Layla i Gryfin -diabełek i aniołek.W super domu u Doruniad:D

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie lip 01, 2007 7:32

jesooo, żeby moje chciały się tak przytulać i kochać :1luvu:
***** ***
Obrazek

Femka

Avatar użytkownika
 
Posty: 90941
Od: Sob mar 24, 2007 19:56
Lokalizacja: wiocha zabita dechami, ale jak malowniczo :)

Post » Nie lip 01, 2007 8:37

moj TŻ powiedział, że to dlatego że Gryfek jest głodny :D
taki maluni chudziuni ;D
ale się smiał :D

więc ja nie wiem o co mu chodzilo

dzieciaczki slodkie :1luvu: :1luvu: :1luvu:

cortunia

 
Posty: 1390
Od: Wto lis 07, 2006 17:36
Lokalizacja: Warszawa - Tarchomin wreszcie

Post » Nie lip 01, 2007 9:18

Doruniad pisze::love:

Doruniad, a widziałaś ciumkający filmik? :)

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Nie lip 01, 2007 11:19

mokkunia pisze:
Doruniad pisze::love:

Doruniad, a widziałaś ciumkający filmik? :)


Pewnie że widziałam, razem z TŻ-tem oglądaliśmy, a on dwa razy. Później się tylko zastanowił czy to Layli nie szkodzi 8) No w końcu jego ulubienica :)

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Nie lip 01, 2007 11:31

Doruniad pisze:
mokkunia pisze:
Doruniad pisze::love:

Doruniad, a widziałaś ciumkający filmik? :)


Pewnie że widziałam, razem z TŻ-tem oglądaliśmy, a on dwa razy. Później się tylko zastanowił czy to Layli nie szkodzi 8) No w końcu jego ulubienica :)

Hi hi hi :) Ona sama mu się nadstawiała i mruczała :) Więc chyba jej się podobało.
Ja nie wiem co Gryfikowi do głowy strzeliło z tym ciumkaniem. Jak był mniejszy tak się nie zachowywał. Dopiero pierwszy raz ciumkał tego dnia, co byliście u nas i drugi wczoraj.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon lip 02, 2007 8:31

Gryfik ciumkaczem Gryfik ciumkaczem :lol:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon lip 02, 2007 10:14

Dziś słodziaczki ida na kujanie, buziaczki w noski dla biduleczków.

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Pon lip 02, 2007 10:26

O tak dziś szczepimy :) I Layla jeszcze kroplę krwi oddać musi do testów. Coś czuję, że będzie mega cyrk :)
Prosimy o kciuki :ok:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon lip 02, 2007 10:37

Czy Lalya jest panikarką?? Kurka muszę chyba jakiś kurs jak zrobić - bezstresowo przeżyć wizytę u weta z kotem , przeca mnie jeszcze będą szczepienia słodzkaów kolejne czekać 8)

Trzymam kciuki :D

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Pon lip 02, 2007 18:01

Doruniad pisze:Czy Lalya jest panikarką??

Panikarą to mało powiedziane :twisted: Był taki cyrk jakiego nie widziałam jeszcze odkąd zaczęłam się kotami zajmować :D
Layla musiała zostać zawinięta, trzymałam ją ja i TŻ ściągnięty specjalnie na tę okazję. Darła się w niebogłosy. No nie, darła się o niebo głośniej niż w niebogłosy :D
Ale udało się utoczyć kroplę krwi :ok:
I test na białaczkę wyszedł ujemny :dance:
Layla z nerwów, stresu i złości zesiusiała się pod siebie :(
Potem jeszcze było badanie, mierzenie temperatury i podanie szczepionki. Z tym Doktor Alek poradził sobie sam, nie musieliśmy Layli trzymać do szczepienia :) bardzo mi się to podobało a i Layla chyba nie poczuła niczego :D

Gryfik też zaszczepiony, ale on to anioł jest. Grzeczny, spokojny.
Tylko płakał w transporterku jak Layla się darła.

Było i ważenie. Oboje trzymają wagę. Nic nie przybrali.
Teraz śpią jak zabici. Odsypiają stresy.

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Pon lip 02, 2007 23:09

Czyli widzę że słodka Layla "chęcią" oddania krwi nie ustępuje Mrauce i Rudemu, ja też zawijam w ręczniczek. Do Zośk ostatnio dostałam skórzane rękawice od wetki, ale nie było źle. :)

Cieszymy się że już po wszystkim, teraz maluchy niech dochodzą do siebie.
Dziś zamówiłam drugą krytą kuwetę, bo odkryta doprowadzała mnie do furii (dupsko mi się rozpuściło :wink: ) i drugi transporterek, miseczki, już będziemy gotowi.
Na legowiska może się doczekam, serwer padł w sklepie w którym wcześniej zamówiłam, ale mnie podkusiło zmienić dostawcę :roll:

TŻ kazał zamówić koniecznie piórka na patyczku 8)

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Wto lip 03, 2007 20:01

Piórka na patyczku to koniecznie :D I frotki i zmywaki do naczyń oraz kulki z folii aluminiowej :D

A Layla i Gryfik dokazują, wariują, jakby wcale wczoraj szczepieni nie byli :) Niestety Doruniad jest zła wiadomość - te koty kłamią :!: :twisted: :roll:
Właśnie okłamały TŻta. Mówiły, że wcale ale to wcale nie jadły kolacji i ...
dostały drugą 8O 8) :lol:

mokkunia

 
Posty: 22181
Od: Wto gru 20, 2005 18:14

Post » Wto lip 03, 2007 20:07

mokkunia pisze: Niestety Doruniad jest zła wiadomość - te koty kłamią :!: :twisted: :roll:
Właśnie okłamały TŻta. Mówiły, że wcale ale to wcale nie jadły kolacji i ...
dostały drugą 8O 8) :lol:



Wiedzą jak zadbać o siebie 8)

Doruniad

 
Posty: 672
Od: Wto mar 27, 2007 18:59

Post » Wto lip 03, 2007 20:16

:ryk:
Obrazek Polska - katolska oraz kibolska

Kicorek

Avatar użytkownika
 
Posty: 30737
Od: Pon sie 30, 2004 9:47
Lokalizacja: Warszawa Żoliborz/Bielany

Post » Śro lip 04, 2007 6:13

Ciekawe na ile kolacji beda naciagac Doruniad :lol: u niej bedzie wiecej Duzych ktorych bedzie mozna omamic :lol:
Obrazek

goska_bs

 
Posty: 5304
Od: Czw mar 23, 2006 18:12
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Ilik86 i 66 gości