
Mruczysław miał na dzisiaj umówioną wizytę, ale podczas umieszczania w koszyku (pani Ela nie ma transporterka



Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Pani Ela pisze:Dziś udało mi się iść z Mruczkiem do lekarza. Bardzo się bal, ale u lekarza był bardzo grzeczny. Okazało się, ze ma niedrożność kanalików (cecha wrodzona, albo po przebytej chorobie), przypadłość ta można leczyć tylko operacyjnie. Pani doktor powiedziała, ze nie jest to groźne i nie sprawia mu to kłopotu, tylko jest narażony na częstsze zapalenie spojówek niż inne koty i wtedy trzeba będzie stosować kropelki. Obecnie tez dostał krople 3 x dziennie Gentomycyne. W nagrodę za dobre sprawowanie i stres jaki przeżył dostał cala saszetkę kurczaka, bardzo był zadowolony. Dziękujemy za umożliwienie wizyty u lekarza.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510, Wix101 i 118 gości