Koty cukrzycowe- ABC- cudny słodziak szuka domu str.86

rozmowy o cukrzycy i niewydolności nerek u kotów

Moderator: Moderatorzy

Regulamin działu
Uwaga! Porady na temat leczenia udzielane są na podstawie pk.13 regulaminu forum.

Post » Pon cze 25, 2007 21:12

Droga „Kociaro”,

pre wieczór (o godz. 20.00) 179 mg/dl zwiększyłam dawkę insuliny do 1,6U i o godz. 22.00 podałam nieco pasty Calopet.

Dlaczego zwiększyłaś w tym przypadku dawkę insuliny?

niedziela 24.06
nie mierzyłam, a pre rano zamiast o 7.00 było o 10.00 - dawka pre rano i pre wieczór 1,6U. Mocz: glukoza 1000(+++) ketonów brak, ph 6,5

Moim zdaniem jest to dosyć nierozsądne, że nie mierzysz PRE, kiedy masz taką możliwość, ale decyzja należy do Ciebie.

Poniedziałek 25.06
pre rano 220 mg/dl , podałam dawkę 1,6U

Dla mnie 220 mg/dl przed podaniem insuliny to w zasadzie normalny wynik. Wielkim błędem byłoby jednak, gdyby ktoś podający caninsulinę wzorował się na tych wynikach. Dotyczy to tylko insuliny o przedłużonym czasie działania, a canisulina nie ma takich właściwości u kotów, choć jej się takie niekiedy przypisuje (informacja dla osób, czytających ten wątek).

próby rozwadniania mokrej karmy lub dokładania do jedzenia pasty uropet kończą się wyrzuceniem zawartości żołądka na podłogę, a więc nowa puszka musi bZauważyłam, że ph w moczu jest związane z ilością siusiań w ciągu doby, próbyć otworzona.

Być może, choć muszę przyznać, że osobiście zauważyłam, że ilość wypitej wody ma wpływ na ciężar właściwy. Odczyn zależy raczej od podawanego pokarmu, ale kto wie. Może Twoje spostrzeżenia są uzasadnione. Muszę na ten temat więcej poczytać.

Wycofuję z diety Matyldy puszkę Feline Porta 21 kurczak w sosie własnym, zwyczajnie przestała mieć na nią ochotę. Postanowiłam zastąpić ją surową wołowiną lub indykiem.
Na noc zabieram suchą dyżurną karmę, w dzień stoi cały czas.

Nie znam karmy feline Porta 21. Jeśli to Matyldzie nie smakuje, to chyba nie jest takie rewelacyjne. Na noc też bym nic nie zostawiała.

Co sądzisz o tych wynikach, czy nie zaryzykowałam, kiedy przy pre rano 220 mg/dl dałam dawkę 1,6U ?

Zaryzykowałaś już w sobotę wieczorem, kiedy podałaś Matyldzie 1,6 U przy wyniku 179/mg/dl, a jeszcze do tego nie zmierzyłaś w niedzielę rano PRE. Udało się, isulina jednak płata różne figle, a tego niestety nie można przewidzieć. Poziom glukozy może być przy następnym PRE taki sam, wyższy lub niższy.

Wyniki są ogólnie bardzo dobre, choć byłabym nieco ostrożniejsza i robiłabym regularnie pomiary przed podaniem insuliny. Wiem, co mi odpiszesz, ja jednak nieustannie do tego zachęcam.

Śliczne dzięki za pomoc w wprowadzeniu dzienniczka pomiarów Matyldy do podpisu, bez Twojej pomocy nie dałabym rady.

