:::potrzebna pomoc w Częstochowie 24+11 kotów... GłODUJą!!!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 24, 2007 13:51

najpierw do wydania są maluchy - na to sie zgodziła... ale nie chce słyszeć o oddaniu dorosłych kotów. Jedyny dorosły kot którego zgadza się oddać do adopcji to ta nowa kotka (ta, którą zgarneła z maluszkami)

wiec najpierw im szukamy domków.... a pozniej bedzie baaaardzo pod górkę :/
najgorsze jest to, ze ona nie przejdzie obojętnie obok zadnego potrzebującego kota... po prostu przyniesie i juz :( Tak jak Marta ją okresliła - o kazdej porze dnia i nocy przyjmie każdą ilość kotów... ona ma dobre serce, jest wrażliwa na krzywde zwierzaków, ale przecenia swoje możliwości...

po prostu MUSIMY jej pomóc.....
Ostatnio edytowano Czw lip 05, 2007 21:07 przez florida_blue, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie cze 24, 2007 13:56

Jeśli większość uczestników Funduszu Dzidziulcowego wyrazi zgodę - będziemy mogli trochę pomóc finansowo. Jutro zapadnie decyzja, planowana kwota to około 400,- chcielibyśmy, aby te pieniążki zostały przeznaczone na sterylki kocic. Może uda Wam się załatwić jakąś zniżkę w lecznicy na "hurtowe" ciachanie?
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Nie cze 24, 2007 15:04

byłoby rewelacyjnie - bedziemy rozmawiać w wetem, żeby nam jeszcze opuscił cenę :)
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto cze 26, 2007 0:43

Beata pisze:uwazam jednak, ze kupowanie drapaka w sytuacji, kiedy dramatycznie potrzebne sa sterylki, to jakas pomylka :( :roll:
rozumiem - dac drapak, ale nie zbierac pieniadze na drapak



wytłuściłam dla podkreślenia wagi tych słów

dokładnie to miałam na myśli, tylko jak zwykle nie umiałam doprecyzować :)

a o Bazarku pomyślę jutro, na razie odrabiam zaległości i dochodzę do siebie po sesji :wink:
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Czw cze 28, 2007 21:57

własciwie wszystko juz mamy z mebli - przydałaby się ewentualnie jeszcze kanapa/fotele, meble do kuchni bedą za około miesiąc 8)
potrzeba poscieli, poszewek, reczników, kocyków itp, środków czystosci, żwirków - siatki do zabiezpieczenia okien.
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw cze 28, 2007 22:02

Florida_blue - może warto założyć osobny wątek (chyba na KŁ, chcociaż tutaj więcej osób wchodzi...)i napisać w tytule, że potrzebujecie różne rzeczy "domowego użytku". Ten post zgubi się w watku i niewiele osób go przeczyta.
OUT OF ORDER Obrazek

pixie65

 
Posty: 17842
Od: Czw paź 20, 2005 9:53

Post » Pt cze 29, 2007 13:16

chyba masz rację :)
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Sob cze 30, 2007 0:30

i wreszcie się Aga gapa wyrobiła i zaprasza

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62224
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Sob cze 30, 2007 14:08

dziekujemy cioci Adze -
ja tez wystawiłam, połowa idzie na kotki
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62217&highlight=
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Nie lip 01, 2007 15:39

Jak dotad na kotki pani Bozeny wplynela jedna wplata, bardzo dziekujemy w imieniu kociakow! :D

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Pon lip 02, 2007 20:49

podnoszę :)
chętni na kota
-
Pozytywne myślenie wszystko odmieni - ja wierzę w świat bez bezdomnych, cierpiących psów i kotów jeszcze przed 40.
---
Poszukuję osoby która może pomóc w sterylizacji kotów bezdomnych w Polanowie oraz Nowym Miasteczku oraz osoby która odwiezie wiejską kotkę na zabieg pod Kielcami. Proszę o info na pw. Dziękuję :-)

