Hacker i Jankes - sielanka na całego, zdjecia juz niedługo

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob cze 14, 2003 14:37

A to obżartuch :lol:
Obrazek ObrazekObrazek
Ania + Sonia (06.2002-07.2014)+ Imbir (07.2002-11.2013) - Tocik (.... -09.2023) Aszka i Niuniuś
Nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46 ... &start=675

Aniutella

 
Posty: 5234
Od: Czw sty 23, 2003 11:28
Lokalizacja: Warszawa - Chomiczówka

Post » Sob cze 14, 2003 18:23

Oberhexe pisze:Tylko Hacker kiepsko na tej wspólnocie miskowej wyjdzie... Jankes powinien nazywać się "Jamochłon" (tez na J). Od rana dzisiaj wsunął 3 kawałki indyka, pół tacki animondy, i poprawił suchym swoim (RC Babycat) i Hackerowym... A do wieczora jeszcze daleko...


Male koty maja zaskakujacy apetyt 8O Kiedy byla u nas Trajka, potrafila zjesc swoja - duza - porcje, i wykonczyc wszystko czego nie zjadl Paczus :roll: W sumie jadla 2razy wiecej niz on 8O

Bardzo sie ciesze ze kociaki tak szybko sie dogadaly. Jankes jest poprostu idealny :love: - jesli kiedys mialabym miec NFO - to wlasnie takiego... I wrecz niesamowite dla mnie, ze tak szybko sie dotarly. U nas NA PEWNO nie obeszloby sie bez miesiecznych wrzaskow i lapoczynow :roll:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Sob cze 14, 2003 19:41

Megus, gratuluje! :D :D
Jejku, jak fajnie!
Przyjazn kiciuchow rozwija sie w zadziwiajacym tempie. :D

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Nie cze 15, 2003 12:08

No, sama jestem zaskoczona, ze to tak ładnie poszło. Musze tylko teraz dopieszczać Hackera, żeby wiedział, ze to on jest tutaj kotem rezydentem z niezbywalnymi prawami. Dlatego nie wtrącam się, kiedy Hacker ustawia młodego, tym bardziej, że ten ostatni nie wydaje się byc tym wcale przejęty.
Powiem Wam zresztą, że kiedy skontaktowałam się z Lidką, hodowczynią Hackera, i powiedziałam, że chciałabym od niej drugiego kota, Lidka podsunęła mi dwie kandydatury, wybrane z uwagi na ich spokojniejszy charakter, pod Hackera. Jednym z nich był właśnie Jankesiorek.

Teraz chłopaki sobie łażą leniwie. A przepraszam: Hacker leniwie leży, Jankes łazi :D

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 15, 2003 12:50

Zaiste - zaj... bardzo piękny znaczy się ten Jankes ;) Przecudny i w ogóle z tymi elementami - póki co - nie od kompletu... Wielkie uszy, sierść z młodzieńczymi, sterczącymi i długaśnymi to tu to tam włosami... Coś piknego :) No i co najbardziej mi się podoba to to, że do ludzi się garnie, głaskać się daje i tarmosić z lekka (w odróżnieniu niejakim od Hackera, który to kotem wielce ostrożnym jest i byle komu dotknąć się nie da ;) )
A Jankes - odbył polowanie na mą dłoń, ułowił wzmiankowaną skutecznie po czym popieścić ufnie się dał... Fajny kot, ten Jankes... :) Hackerowi nic absolutnie nie umniejszając ;)
Ciekawe, kiedy mnie się drugiego kota zachce... ;)
Aalborg

Aalborg

 
Posty: 96
Od: Pon cze 02, 2003 23:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 15, 2003 13:12

Hy hy.
Niezadługo, kumie, niezadługo.

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 15, 2003 13:54

Hy, hy... Powiadasz, Kumo, powiadasz...? ;-)
Aalborg

Aalborg

 
Posty: 96
Od: Pon cze 02, 2003 23:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 15, 2003 14:04

A tak, powiadam-żem. Sam obaczysz :mrgreen:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 15, 2003 14:06

Tiaa... a za jakieś 10 lat... Batalion kotów, pułk żółwi i dywizja inszego stworzenia różnego autoramentu... ;) Gwarki i kanarki, psi zagon, tchórzofretek wagon, rybki, jeden gepard szybki, leszcze, szczury i kangury, delfiny i morświny, wieprze, capy no i tryki a na końcu Aalborg dziki ;)
Aalborg

Aalborg

 
Posty: 96
Od: Pon cze 02, 2003 23:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 15, 2003 14:09

Jejuśku, kumie, dyć to cały zoolog :D

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 15, 2003 14:09

:ryk:
Ewelina i...
Obrazek

Kiara

 
Posty: 5697
Od: Nie mar 02, 2003 13:18
Lokalizacja: Toruń

Post » Nie cze 15, 2003 14:34

Cały chiba nie... Toż tego zwierza mrowie a mrowie na mateczce ziemi ;) A tak na marginesie domniemywam, iż taki korpus kotów różych to łatwiejszy "w obsłudze" niźli jeden taki Aalborg dziki ;)
Aalborg

Aalborg

 
Posty: 96
Od: Pon cze 02, 2003 23:38
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Nie cze 15, 2003 15:41

Noo... bo takiego Aalborga najpierw oswoic trza... Co do wyzywienia, to ze słów hodującej takowego Anusi wnioskuję, że to nie takie proste wcale :wink:

Oberhexe

 
Posty: 23476
Od: Nie sie 18, 2002 21:34
Lokalizacja: Kraków

Post » Nie cze 15, 2003 15:47

:ryk:

Inka

 
Posty: 22707
Od: Pon lut 10, 2003 2:29

Post » Nie cze 15, 2003 16:09

Inka pisze::ryk:


:spin2:

ani

 
Posty: 3491
Od: Pon mar 10, 2003 23:31
Lokalizacja: Gdynia

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot], kasiek1510 i 52 gości