Cieszę się, że tak ładnie to wyszło, ale można, jeśli byś chciała, jeszcze jedną rzecz poprawić. Zamiast całego adresu linku możesz wpisać jedynie tylko Twój indywidualny tekst :D

Pozdrawiam serdecznie
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Wto cze 26, 2007 0:13

Bardzo mi przykro z powodu Szopusi. [']
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Wto cze 26, 2007 7:37

Jeszcze nie mogę przestać płakać :cry:, ale ciesze się że przynajmniej nie musi się męczyć. Dziękuje za wasze bardzo duże wsparcie.

shenna.j

 
Posty: 6
Od: Nie cze 24, 2007 18:20

Post » Wto cze 26, 2007 8:10

"Kociara" pisze:Witajcie !
Wyniki pomiarów:
piątek 22.06
pre rano 288 mg/dl
pre wieczór 381 mg/dl zwiększyłam dawkę insuliny do 1,5U
sobota 23.06
pre rano 439 mg/dl dawka 1,5U
+4 223 mg/dl
+7,5 202 mg/dl
pre wieczór (o godz. 20.00) 179 mg/dl zwiększyłam dawkę insuliny do 1,6U i o godz. 22.00 podałam nieco pasty Calopet.
Rano (sobota przed pre rano), zmierzyłam paskiem mocz: glukoza 1000 (+++) ketonów brak, waga Matyldy 5,4 kg - schudła 250 gr
niedziela 24.06
nie mierzyłam, a pre rano zamiast o 7.00 było o 10.00 - dawka pre rano i pre wieczór 1,6U. Mocz: glukoza 1000(+++) ketonów brak, ph 6,5
Poniedziałek 25.06
pre rano 220 mg/dl , podałam dawkę 1,6U


Hi Tinka !
Dobrze, że na forum nie ma kamery bo byłabym :oops: :oops: :oops:

Poniedziałek 25.06
pre wieczór 227 mg/dl dawka 1,5U
dzisiaj pre rano 399 mg/dl dawka 1,6U

Już w piątek zamierzałam zwiększyć dawkę z 1,37U do 1,6U, ale podałam 1,5U i przy tej dawce zrobiłam krzywą. W sobotę wieczorem, kiedy wynik pre wieczór był 179 mg/dl podałam 1,6U, gdyż wzięłam pod uwagę ostatnie wyniki krzywej, a szczególnie pre rano 439 mg/dl, stężenie glukozy w moczu i nadir. Poza tym jak oglądam wyniki pomiarów dziewczyn na forum z dzienniczkami dotyczącymi insuliny Lantus i Levemir, to zauważyłam że przy bardzo niskich wynikach poziomu cukru we krwi zamiast np. zmniejszyć dawkę pozostawiają ostatnią przez kilka kolejnych dni. W artykule (Australia) to nawet dokładnie opisują taką sytuację kiedy pre jest bardzo niskie, wskazują na trzy sposoby postępowania m.in. najpierw nakarmić, a kiedy cukier zaczyna podnosić się podać dawkę dotychczasową bądź odrobinę mniejszą.
Mam wrażenie, że Matylda zaczyna reagować nawet na niewielkie zmiany w dawce insuliny 0,1 mg/dl.
Następnym razem postaram się dokonywać zmiany w dawce tylko o 0,25U lub 0,125U i utrzymywać ją przez kilka kolejnych dni.
Co do codziennego mierzenia ................... :oops: :oops: :oops:

Pozdrawiam

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Wto cze 26, 2007 8:13 smutno mi dzisiaj

podwójnie poszło

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Śro cze 27, 2007 10:36



Witaj Magicmada
Zgodnie z PW, podaję namiary jak wyżej. Mój znajomy z jednego wyjazdu zagranicznego wyjechał na następny i będzie dopiero w przyszłym tygodniu.
Fajnie by było, gdyby gotowe teksty - instukcje jak postępować przy terapii insuliną LANTUS, udało się wprowadzić w formie linka do forum - dla wszystkich, którzy zdecydują się na terapię właśnie tą insuliną.
Jak na razie czuję się osamotniona w swoich działaniach :( i doświadczenie innych z insuliną Lantus bardzo by mi się przydało.

