http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=59666&highlight=
Kicia została u mojej mamy na tymczas ale cały czas poszukuje domku stałego. Nie wróciła do swoich ludzi z powodów wyjaśnionych w powyższym wątku.
Plamcia jest kotkiem uroczym, filigranowym i bardzo szczupłym. Lubi przychodzić na przytulanki, wspaniale mruczy i na swój sposób kocha człowieka. Gdy ma dosyć mizianek odchodzi (jak każdy kotek), a gdy człowiek jest zbyt namolny w swoim zapiętaniu przy pieszczotach potrafi machnąć łapką choć bez pazurków jasno dając do zrozumienia że ma już dosyć

Sprawia wrażenie niesamowitej kruchości i bezbronności, jest jednak dziewczynką doskonale radzącą sobie w domu pełnym kotów (dosyć agresywnych i dużo większych od niej - ich waga 5-7 kg. ona zaledwie 3kg) i ludzi któży czasami są chyba zbyt nachalni

Ta drobinka zdaje się, że chce przejąć dominację w stadzie co wiąże się z masą dosyć energicznego poklepywania i posykiwania z obu stron. Nie mniej nie ustępuja pola kotom zdecydowanie starszym od siebi i na pewno większym

Myślę że na pewno nadawałaby się jako jedynaczka ewentualnie do kotów odpornych na w/w ekscesy - o stabilnym charakterze.
Jej chęć dominacji nad innymi kotami tak jakby nasiliła się po sterylizacji (21/06/07). W tej chwili czeka ją już tylko poniedziałkowe szczepienie i idzie do nowego domku

Sterylka była wykonana po 3 tygdniowej w zasadzie nieprzerwanej rujce. Zabieg wykonała pewna niesamowita chirurg z Białobrzeskie. Mała ma tak maleńkie nacięcie na brzuszku, że nie mam pojęcia jak ona mogła coś prze z tą dziurkę wyciągnąć

Poniżej zdjęcia maleńkiej- naprawdę nie da się jej inaczej nazywać. Ja osobiście byłam przekonana że to kociak jak ją poznałam.

[img=http://img525.imageshack.us/img525/4160/plamka1zd1.th.jpg]
[img=http://img87.imageshack.us/img87/1103/plamka2km5.th.jpg]
[img=http://img101.imageshack.us/img101/7717/plamka3kh6.th.jpg]
[img=http://img174.imageshack.us/img174/118/plamka8wp0.th.jpg]
czyż nie jest śliczną, jeszcze te białe pędzelki na końcu uszek
