Wróciliśmy od weta. Aziczek został prześwietlony, oczywiście był baaardzo grzeczny

, spróbowałabym prześwietlić innego z moich potfforów

, to by dopiero była rozgrywka wojenna

.
Azik został "rozpłaszczony" i był trzymany za potylicę

. Dzisiaj po szesnastej będą zdjęcia i opis, strasznie jestem ciekawa co wyjdzie...
Oprócz prześwietlenia znowu było "wredne kuj" i tutaj już nie było tak różowo, Azik protestował ile wlezie

.
Generalnie jakaś poprawa jest ale niewielka, zobaczymy co dalej...