Tinka
wczoraj pre wieczór nie robiłam pomiaru
dzisiaj pre rano 314 mg/dl dalej daję 1,6U LANTUSA.
Tinka, czy Twoją insulinę wołową - długodziałającaą - w przypadku ludzi bierze się raz dziennie jak Lantusa ?
Mam też pytanie w jakiej porze dnia powinnam zrobić badanie kontrolne krwi u Matyldy np. na czczo ? Muszę iść po skierowanie do swojego weta-diabetologa, bo laboratorium coś robi mi problemy; za dużo badań na raz, a pobranie krwi musi dokonać wet.

Ślicznie dziękuję

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Śro cze 27, 2007 10:58

Hi "Kociaro",

Tinka, czy Twoją insulinę wołową - długodziałającaą - w przypadku ludzi bierze się raz dziennie jak Lantusa ?

Tego niestety nie wiem, ale wydaje mi się, że tak. U nas już od wielu lat nie stosuje się w insulinoterapii u ludzi insulin świńskich i wołowych. Niemcy przed kilku laty wycofali produkcję insulin wołowych z powodu BSE. Insuliny nowej generacji nie różnią się w ogóle żadnym aminokwasem od insuliny ludzkiej i to jest wielką zaletą.

Mam też pytanie w jakiej porze dnia powinnam zrobić badanie kontrolne krwi u Matyldy np. na czczo ? Muszę iść po skierowanie do swojego weta-diabetologa, bo laboratorium coś robi mi problemy; za dużo badań na raz, a pobranie krwi musi dokonać wet.

Z samego rana, weź od razu pierwszy termin po otwarciu gabinetu. Szkoda by było Matyldę niepotrzebnie długo głodzić i czekać na podanie insuliny.

Pa, pa
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Sob cze 30, 2007 19:38

hej co u Was i słodziaków? Kuba jest ostanio na poziomie ok. 220- 380 przed badaniem.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Sob cze 30, 2007 20:37

No właśnie, co taka cisza?

Flores

 
Posty: 201
Od: Wto mar 20, 2007 12:06
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob cze 30, 2007 21:19

Hej Dziewczyny,

Tinka jest ostatnio mało słodka. Gdyby jej jedyną chorobą była cukrzyca, to byłabym najszczęśliwszą właścicielką chorego kota. Nie boję się cukrzycy, nie boję się też już raka (nie wiem dlaczego), nie boję się niewydolności nerek, tylko anemii nieregeneratywnej (zaburzenie produkcji erytropoetyny i zahamowanie czynności szpiku kostnego), która się u Tinki coraz bardziej uwidacznia. Taki rodzaj anemii typowy jest dla niektórych kotów nerkowców. Erytropetynę produkują nerki, a ta pobudza szpik kostny do produkowania retykulocytów (młodych krwinek czerwonych), których Tinka ma bardzo mało. Czytam już tomy na ten temat. Konsultuję wetów i nie-wetów fachowców (tacy też istnieją). Ciężko, ciężko, naprawdę ciężko, nie mówiąc już o możliwej niedoczynności tarczycy, bo ta jest niejasna.

Pozdrawiam ciepło wszystkich słodkich futrzaków i ich wspaniałe opiekunki!

@Magicmada, to moim zdaniem duży przełom w wynikach Kuby. Oby tak dalej i jeszcze lepiej. Trzymam za Was mocno kciuki i myślę o Was co najmniej raz dziennie.

@Dziewczyny i wszyscy właściciele słodkich futrzaków, których jeszcze nie znam. Cukrzyca u kota to pestka. Każdy, kto chce, może sobie z nią poradzić. To nie wyrok śmierci. Są jeszcze dużo gorsze choroby, w obliczu których stajemy się coraz bardziej bezradni.
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Nie lip 01, 2007 17:02 Re: ankieta Matyldy

