Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia-część 2.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto cze 26, 2007 13:55

mirka_t pisze:Gucio zawalidroga.

Moje zwierzaki dbają o to abym się nie nudziła i według nich dzień bez wizyty u weta jest dniem straconym. Dlatego też Dziunia załatwiła sobie zapalenie ucha a Tygrys bolące gardło i katarek. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. :evil:


bosche, jaki piekny brzuszek :love: Gucia na króla klubu brzuchali :ok: :P

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto cze 26, 2007 14:00

[quote="mirka_t"]Gucio zawalidroga.

Obrazek Obrazek Obrazek
Gucio słodki miodowy pysiu Obrazek

Mirko po co Tygryska w lato bez szaliczka na balkon wypuszczasz?aDziunię bez czapeczki? :wink: To łobuzy nie dają Ci odetchnąć :evil:
Dużo zdrówka dla kotków Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Wto cze 26, 2007 14:14

A tak się właśnie wylegują. Jeden chorutki, drugi grubiutki.

Obrazek
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Wto cze 26, 2007 15:58

mirka_t pisze:Gucio zawalidroga.

Obrazek Obrazek Obrazek

Moje zwierzaki dbają o to abym się nie nudziła i według nich dzień bez wizyty u weta jest dniem straconym. Dlatego też Dziunia załatwiła sobie zapalenie ucha a Tygrys bolące gardło i katarek. Jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa. :evil:


Gucia trzeba zapisać na siłownię by brzuszysko zgubił. :ryk: Mirko,czy ty wykupiłaś licencje na najpiękniejsze kotuchy i zamieszkaly wyłącznie u Ciebie? :D

makosz11

 
Posty: 456
Od: Pon sty 08, 2007 14:38
Lokalizacja: Świecie n/Wisłą

Post » Śro cze 27, 2007 10:11

[quote="mirka_t"]Gucio zawalidroga.

Obrazek odu

Fotka roku!
Ulubione zajęcie mojego Gucia to też tarasowanie przejścia!

toto

 
Posty: 56
Od: Nie lis 05, 2006 19:04
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 27, 2007 10:45

Mireczko, na czym to tak Gucia upasłaś- jest taaaki apetyczny :love:

moje grubassy przy nim wysiadaja, a ja myslalam,że mam nawieksze koty na świecie :roll: Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro cze 27, 2007 21:01

a jak sie miewa Balbina?
Amiś, Antoś, Bambosz, Pepsi i Cola

Sydney

 
Posty: 14742
Od: Pt mar 19, 2004 10:28
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 27, 2007 21:16

Gucio sam się pasie. Właściwie to on nie je dużo. Po prostu ma taką budowę i przemianę materii. Być może na karmie light brzuszek by miał mniejszy. Niestety nie ma szczęścia i długo już czeka na własny dom.

Balbina jakiś czas temu podłapała katar i nie może się go pozbyć. Nie mogę faszerować jej antybiotykami, więc co jakiś czas dostaje Scanomune. Balbina ma koszmarną figurę. Wygląda jak piłka z chudymi łapkami i małym łepkiem. Spróbuje sfotografować ją z góry, ale nie wiem czy zdjęcie dorówna rzeczywistemu widokowi. Mimo wszystko jest dość pogodną kotką i dobrze żyje z resztą kotów. Nadal jednak nie cierpi brania na ręce ani przytrzymywania tak więc wszystkie zabiegi przy niej trzeba wykonywać używając podstępu i dość szybko.

U nas nadal spokojnie. Tygrys czuję się lepiej. Dziunia chyba będzie musiała mieć płukane ucho. Maluchom robi się ciasno w klatce, więc muszę sklecić dla nich porządny kojec.
Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Śro cze 27, 2007 21:55

Mirko, cudne zdjęcia. :D
Pomarańczowe oczy Lufki aż świecą z monitora.
Kocie Hospicjum -1% - KRS 0000408882

'Pijcie swe niezaznane szczęście
chcąc nie być tym, kim jesteście'

Agn

Avatar użytkownika
 
Posty: 22355
Od: Pt paź 21, 2005 14:01
Lokalizacja: Toruń

Post » Śro cze 27, 2007 23:08

:( :( :( mirka, Ty wiesz dlaczego... :( :(
Futra moje dwa:-)
Obrazek

Mrówcia

 
Posty: 637
Od: Nie sty 08, 2006 11:24
Lokalizacja: Konin

Post » Czw cze 28, 2007 13:13

mirka_t pisze:Gucio sam się pasie. Właściwie to on nie je dużo. Po prostu ma taką budowę i przemianę materii. Być może na karmie light brzuszek by miał mniejszy. Niestety nie ma szczęścia i długo już czeka na własny dom.



taka piękna Guciowa kluseczka i nikt nie chce 8O
wiem, ludzie nie chcą dorosłych kotków adoptować :(
a ja widze własnie piekno w dorosłych, powaznych kotach,które nie dyndaja na firankach i z dzikimi wrzaskami nie zwalaj a człowieka z nóg w swoich gonitwach :lol:
Gucio jest moim ulubiencem :oops:
a ten brzuszek, ach :wink:
a w wolnej chwili, mogłabys napisac co nieco o jego charakterze, nawykach, jak trafił, etc?

Obrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw cze 28, 2007 13:17

Obrazek<=klik
Obrazek

mirka_t

 
Posty: 12774
Od: Pon gru 20, 2004 18:21
Lokalizacja: Bydgoszcz

Post » Czw cze 28, 2007 14:56

dziękuję, juz tam biegnę :)

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Czw cze 28, 2007 15:58

Alessandro Gucio to mój pupil Obrazek nie licząc jeszcze paru innych kotków :lol: jak choćby słodka Tina Obrazek
ObrazekObrazek

amyszka

Avatar użytkownika
 
Posty: 24121
Od: Czw mar 22, 2007 14:26
Lokalizacja: Bolesławiec Śl.

Post » Czw cze 28, 2007 16:10

amyszka pisze:Alessandro Gucio to mój pupil Obrazek nie licząc jeszcze paru innych kotków :lol: jak choćby słodka Tina Obrazek


jak to tak - Ty juz masz rudaska, a ja tylko tygrysy i murzynka:?: :!: :crying: chociaż wirualnie sobie pomacać rude chciałam :evil:

Amyszka, jak się zawezmę, naprawdę przyjadę do Ciebie i Rudaska uprowadzę ObrazekObrazekObrazekObrazek

alessandra

Avatar użytkownika
 
Posty: 26856
Od: Pon maja 07, 2007 13:04
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue i 632 gości