, niepojęte mam to stworzonko :roll: .
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw lip 05, 2007 14:04

No to jednym slowem "cyrk na kolkach" :twisted:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

Post » Czw lip 05, 2007 14:16

Dagmara pisze:No to jednym slowem "cyrk na kolkach" :twisted:


Rzeczywiście!
Cieszę się że Azik czuje się chociaż troszkę lepiej!
Alu a jak zareagowałby na ogrzewanie podczas kolejnej mruczącej przytulanki?
...Obrazek...Obrazek

kussad

Avatar użytkownika
 
Posty: 14240
Od: Pt paź 13, 2006 9:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw lip 05, 2007 14:31

Azik ucieknijmy gdzieś razem..sprowadzili mi tu jakies bachory, ja chce do Azika , jak on sie czuje? - Figa

dedi

 
Posty: 3288
Od: Pt maja 26, 2006 10:39
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw lip 05, 2007 15:48

Aziczkowi niestety znowu trzeba zmienić lek bo po tym ostatnim potwornie się "pieni" :roll: . Można oszaleć.....
Podczas przytulanki pewnie spróbujemy okładów, a nuż ( bądź widelec :P ) to pomoże :wink: .

Tak przy okazji chciałam się pochwalić przeskokiem na Ubuntu 7.05 :dance:.
Zobaczcie jaki bosski pulpit aktualnie posiadam :)

Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Czw lip 05, 2007 15:59

Nie wiem, na co przeskoczyłaś, ale pulpit bosski 8)

Azik, nie pień się, tylko zdrowiej :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30708
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Czw lip 05, 2007 16:46

Aga, przeskoczyłam na nowszą wersję Linuksa :), konkretnie Ubuntu :).

Azik szaleje jak "horda dzikich kotów" 8O , to chyba taka jego reakcja na burzę :lol:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt lip 06, 2007 12:28

Pulpit rzeczywiście boski :D
Obrazek
Skarpetka, Suzy, Nimfa, Szczęściarz

kajka.14

 
Posty: 319
Od: Pt paź 06, 2006 21:55
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Post » Pt lip 06, 2007 14:41

pulpit boski :D
Azik szalejący - to super :)
kciuki nadal są :ok:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lip 06, 2007 15:42

Aziczek tylko wczoraj szalał bo nie dostał jednego z leków :roll: , dzisiaj juz wziął komplecik, po nowym lekarstwie się nie pieni więc chyba będzię dobrze :), natomiast znowu jest nienaturalnie spokojny 8O . W sumie na plus można zaliczyć że Aziczek prawie zupełnie swobodnie oddycha :)
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt lip 06, 2007 15:50

:ok: :ok: :ok:
Obrazek + Arctica Obrazek

czarna.wdowa

Avatar użytkownika
 
Posty: 9876
Od: Śro lip 26, 2006 12:51
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt lip 06, 2007 16:29

:ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
Obrazek "Mój dom murem podzielony..."

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30708
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Pt lip 06, 2007 17:58

No to bedzie dobrze :)

A pulpit odlotowy :D

kothka

 
Posty: 11588
Od: Wto lis 09, 2004 12:50
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt lip 06, 2007 18:10

kothka pisze:A pulpit odlotowy :D


Nie da się ukryć, na razie cały czas mam zabawę :lol: , do tego dochodzą jeszcze płonące okna :love:, uwielbiam to :).

Mam nadzieję że u Aziczka poprawa się utrzyma i nie będzie potrzebny zabieg :roll: . Podejrzewam że w końcu i tak trzeba go będzie przeprowadzić ale może niekoniecznie teraz..... :roll:
Obrazek

gattara

Avatar użytkownika
 
Posty: 14955
Od: Czw kwi 20, 2006 7:03

Post » Pt lip 06, 2007 22:26

No Azik, wez sie za zdrowienie, bo przeciez nie bede kochala sie w takie chorej Marudzie :ok:

Dagmara

 
Posty: 1730
Od: Nie gru 31, 2006 9:37
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 1291 gości