"Kociara" pisze:Wyniki laboratoryjne:
MOCZ data 4.03.2007 r. 30.06.2007
gęstość: 1,042 (norma 1,025-1,060) 1,051
barwa moczu: jasno żółta; przejrzystość: lekko mętny; odczyn: obojętny ; białko: 0.06 g/l 0,03 g/l; glukoza: obecna (++++), obecna(+++); ketony: nieobecne; barwniki krwi: nieobecne; barwniki żółciowe: nieobecne; urobilinogen: w normie; osad moczu: mierny, jasny, st.; nabłonki wielokątne: mierna ilość , nieliczne; nabłonki okrągłe: nieliczne , pojedyńcze; leukocyty: 1-2, 0-1 erytrocyty: 0-1, 1-2; opis: świeże, świeże,zmienione, wyługowane; wałeczki: nie znaleziono; kryształy: nie znaleziono, kryszt. trójfosfor.am-magnez: liczne; flora bakteryjna: mierna mierna

KREW z dnia 12.03.2007 r. 30.06.2007

MORFOLOGIA
Leukocyty: 5,33 G/l (norma 6,0-15,5) 11,00 G/l
Erytrocyty: 10 T/l (norma 6,5-10) 11,10 T/l
Hemoglobina: 7,80 mmol/l (norma 6,21-9,31) 9,10 mmol/l
Hematokryt: 0,42 l/l (norma 0,30-0,45) 0,50 l/l
MCV: 42 fl (norma 39-55) 45 fl
MCHC: 18,4 mmol/l (norma 18,6-22,3) 18,1 mmol/l
płytki krwi: 425 G/l (norma 300-800) 440 G/l
OBRAZ KRWINEK BIAŁYCH
Kwasochłonne: 7 % (norma 2-12) 6%
Pałeczkowate: 1 % (norma 0-3) nie robione
Segmentowane: 56 % (norma 35-75) 48%
Limfocyty: 36 % (norma 20-55) 46%
OBRAZ KRWINEK CZERWONYCH
bez zmian to samo
OZNACZENIA BIOCHEMICZNE
AspAT: 74 U/l (norma 6-44) 67 U/l
AlAT : 85 U/l (norma 20-107) 78 U/l
AP: 23 U/l (norma 23-107) ALP : 56 U/l
glukoza: 430 mg/dl (norma 100-130) 324 mg/dl
Kreatynina: 1,2 mg/dl (norma 1-1,8 ) 1,7 mg/dl
Mocznik: 46,5 mg/dl (norma 25-70) 82,7 mg/dl
GammaGT: 4,0 U/l (norma 0-5)
Amylaza: 1480 U/l (norma 433-1248)



Hi dziewczyny
Zrobiłam badania krwi i moczu Matyldzie. Dla porównania - pogrubione wyniki to z soboty - na czczo. W badaniu moczu część danych jest niezmieniona więc nie powtarzam.

Tinka
Nie pododają mi się dane nerek: mocznik wysoki, kreatynina na granicy, pojawił się znowu piasek :?: - co to może oznaczać. We wtorek mam wizykę z wynikami u weta-diabetologa. Zobaczę co powie. Według mnie Matylda jest nieco odwodniona, nie wiem jak ją skłonić do picia. Dolewam troszkę wody do jedzenia. Oczywiście miałaś rację, odczyn ph w moczu zależy od jedzenia, a nie od ilości siusiań. :oops:
Poziom cukru we krwi:
Piątek
pre rano 232 mg/dl
pre wieczór 321 mg/dl
Sobota
pre rano : u weta 324 mg/dl
pre wieczór nie robiłam
Niedziela
pre rano godz. 8.00 200 mg/dl
+4 228 mg/dl
+7,5 295 mg/dl

Chyba powinnam zwiększyć dawkę z 1,6U do 1,8U. Uzależnię to od dzisiejszego wyniku pre wieczór i jutrzejszego pre rano.
Według instrukcji powinnam zwiększyć dawkę o 0,5U kiedy nadir (200 mg/dl to chyba okolice nadiru) wynosi powyżej 180 mg/dl, ale na razie zwiększę o 0,25U.
Martwię się czy coś niedobrego zaczyna się dziać z nerkami Matyldy. W zachowaniu nie zmieniło się nic szczególnego, rozrabia równo.