VeganGirl85

Avatar użytkownika
 
Posty: 16929
Od: Śro gru 29, 2004 9:09
Lokalizacja: Warszawa Grochów

Post » Pon lip 02, 2007 22:25

no słuchajcie, przyszła dzisiaj pierwsza paczuszka, zamówienie z animalii - pani Bozenka przeszczęsliwa, dostała kuwetki, puszeczki, suche (4 kg opakowanie RC), zwirki.... i wszystko byloby super, gdyby nie to, że nie bardzo wiemy komu podziękować :D :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek: :aniolek:

tak więc - po dzisiejszej dostawie - kuwetek mamy juz wystarczajaco dużo :)

dodatkowo dzisiaj sisay osobiscie dostarczyła nam srodki czystości i trochę odzieży dla p. Bozenki za co rownież gorąco dziękujemy :1luvu:

jesli mozemy coś zasugerować - pani Bożenka karmi swoje koty Friskies i kitekatem - one są do tego przyzwyczajone i jedzą to. Zdajemy sobie sprawę, że to nie jest karma z najwyższej półki, ale przy takiej ilosci kotów (24 dorosłe i obecnie już 8 maluszków) i dokarmianych na ulicy około 50 - prosiłybyśmy własnie o taka karmę - po prostu starczy jej na dłużej... :oops:
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro lip 04, 2007 14:12

Podniose watek :)
Tam trzeba wysterylizowac kilkanascie kotek!!!
bo inaczej cala pomoc na nic :roll:

sisay

 
Posty: 3129
Od: Pon cze 18, 2007 12:18
Lokalizacja: Gliwice

Post » Śro lip 04, 2007 23:23

dzisiaj przyszła paczka od sisay - z kuwetkami :) Już dostarczone i zasypane żwirkiem :) bardzo dziękujemy !
i dzisiaj też byłyśmy z Martą na zakupach - kupiłyśmy p. Bożence wiaderko z mopem, chyba 3 koncówki mopowe, szczotkę ryzową na kiju do szorowania podłóg i małą szczoteczkę ze śmietniczką, bo - jak sie okazało- nawet tego nie miała :( wydałysmy 26,84 zł

Marta zakupiła tez proverę (20 zł) - dla pozostałych kotek. Dwie kicie już po zabiegu... Następna wyjezdza jutro o 7 rano.

Maluszki sie pochorowały - wczoraj byłam je odwiedzić - jeden ma jakies zmiany na skórze, dzisiaj był już u weta...(próbowałam zrobic zdjęcia, ale właściwie nic nie widać :/) reszta ma podejrzenie panleukopenii... tragedia... tam jest za duze zageszczenie kotów - wciąż jestem w szoku jak to zobaczyłam... jednak ciągle mam przed oczami kocięta... wczoraj jeden biały maluszek leciał mi przez ręce... on jeszcze zyje, ale umarła jego czarna siostrzyczka... maluchy mieszczą sie w dłoniach, ten biały taki chudziutenki.... niby je, ale za moją radą p. Bozenka wpycha mu surowe zółtko z serkiem białym - ja tym wyciągnełam moją tri - to moze białemu też sie uda... dostają jakieś antybiotyki - B. była z nimi u weta wczesniej i mają przepisany chyba duomox (ale nie jestem pewna na 100% a Marta juz poszła spac :oops: ) Nie wiem co z tymi malcami będzie... tylko jeden znalazł domek jak do tej pory ...
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Śro lip 04, 2007 23:54

najgorsze jest chyba to, że ta sytuacja nas troche przerasta - taka ilość kotów w jednym mejscu.... chciałybysmy troche tych dorosłych pozabierać - ale ona nie chce sie ich pozbyć, kocha każdego i juz... na razie cisza, bo zgadza sie oddać te maluszki... ale co bedzie pozniej - tego sobie już nie wyobrazam ... przeraża mnie to wszystko... jeszcze to małe kocie wczoraj, chudziutkie takie, słabiusieńkie, ze zwisającą główką... :cry: :cry: :cry:
Obrazek

florida_blue

 
Posty: 1951
Od: Nie cze 18, 2006 11:19
Lokalizacja: Częstochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Beanie, Blue, CatnipAnia, kasiek1510, Szymkowa i 46 gości