Fur katzen freude- książeczka o kotach-koniec

[maggia]

[matka maruda]

18,-

Maggia, zaczynam szykować dach

[maggia]

18,-

Maggia, zaczynam szykować dach

Dzięki!!!
To ja idę spadachron kupić. Tylko miękkie lądowanie mi szykuj!

[Katia K.]

Spoko spoko mm, jeszcze do niedzieli trochę czasu zostało

20 PLN

[maggia]

Dziękuje Keti!!!
Ciekawe dokąd polece?

[matka maruda]

Hehehe... do mnie masz bliżej . Oświetlenie zakładam dziś wieczorem, żebyś mi w komin nie wleciała. Toffik będzie dawać znaki ogonem, jak masz hamować
21,-

[maggia]

Hehehe... do mnie masz bliżej . Oświetlenie zakładam dziś wieczorem, żebyś mi w komin nie wleciała. Toffik będzie dawać znaki ogonem, jak masz hamować
21,-

Od samego rana śmieje się do siebie jak głupia!!!! A jestem w pracy i ludzie na mnie patrzą. No nic pomyślą, że jakaś pomylona czy coś.
Dzięki Matko marudo!!!

A Toffika ogon będzie podświetlony?

[Katia K.]

Kurcze blade, ja swojego prywatnego lądowiska nie mam
Ale mam prywatny zwierzyniec
I dobrą herbatkę, kawkę, ciasteczka
22 za książeczkę

[maggia]

Kurcze blade, ja swojego prywatnego lądowiska nie mam
Ale mam prywatny zwierzyniec
I dobrą herbatkę, kawkę, ciasteczka
22 za książeczkę

Kati80 a dachu nie posiadasz albo podwórka? To bym gdzieś tam wylądowała.
A kawka i herbatka po takiej podróży to na pewno się przyda. Pewnie bardzo zmęczona będę.
Dziękuje!!!

[Katia K.]

No ja to zupełnie nie mam głowy do myślenia konstruktywnego dzisiaj
Przecież mieszkam na ulicy Lotniczej, która nazywa się tak ponieważ... lotnisko tu było w czasie II wojny światowej. Dziś lotniska niet, ale za to okna wychodzą mi na... boisko, teraz w trakcie generalnej odbudowy

[matka maruda]

Maggia, służę kawą, herbatą, innymi trunkami wzmacniająco-regenerującymi również . Dobrze, że przypomniałaś o podświetleniu Toffikowego ogona, mam gdzieś takie migające rurki . A jak zdecydujesz się na skoki spadochronowe, to daj znać, bo muszę pożyczyć podbierak na ryby od sąsiada.
Co do nazwy ulicy, to mały quiz historyczny: dowódca Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie w czasie ii wojny światowej, zginął w katastrofie lotniczej na Gibraltarze.

[maggia]

Maggia, służę kawą, herbatą, innymi trunkami wzmacniająco-regenerującymi również . Dobrze, że przypomniałaś o podświetleniu Toffikowego ogona, mam gdzieś takie migające rurki . A jak zdecydujesz się na skoki spadochronowe, to daj znać, bo muszę pożyczyć podbierak na ryby od sąsiada.
Co do nazwy ulicy, to mały quiz historyczny: dowódca Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie w czasie ii wojny światowej, zginął w katastrofie lotniczej na Gibraltarze.

To nie wiem jak ja wyląduje jeśli Toffik zacznie ten świecący ogon gonić. Pewnie będziesz musiała mnie w ten podbierak złapać.

Matko marudo ja zapomniałam, przecież Ty belfer jesteś! Groźny belfer?
A historii to ja nigdy nie lubiłam za bardzo.(3 miałam z historii )
Chyba o Sikorskiego chodzi? A jakiego przedmiotu uczysz?

[maggia]

No ja to zupełnie nie mam głowy do myślenia konstruktywnego dzisiaj
Przecież mieszkam na ulicy Lotniczej, która nazywa się tak ponieważ... lotnisko tu było w czasie II wojny światowej. Dziś lotniska niet, ale za to okna wychodzą mi na... boisko, teraz w trakcie generalnej odbudowy

Dobra to ląduje na boisku tylko mi narysuj pas startowy, żeby widziała gdzie.

[Katia K.]

He he, mm, ja Ci ostatnio coś tam na daną ulicę wysyłałam, więc nawet przy trudniejszej podpowiedzi miałabym fory

Maggia, gdybym teraz coś tam zaczęła sama rysować, to poszłabym siedzieć za dewastację mienia publicznego
Ale w razie czego kupię puszeczkę Goolmana i zbajeruję jakiegoś osiedlowego menela (a takich nie brakuje u nas, o nie ), co by stał i latarką (włączoną) wywijał

[matka maruda]

[quote="maggia Matko marudo ja zapomniałam, przecież Ty belfer jesteś! Groźny belfer?
A historii to ja nigdy nie lubiłam za bardzo.(3 miałam z historii )
Chyba o Sikorskiego chodzi? A jakiego przedmiotu uczysz? [/quote]
Maggia, oj, groźna jestem,bardzo groźna, jak przystało na germanizatora