Ucałowania w słodkie futerka

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Nie lip 01, 2007 17:26

Ano cukrzycy często wspóltowarzyszą różne choróbska, np własnie nerek, może weetrynarz zaleciłby przepłukanie kotki kroplówką i jakiś srodek typu lespewet? Natomiast nie martw sie, to naprawdę niewielkie przekroczenie normy, wielele kotów nerkowych dałoby się zabić za takie wyniki ( a raczej ich właścicieli).
Tinka,
nie mam pojęcia o tej anemii ;(,a le życzę Tygryssie słonecznego lata i spacerów po ogrodzie.
Obrazek

magicmada

Avatar użytkownika
 
Posty: 14568
Od: Śro paź 05, 2005 19:10
Lokalizacja: moose county

Post » Nie lip 01, 2007 18:30

Tinka dostaje od trzech tygodni codziennie kroplówki (sól fizjologiczną). Mocznik spadł bardzo ładnie po kroplówkach i środku homeopatycznym Lespedeza sieboldii D 6 (z 163 do 42,6). Kreatynina też spadła z 2,67 do 2,4. Może przyczynił się do tego w pewien sposób renes viscum. A więc pod tym względem jest lepiej. Nerki zniszczyłam jej niestety środkiem przeciwbólowym, który podawałam regularnie w ramach terapii paliatywnej. To duży dylemat. Zdecydowałam się wtedy na terapię przeciwbólową, bo doszłam do wniosku, że uśmierzenie bólu jest ważniejsze niż zdrowe nerki u kota, który umrze wkrótce na raka. Wtedy nie wiedziałam jednak, że Tinka ma tak silną wolę życia.

Zobaczymy, mam odnośnie anemii jeszcze dwa asy w zanadrzu. Tinka ma wolę życia, a ja wolę walki.

Pa, pa
Ostatnio edytowano Pon cze 29, 2009 20:49 przez Tinka07, łącznie edytowano 1 raz
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

Post » Pon lip 02, 2007 8:11

Hi Hi Hi
Dzięki Magicmada za słowa otuchy. :lol:
Matylda była na czczo, wyczytałam w internecie, że jeśli przed badaniem krwi kot jakiś czas nie pił wody, to niektóre wyniki mogą pokazać lekkie odwodnienie. Pytanie tylko czy to tylko to. :(
Wczoraj pre wieczór 298 mg/dl
dzisiaj rano 311 mg/dl
Już wieczorem zdecydowałam się zwiększyć dawkę insuliny Lantus o 0,125U tj. do 1,75U i zobaczę jakie będą wyniki przez 3-4 dni. :?: :?: :?:
Dzisiaj rano Matylda nie miała ochoty na jedzenie. Wyrzuciła z żołądka dużą włochatą kulkę i popiła trochę wody. Podałam jej małą łyżeczkę past Calopet, Bezopet, Uropet i zostawiłam dużą ilość suchego RC obesity i RC dental. Jeśli dobrze wyczytałam insulina Lantus nie jest związana bezpośrednio z porami posiłków, więc jak cukier spadnie to zje suche. 8O . O rany tego jeszcze nie przerabiałam.
Tinka trzymam za Ciebie kciuki. :aniolek: :aniolek: :aniolek:

"Kociara"

 
Posty: 936
Od: Pt kwi 13, 2007 9:55
Lokalizacja: Warszawa Mokotów Dolny

Post » Pon lip 02, 2007 8:25

Oh, a tego wpisu z wynikami Matyldy w ogóle nie zauważyłam. Dziś mam maraton, ale jak wrócę wieczorem do domu, to je dokładniej obejrzę.

Pozdrawiam ciepło
Disclaimer: Nie jestem lekarzem weterynarii i moje porady na forum miau.pl nie zastąpią konsultacji ze specjalistą.

Tinka07

 
Posty: 3798
Od: Pt lut 09, 2007 15:31
Lokalizacja: Passau/Wenecja Północy

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 6 gości